Nowa droga s.25 / blog by Satreb

cześć placki

Dziś sobie pomachałem troszkę na siłowni żelastwem, a że poniedziałek to dzień pleców too:

MC 3s ale dość lekko(ost seria jakos 10x140kg ), mam zakwas na prostowniku od pracy w sobote jeszcze, teraz w sobote juz nie pracuje wiec w pn za tydzień na pełnej juz mc.

Podciąganie na drażku

10,10,10,8 - tydzień temu było 8,8,7,6 więc + 9powt

Sciąganie linki wyciągu górnego 2s ds 8+8+8 powt, ciężar mały

Wiosło podchwytem
*12x60
*10x80
*10x90
*8x120

tydzień temu ostatnia eeria 8x110 więc progres +10kg

Wiosło hantlem
*8x25kg
*8x30kg
*8x35kg
*6x40kg

tydzien temu-> ostatnia seria 8x35
jakoś nie potrafie poczuć dobrze prawej strony, mam problem z pracą łopatki, więc za tydzień zostawie tak jak było żeby poprawić technikę

+tył barków
+brzucho

Ogólnie dobry trening, jestem nastawiony na cotygodniowy progres, zobaczymy jak będzie

Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-10-05 17:02:31

Ciężary świadczą ze plecy faktycznie silne
140kg x 10 to dobry wynik .
Wczoraj kolega który na płaskiej wyciska prawie tyle co ja w MC zrobił tylko tylko 7 powtórzeń 100kg sztangą Tak to jest jak ktoś unika ciągów .

Zmieniony przez - demolub w dniu 2009-10-05 17:17:01

Demolu ciągi i siady podstawą rozwoju całej sylwetki, większość ludzi unika ich bo się boją bo to obciąża kręgosłup bla bla bla, a tak na prawdę nie chce im się uczyć techniki, ja sobie nie wyobrażam treningu pleców bez przynajniej 3s martwego, wiadomo czasem zdrowie nie pozwala, ale jednak reguralnie muszę bo czuje się niespełniony 140x10 - duży zapas

koorfa ale ja dalej jestem pod wrazeniem wiosłowania, ledwo swoją wage biore przy stosunkowo niezłym mc, a tu prosze 120 lecisz ;)

Prog zależy jak mocno się pochylasz, ja robie z pochyleniem na oko 45stopni, wiadomo te 120 w ostatniej serii to 3-4 ostatnie ruchy już oszukane, spróbuje w przyszłym tyg jakiś filmik walnąć Pamiętam, że dłuugo nie potrafiłem przeskoczyć z 90x6 a teraz jakoś to idzie

w ogole teraz zauważyłem - w wiośle przed ostatnia seria była 10x100kg a nie 10x90

Zmieniony przez - Satreb w dniu 2009-10-05 21:16:13

cześć dzisiaj dieta trochę kulała z racji urodzin jakieś ciastko, tort itp dostałem trochę żelastwa w prezencie więc jutro stestuje

Drobna zmiana w treningu nastąpi, zastanawiam się jak ruszy trenowanie ramion na zasadzie:
1 plec+bic(8s)
3 klata+tric(4s)
5 noga +bic(4s)
6 barki +tric (8s)


bo ramie strasznie mi odstaje i idzie oporniej niż reszta.

Dobra siła w plecach
Ps. Całuj bice na koniec treningu to ruszą, ja tak robię i działa haha

tylko moje bice są bardzo oporne, mam wrażenie, że w ogóle nie rosną od pewnego czasu, za to trice rosną normalnie zmniejsze ciężary i intensywność i będę ćwiczył tak jak napisałem, zobaczymy co wyjdzie

Jakbym to gdzieś już widział z tymi bicami XD Próbuj, a jak Ci pójdzie to polecę twoim planem :P

Cześć, dzisiaj jakoś bez mocy jestem, zarwałem trochę noc, nie wyspałem się + przeziębiony jestem więc trening średni trochę.

Cycki+ tric lekko

WL
*15x40-rozgrzewka
*12x60
*10x75
*10x90
*drop set 8+6+6 kolejno 80,60,40

Wyciskanie na skosie

W tym tygodniu sztangą, bo nie chciało mi się skęcać hantli

*2x12x60kg
*2x10x70kg

Rozpiętki na skosie

*3x12x15kg - wolny ruch, mały ciężar + pełna izolacja

Prostowanie na wyciągu

spróbowałem dzisiaj podchwytem, mały ciężar
15,15,12,12 powt.

zdrowia!