W Z O R EK-powrót do formy w WL/cel 250-260kg RAW

Zapomniałem dopisać,że moja waga na dzień dzisiejszy to
105,2 kg rano
Czyli jak dla mnie to super,bo siła idzie spokojnie do góry a masa praktycznie stoi. Przy następnym cyklu treningowym który rozpocznę od 4 stycznia,będę musiał często kontrolować wagę. Bo tak naprawdę chcąc startować w kat.110kg powinienem w okresie robienia siływażyć około 113-114kg.
Jak tak dalej pójdzie to muszę poważnie zastanowić się nad chwilową zmianą kategorii na 100kg
No tak naprawdę to miałbym czego się pozbyć tu i tam...

Tyle że ja stary facet jestem,i nie bardzo chce mi się bawić w odchudzanki...

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2009-12-11 02:06:38

Jak się sprężysz to dasz radę zejść do 100. Tylko wybadaj czy zmiana kat wag jest opłacalna - jeśli tak to śmiało W końcu 5kg to możesz na dobrej diecie w miesiąc zbić ewentualnie ostatnie 2kg wypocisz parę dni przed startem. 3paki w 100wce to by było coś

Sene
Patrząc na rekordy Świata to w 100kg jest 302,5kg ,a w 110kg jest 306kg w dodatku tego samego zawodnika Volkova.
Kierując się tymi rekordami,nie opłaca mi się zbijać. Chyba że zrobię to rozkładając w czasie,bez specjalnie okrojonych diet.
Poeksperymentuję trochę przez 2-3 tygodnie,wrzucając delikatnie rowerek,steper i więcej brzuszków w dni wolne od treningu siłowego.Mogę też starym sposobem ,dołożyć 15-20 minut steperka ,po każdym treningu siłowym.

Moją zmorą są zbyt grube nogi,w których siedzi sporo wagi.A wrzucenie mocniejszych ćwiczeń na ich zbicie,jest na tą chwilę niemożliwe. Mam uszkodzoną panewkę lewego biodra,niedoleczony efekt bardzo dawnego wypadku samochodowego zakwalifikowana do zabiegu
No cóż ze mnie już powoli prawdziwy emeryt się robi,ale póki co staram się walczyć...

Eeee to rzeczywiście nie ma co się bawić w zbijanie. Szkoda siły. Lepiej dorzuć do pieca i zaważ chociaż te 110

zakwalifikowana do zabiegu ale zabiegu jeszcze nie było?

Kurde, tak oglądam Twoje filmiki i dumam, kiedy ja wycisnę 230kg

Atak na rekord świata w 110kg?

Wuchta
Zabiegu jeszcze nie było,ponieważ świadomie go odciągnąłem. Ta diagnoza została postawiona 3 miesiące temu,a wtedy już powoli zacząłem lekkie treningi po kontuzji barku. I szczerze mówiąc żal mi teraz tracić kolejne 3 miesiące ,na rehabilitację biodra po zabiegu.
Termin mnie nie goni ,bo zabieg i tak będzie wykonywany prywatnie.

Jeśli chodzi o obrany cel 260kg RAW, to jest on świadomie zawyżony żeby była lepsza motywacja.Sukcesem będzie zrobienie ładnie technicznie 245-250kg w takim stylu jak te 230kg z ostatniego filmiku.
A jeśli się tak stanie ,to atak na RŚ napewno będzie.

PONIEDZIAŁEK 14.12.2009

Dzisiejszy trening ,zakończył mój aktualny system. Zrobiłem małą próbę w koszulce TITAN ,,Katana,, 52 a/s
Niestety aktualnie mam w posiadaniu tylko same używane koszulki,większośc po 15-20 próbach.Dlatego też nie mogłem w nich uzyskać maksów
Ale nie szkodzi na tym etapie przygotowań,nie było to aż tak ważne

Klatka-wyciskanie na ławce płaskiej

rozgrzewka

70 x 20
70 x 20
120 x 10
160 x 6
200 x 2
230 x 1 technicznie z zatrzymaniem na dole klatki

a potem założyliśmy koszulkę i jazda...

270 x 1




280 x 1




290 x 1 tutaj w końcowej fazie brakło docisku,mam to nagrane ale niema na co patrzeć

I tyle było wyciskania na dziś.

Triceps-wyciąg z góry

X x 10 x 4 serie

Brzuch...
Steper 15 minut.

W tą sobotę zacząłem już lekko rowerek,steperek,i ostrzej brzuchy. Zobaczymy jak będzie z wagą. Nie chę wprowadzać żadnych diet,wrzucam tylko delikatnie termogeniki.

waga dzisiaj rano 104,5kg

Wzorek turbodymomenem wyciskania leżąc

Do celu już bardzo blisko

Pozdrawiam.

Wuchta34
Ja raczej powiedziałbym że zrobiłem kolejny krok w stronę celu,ale sporo drogi jeszcze przede mną
W ciągu najbliższych 3-4 tygodni postaram się podjąć decyzję ,o tym w której kategorii chcę startować. Bo narazie na kat.110kg to jestem trochę chudzinka
Chociaż może lepiej zachować moją decyzję w tajemnicy przed konkurencją,i zrobić im psikusa na MP

Zmieniony przez - W Z O R EK w dniu 2009-12-15 10:12:40

Z taktycznego punktu widzenia warto zostawić to dla siebie