n70 /DZIENNIK/ czyli jak spalić tłuszczyk - mądrze

nie boisz sie ze jak juz osiagniesz cel i zaczniesz jesc normalnie ofk zdrowo bez zadnych bomb kalorycznych ale juz bez restrykcji to przytyjesz? ja sie boje... ze wroca kilogramy eh

Oj tam Matylda to tylko takie gadanie, że się nie ma czasu - siłowni zajmie Ci max 2 godz z dojściem - a tyle jesteś w stanie znaleźć chyba wolnego. Zresztą jak będzie sesja nie ma zajęć i cały dzień nad książkami - odpocząć też trzeba a po wysiłku lepiej się myśli. Ja już teraz mam zamieszanie - same projekty i prezentacje - wszystko da się jakoś pogodzić

a i mialam sie zapytac czy przed ta dieta z forum jadlas kalorycznie>>?? slodycze etc? od jakiego czasu jestes na dietach ?

eh silownia zajmuje mi okolo 2,5 godz ze wszytkim dojscie etc a po silowni musze spac okolo 1,5h bo jestem padnieta wiec sporo czasu...buu

No coś Ty nie ma szans żebym przytyła - bo ja się nie głodzę - jem i to więcej niż normalnie! Więc co z tego że jak uda mi się osiągnąć cel wagowy to będę miała cel kształtować sylwetkę - więc ruszać to ja się będę zawsze! A nie wiem co w takim razie rozumiesz przez jeść normalnie - bo ja jem normalnie. No dobrze zacznę np jeść w niedzielę rosół - ale z makaronem ciemnym np - i w ograniczonej ilości - nie ma się co aż tak przejmować. Rozumiem że jeśli się głodzisz to musisz o tym myśleć co później - ale my na szczęście tego nie robimy.

wkurzylam sie dzisiaj bo moja chuda kolezanka powiedziala ze jak sie nie ma wymiarow 90 60 90 to sie nie jest zgrabnym - ja mam takie biodra ze nawet jakbym schudla do anoreksji to bym nie miala 90 :/ i po co tak gadac brrr

a bedziesz jadla wiecej owocow chleba etc?

To jej powiedz że nie jest normalna Nie ma się co takimi ludźmi przejmować - większość z tych dziewczyn nie musi dbać o to żeby tak wyglądać a Ty będziesz mogła się pochwalić jędrnym i pięknym ciałem! A w dodatku to będzie Twoja zasługa - i nie chcąc podpuszczać to jest możliwe - moja koleżanka wpadła w początku anoreksji i nawet nie wiesz jak okropnie wtedy wyglądała - wszystko jej poleciało. Więc zgubić da się wszystko - tylko mądrze.

Owoców pewnie tak - ale w ograniczonej ilości - nie przed spaniem - a np po treningu sałateczka Chleba jasnego na pewno nie - chyba że od okazji (jak w domu nie będzie innego) - ale kromka ciemnego czemu nie! Chociaż wiesz skoro człowiek już się tak starała żeby osiągnąć ten cel to po co planować jak go popsuć

ja sie nigdy nie glodzilam od 2 lat jestem na zdrowej diecie w sensie ze nie jem sztucznych slodyczy bialego pieczywa etc tyle ze nie chudlam jedzac zdrowo wiec dlatego zaczelam cwiczyc :D

bedzie dobrze bedziemy mialy jedrne ciala:D:D

w sumie to do konca zycia bede cwiczyc :o przerazajaca wizja szkoda ze silownia jest nudna:D