Zakładam tutaj dziennik gdzie postaram się wpisywać codzienne moje czynności jakie wykonuję, aby zrzucić trochę kilo i nabrać mięśnia... Liczę na waszą pomoc, sugestie i słowa krytyki które pomogą mi zrzucić te zbędne kilogramy.
wiek: 19lat
wzrost: 178cm
waga: 90kg
zajęcia: pracujący, student zaoczny
doświadczenie: 7 lat trenowania piłki nożnej więc na mięśnie nóg i łydek nie narzekam, ale to stare dzieje więc i brzucha przybyło.
I kilka słów o mnie: jestem zmotywowany, aby zrzucić te zbędne kilo i największym sukcesem dla mnie będzie dojście do wagi poniżej 80kg. Wiem że to będzie trudne i dłuuuugie, ale mam nadzieję że z waszymi sugestiami dam rade zbić chociaż te kilka kilo i podbudować mięśnie górnych partii ciała.
Moje zdanie o swoim ciele: Lata trenowania piłki pozytywnie wpłynęły na mięśnie moich nóg, które po prostu potrzebują troszkę treningu aby wróciły do dawnej sprawności. Gorzej jednak jest z brzuchem na którym z lenistwa utworzył się wielki zapas tłuszczu na zimę :) chociaż mimo to sądzę iż mięśnie które są tam skryte nie są najmniejsze, najgorzej sprawa miewa się z mięśniami klatki i rąk (w moim mniemaniu są one cienkie i słabe jak witki) które są moim kolejnym celem zaraz po utracie wagi/tłuszczu.
Nie zależy mi by być jakimś wielce umięśnionym chciałbym po prostu obniżyć ilość tkanki i zaznaczyć jakoś mięśnie górnych partii i brzucha tak aby były chociaż trochę widoczne.
Tak dodam iż ce****e mnie wielki apetyt, ale z tym też postaram się powalczyć i zmniejszyć go.
Małe ale od autora apropo ćwiczeń: kiedyś podczas treningu nabawiłem się uszkodzenia pleców w odcinku lędźwiowym i od tego czasu nie mogę przeforsowywać się z robieniem brzuszków, staram się robić spięcia, ale nie każde warunki mi to umożliwiają.
Na siłownię chodzę od około 2 tygodni, taka maleńka zaprawa i kondycji i mięśni. tak więc pierwsze bóle mam za sobą, a konkretny trening zamierzam rozpocząć od jutra tj. 26.10.2009r.
Wraz z biegiem czasu postaram się wpisywać moje kolejne diety i ćwiczenia jakie wykonałem w danym dniu, więc oczekuje waszych sugestii co do poprawy wyżej wymienionych rzeczy.
Pozdrowienia KMS
PS. Chyba największym mankamentem i problemem w mojej diecie będzie fakt iż pracuje jako kucharz w KFC ograniczyłem już tamtejsze jedzenie do tylko i wyłącznie sałatek ale niewiem czy to coś może pomóc :)
Zmieniony przez - Kamis90 w dniu 2009-10-25 17:34:20
powoli powoli, a do celu