Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)
...
Napisał(a)
Nooo czas najwyższy, witamy ponownie
...
Napisał(a)
A ponoć to kobietom ciągle coś w wyglądzie nie pasuje
Trochę półżartem zapytałem, trenuję Muay Thai więc nadmierne nabieranie masy nie jest wskazane. Chociaż z drugiej strony tęsknię za tymi paroma kg utraconymi po kontuzji a zdobytymi w trudzie...
Dzięki dziewczyny ale już wystarczy, bo w piórka obrosnę
Sorry Kika, teraz u Ciebie spam prowokuję, już się usuwam w cień.
Trochę półżartem zapytałem, trenuję Muay Thai więc nadmierne nabieranie masy nie jest wskazane. Chociaż z drugiej strony tęsknię za tymi paroma kg utraconymi po kontuzji a zdobytymi w trudzie...
Dzięki dziewczyny ale już wystarczy, bo w piórka obrosnę
Sorry Kika, teraz u Ciebie spam prowokuję, już się usuwam w cień.
...
Napisał(a)
kobietom w druga strone nie pasuje...
pamietam takie badania na temat spostrzegania kobiecej sylwetki przez kobiety i przez mezczyzn: pokazywano kobietom i mezczyznom rozne typy sylwetek uszeregowane od najszczuplejszej do najgrubszej i kazano im wybrac te ktore sa ich zadniem najatrakcyjniejsze... wyniki byly jak sie sami domyslacie rozne - kobiety uwazaly za atrakcyjne te chudsze (na oko tak.36 rozm) a faceci te "grubsze" (powiedzmy rozmiar 38)...
nie dogodzisz... w druga strone jest to samo nie znam kolezanek ktore by sie zachwycaly "miesniakami" - wprost przeciwnie, raczej nas to odrzuca... a ci co pakuja, to mysla ze sa za***isci i sie to babkom podoba...
...no w moim otoczeniu nie, ale moze jakims sie to podoba... mam nadzieje ze nikogo nie urazilam
Hubert - na tym zdjeciu w profilu jest... jest calkiem... no wiesz...
nie bede pisac wiecej bo mam meza
pamietam takie badania na temat spostrzegania kobiecej sylwetki przez kobiety i przez mezczyzn: pokazywano kobietom i mezczyznom rozne typy sylwetek uszeregowane od najszczuplejszej do najgrubszej i kazano im wybrac te ktore sa ich zadniem najatrakcyjniejsze... wyniki byly jak sie sami domyslacie rozne - kobiety uwazaly za atrakcyjne te chudsze (na oko tak.36 rozm) a faceci te "grubsze" (powiedzmy rozmiar 38)...
nie dogodzisz... w druga strone jest to samo nie znam kolezanek ktore by sie zachwycaly "miesniakami" - wprost przeciwnie, raczej nas to odrzuca... a ci co pakuja, to mysla ze sa za***isci i sie to babkom podoba...
...no w moim otoczeniu nie, ale moze jakims sie to podoba... mam nadzieje ze nikogo nie urazilam
Hubert - na tym zdjeciu w profilu jest... jest calkiem... no wiesz...
nie bede pisac wiecej bo mam meza
Pozbylam sie kota!!!!
---------------------------
...
Napisał(a)
ja nie mam męża , więc powiem - Hubert, jest barrdzo ffajnie
mówiąc delikatnie
ekhem, Kika, jak minął dzień
mówiąc delikatnie
ekhem, Kika, jak minął dzień
...
Napisał(a)
Iza, hiperprolaktynemia organiczna to podwyższony poziom prolaktyny wywołany gruczolakiem przysadki. Stad wzrost wagi, huśtawki nastroju, agresja, zanik miesiączki, bóle głowy etc... Prolaktyna podobno (podobno, bo każdy reaguje inaczej)"lubi" siłownie i dużo białka, bo wtedy się podwyższa i powoduje np. bóle głowy.
