Można na niej naprawdę bezpiecznie ćwiczyć,nawet bez asekuracji. Ale oczywiście wszystko bez przesady...
Przygoda na domowej siłowni to była ,ale podczas siadów które wymyśliłem sobie w tym roku.
Gdyby cofnąć się w moim dzienniku ,to pisałem o tym że pękły m żebra.Stało się to właśnie w domu...Poprostu żle ustawiłem stojaki pomocnicze/zbyt nisko/ i ciężar złożył mnie w scyzoryk aż klęknąłem na kolanach. Ponieważ miałem zapięty ten gruby pas widoczny na filmikach,to przy tak głebokim skłonie oparł się o żebra i d....pa. Pękły dwa koło siebie
http://www.sfd.pl/W_Z_O_R_EK_DT...sezon_2018-t1159738.html#post-0
,, VERITAS ODIUM PARIT ,,