Każdy siedzący w dietetyce to powie, takie są fakty.
Co do aspektów zdrowotnych, to może mieć to zastosowanie (grupa krwi). Oczywiście w teorii - im bardziej prymitywna (0 > B > A > AB) tym bardziej lub mniej zbliżona do paleolitycznej. Oczywiście to ogromne uproszczenie i nie należy podchodzić do tego ortodoksyjnie.
Fajnie to podsumował Słodkiewicz w nowym MD: "dobrze że o tym nie wiedziałem zaczynając przygodę z kulturystyką, bo teraz byłbym pewnie mistrzem jogi i miał 30 cm w bicepsie". Odpowiadając na pytanie czytelnika czy grupa A nie ma predyspozycji do sportów siłowych (Słodkiewicz ma grupę A).
"Lepiej być kanciastym czymś, niż okrągłym niczym"