Lady M / "Wstań i walcz..." - w pogoni za Bantamweight :) restart str. 53

To dla tych naprawde schorowanych

Widze jakies oslabienie po forum grasuje, zdorowka duzo, cytryna moze atakuj skoro czosnku nie mozesz. Pozdrowienia

wtorek, 1 czerwca 2010

Micha:

I posiłek - 06:30
omlet z 3 jajek, 3 łyżki owsianych, 1 łyżeczka masła orzechowego, cynamon, kawałek papryki
-> Fit Effect, VitaMin Sport, Magnez 300mg

II posiłek - 10:00
wieśniak, rzodkiewki, 20g migdałów

III posiłek - 13:30
120g kuraka, 150g kalafiora, oliwa
-> Fit Effect

IV posiłek - między 17:00 a 20:30
obwarzanek, wafelek, grejpfrut, pół kilo truskawek
-> Fit Effect

Burpee Challenge: 9



kurde, strasznie mnie dzisiaj na słodkie ciągnęło, zjadłam Prince Polo i tylko mi niedobrze od tego zdecydowanie lepiej mi owoce weszły, i jutro chyba tylko je będe szamać, bo nic innego nie chce mi gładko wchodzić (pomijając fakt, że w ogóle mi sie jeść nie chce... który to już dzień?)
kolejny dzień beztreningowy, burpees zrobione

"własne nogi mnie nie utrzymują" ®

-----------
Patka, atakuje grejpfrutami i cytrynką i sokiem malynowym do herbatki

Marta, z ziołowych to może Żubrówka?

Oooo Zubrowka to ja sie pisze

Pol kg truskawek mniam.... Fit effect?

Herbata z miodem i cytryna (tak pol na herbate)? Zawsze jak jestem chora to duzo takiej pije, uwielbiam miodek a choroba to dobra wymowka zeby zjesc go troszke

Patka, miałam napisać, że jak sie w sierpniu zobaczymy w Kato, to wychylimy Źuberka, ale potem mi sie przypomniało, że mam autem jechać

Fit Effect to Trecowski supel, w sklepie SFD nabyłam: https://sklep.sfd.pl/Trec_Fit_Effect_ _CLA GREEN_TEA_90kap._gratis!!!-opis25909.html
marketingowo mnie podeszli, cholera: Szczupłe uda, jędrne pośladki, płaski brzuch

fakt, o miodzie zapomniałam do herbaty mleko z masłem i miodem też jest dobre

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-06-01 22:09:01

Wyciag ziolwy w formie Zubroowki + wit. C z jablek w formie soku

Marta żadnego trening organizm potzrebuje odpocząć i się zregenerowac w czasie choroby a trening na pewno nie pomoże

pewnie masz długi weekend to posiedź w domu odpocznij wylecz się a od poniedziału pójdziesz na siłkę

Dokladnie tak trzeba sie wyleczyc. O mleku z miodem zapomnialam, rany kiedy to ostatnio pilam.... sto lat temu pewnie.

Kurcze szkoda ze nie mam chaty :( Moze cos by sie udalo zalatwic.... Fajnie by bylo o jakis bar zachaczyc :) Aero w formie tanca na stole ;)

Zdrowiej :)

no nie ćwicze, bo nie mam siły... chociaż szlag mnie przez to trafia :/
regeneracje lubie prowadzić, jak sama mam na nią ochote, a nie bo tak sobie mój głupi organizm wymyślił

Patka, wbijemy sie do Ann

Zmieniony przez - Lady M w dniu 2010-06-02 08:49:34

a w ogóle to dziś wieczorem ide do dentysty i mam stresa