Jeżeli chodzi o dzisiejsze 5tki na kacu to poszło bardzo dobrze.
Przesadziłem z martwym, ostatnia seria 140x3, nie dość że się od pierwszego krzywiłem to jeszcze ostatni był bardzo naciągany, dlatego od następnego treningu 5tek przy martwym robię tylko poniżej kolan i nie kładę na sam dół i oczywiście mniejszy ciężar.
Klatka ostatnia seria 4-5 razy z pomocą 35kg na rękę - skos góra.
Biceps 5 razy ostatnie dwa z pomocą 40kg modlitewnik.
Francuz 50kg x 5 ostatnie dwa - trzy z lekką pomocą.
To tyle z dziś. ;)