os_girl/E7 masa/s.27/"Są kobiety pistolety..."

pije zeby bylo z glowy bo jakbym wymieszala z jedzeniem to bym tego pewnie nie tknela. moze kiedys sprobuje ale jak bede miala zapas z jedzeniem w razie czego jakbym miala pozbyc sie jednego posilku dla mnie po prostu konsystencja i ten posmak jest nie do zniesienia.

też wolę golnąć sobie strzała
kiedyś polałam sałatkę czy ryż już nie pamietam i nie mogłam przełknąć

i jak zwykle sie okazuje ze to ja jakas dziwna jestem...

Nie martw się nie jesteś sama, ja też jestem pie...lnięty i dolewam do szamy

yoyo ja tez nie mam problemu z tymi tłuszczami. Jak jeszcze byłam na garnuszku mamusinym to przywykłam do różnych sałatek z sosami na bazie oliwy i oleju. Moja mama zawsze miała hopla na punkcie zdrowej kuchni, a do tego cała rodzinka oprócz mnie wege :)

mmooonia - coś chyba nie tak - jak masz wagowo tyle samo tłuszczy i węgli. Masz gdzieś swoją rozpiskę z dzisiaj?

kiedy dawno dawno temu... jak zaczynalam sie odchudzac z tych moich nieszczesnych ponad 80 kilo, to pilam codziennie rano olej lniany na czczo... polowe butelki dalam rade tak, systematycznie, aptem nastapila blokada i nabawilam sie urazu...
postanowilam, ze chocby nie wiem jak mial lniany smakowac z jedzeniem to i tak zjem ... raz tylko serek wiejski wymieszalam z oliwa z oliwek i wiecej tego nie zrobie... myslalam ze pawia puszcze, ale bylam twarda i zjadlam

Zmieniony przez - yoyo1978 w dniu 2009-09-09 07:22:37

O kurcze, wege? Osa jak ty sie uchowalas, jednak styl zywienia zwiazany z przekonaniami swiatopogladowymi jest bardzo "zarazliwy"

No właśnie śmiesznie bo to zwykle jest na odwrót. Ileś lat oczywiście nie jadłam mięsa - w sumie od dziecka. Odmieniło się w połowie liceum i tak zostało. Na początku to się chyba nawet ukrywałam :) Mięcho tylko w knajpach. Po prostu przestała mi smakować soja, soja i codziennie soja plus inne strączki oczywiście.
A tłuszcz na prawdę lubię! Odpycha mnie tylko smalec, masło. Roślinne oleje bardzo chętnie. Taki makaron np z oliwą i bazylią, ach!
yoyo w poniedziałek nawet miałam taki zestaw serek wiejski i oliwa. Najpyszniejsze to może nie jest ale, czego się nie robi dla wyższych celów

Najsmieszniejsze jest ze Chinczycy soi nie jedza dopiero po wynalzieniu fermentacji zaczeli ja spozywac bo wtedy stala sie strawna i wszystkie wyroby z soi przez nich jedzone sa po sfermentowaniu, a ludzie w Europie szamaja ja tak jak leci, albo w wiekszosci zamiast fermentowana to obrobiona chemicznie. IMO najwieksza pomylka mozna sobie wyobrazic

Makaron z oliwa i czosnekiem - podstawowe wzorcowe spagetti jak pizza margerita

Wiecie jak wchodzi mi twarog: z pomidorem ziolami i olejem lnianym, nawet w porzadku smakuje

Makaron z oliwa i czosnekiem - podstawowe wzorcowe spagetti jak pizza margerita
uwielbiam makaron z oliwą i czosnkiem (dużo czosnku)
do tego kilka małych papryczek pepperoni i wtedy to już w ogóle bajka

co do twarogu i oliwy, to dla mnie razem są nie do przejścia
wolę już wypić oliwę z kieliszka, ale zawsze mam pod ręka coś czym mogę szybko zagryźć