Jak minął dzień? Dziś niestety bez treningu. Wstałam o 7 47, prace zaczynam o 8...Bez śniadania pognałam do roboty, a tam o 15 pierwsza przerwa... Ten tydzień napewno będę miała busy i nie tak fajny treningowo jakbym chciała, bo mam 60 godzin w robocie, i ścianka nieczynna do końca września. Ale spoko, nie będę się lenić
Z Polski przywiozłam pozytywna energie, nowego laptopa oraz...zero dodatkowym kilogramów Moze zastój jest, ale przynajmniej nie tyje...I czekam na okres Ciii...! Nie chce zapeszyć
Jak minął dzień? Dziś niestety bez treningu. Wstałam o 7 47, prace zaczynam o 8...Bez śniadania pognałam do roboty, a tam o 15 pierwsza przerwa... Ten tydzień napewno będę miała busy i nie tak fajny treningowo jakbym chciała, bo mam 60 godzin w robocie, i ścianka nieczynna do końca września. Ale spoko, nie będę się lenić
Z Polski przywiozłam pozytywna energie, nowego laptopa oraz...zero dodatkowym kilogramów Moze zastój jest, ale przynajmniej nie tyje...I czekam na okres Ciii...! Nie chce zapeszyć
...
Napisał(a)
Z Polski przywiozłam pozytywna energie wyraźnie odczuwalna
nowego laptopa hmmm...mi marzy się VAIO
oraz...zero dodatkowym kilogramówPięknie!
No to czekamy i nie zapeszamy
nowego laptopa hmmm...mi marzy się VAIO
oraz...zero dodatkowym kilogramówPięknie!
No to czekamy i nie zapeszamy
Mój blodżek----->
http://www.sfd.pl/Alexxa/Blog/MyBody-3rd-t538190.html#post1 :)
...
Napisał(a)
Leczy się farmakologicznie, np. Norprolac'kiem, który biorę. Jeśli gruczolak (odpukać!) by urósł, to się go likwiduje operacyjnie. Wierze, ze u mnie prolaktynę zbija leki (każdy prolaktynę ma). Nie mogę się stresować, denerwować, przesilać i..głodzić
Jutro pierwszy raz idę na siłkę po przerwie. Bedzie ciężko
Olcia, mi tez się ten Sony marzy, ale był za drogi, wiec wybrałam HP Pavilion 13''
Iza, teraz dużo pracuje wiec rozkład posiłków nie jest tak wzorcowy, ale od 21 września (rozpoczęcie szkoły) będzie już si, bo pracuje wtedy tylko dwa razy w tygodniu Przykładowy dzień teraz to np:
I owies, 50g
owoc, 150g (jabłko, truskawki, brzoskwinia, gruszka...)
jaja, sztuk 2
białko jaja
II ser żółty, 50g
chleb orkiszowy, 60g (coś co mogę zjeść w 3 minuty)
III owies, 50g
kura, 150g
olive oil, 5g
marchew, 150g
IV owies, 30g
łosoś wędzony, 150g
brokuły
V kura, 150g
olive oil, 10g
BTW 152/66/149g 1749kcal
Moze być?
Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2009-09-01 21:53:57
Jutro pierwszy raz idę na siłkę po przerwie. Bedzie ciężko
Olcia, mi tez się ten Sony marzy, ale był za drogi, wiec wybrałam HP Pavilion 13''
Iza, teraz dużo pracuje wiec rozkład posiłków nie jest tak wzorcowy, ale od 21 września (rozpoczęcie szkoły) będzie już si, bo pracuje wtedy tylko dwa razy w tygodniu Przykładowy dzień teraz to np:
I owies, 50g
owoc, 150g (jabłko, truskawki, brzoskwinia, gruszka...)
jaja, sztuk 2
białko jaja
II ser żółty, 50g
chleb orkiszowy, 60g (coś co mogę zjeść w 3 minuty)
III owies, 50g
kura, 150g
olive oil, 5g
marchew, 150g
IV owies, 30g
łosoś wędzony, 150g
brokuły
V kura, 150g
olive oil, 10g
BTW 152/66/149g 1749kcal
Moze być?
Zmieniony przez - Panna_Kika w dniu 2009-09-01 21:53:57
...
Napisał(a)
No wiesz... niby moze, ja bym jednak strzelala bardziej w wegel z warzyw (tych poza zielonymi) i owocow niz w owies, Szukalas cos w temacie na internecie? Co do diety? Co pomaga w pozbyciu sie nadmiaru prolaktyny (mnie to sie z karmieniem piersia kojarzy )
Poprzedni temat
nitrobolon II
Następny temat
Co myślicie o FBW w połaczeniu z Nitrobolonem II?
Polecane artykuły