Na plażach piękne, opalone panie. Napinajcie mięśnie, będziecie mieć branie!

W lustrze nie dostrzeżesz 5 milimetrów przyrostu. A mierząc sprawdzasz, czy dany trening jest dobry dla Ciebie .

Cinool, to może nie jedz bo oberwanie dupy będziesz miał

Trzeba jeść bo ryba wpływa na wszystko

Jeżeli trening jest dla mnie dobry to to czuję. Powoli poznaję swoje ciało

Czyli lekki ból na drugi dzień (nie mówię o zakwasach) danych mięśni oznacza poprawny trening? Jeśli tak, to też zaczynam obalać swoje ciało.

No ryba dobra rzecz. Ja lubię tuńczyki - łososia odkąd pamiętam nie jadłem ile tam białka w 100g?





Zmieniony przez - hadesZiom2 w dniu 2009-07-18 19:06:42

Zmieniony przez - hadesZiom2 w dniu 2009-07-18 19:07:00

Na opakowaniu tego co teraz jem pisze 20g

wieprzowine jedzcie a nie jakieś tuńczyki

Nie chodzi o ból. Po prostu albo trening wchodzi albo nie. Nie da się tego opisać.

Tuńczyk z ryżem - jeden z najlepszych posiłków

Masz rację studenciak. Tuńczyki , łososie są dla leszczy. Koks to podstawa, dieta jest dla leszczy .


Po treningu nie masz siły podetrzeć sobie dupy? (Chodzi mi, że jesteś po nim wyczerpany) czy dasz radę zrobić na koniec parę podciągnięć?

Zmieniony przez - hadesZiom2 w dniu 2009-07-18 19:11:07

Parę podciągnięć może dam radę, ale generalnie jestem wyczerpany.

Zarzuć swój plan