Rio de SPAMEJRO vol. 6 i 1/2%-)

Grzaniec dobra rzecz Ale mój eliksir zdrowia to ciepłe mleko, dwie łyżki miodu, łyżka masła wypite świeżo przed snem,czuje się po nocy z tym napojem jak nowonarodzona Zajedzona dwoma ząbkami czosnku też daje radę

Rafał,już rozumiem,w zasadzie to mnie oświeciłeś i stwierdzam,że się z Tobą zgadzam

410, ja jestem skłonna pojechać.

No taaaa tyle że ja nie jestem przed snem
Robię jeszcze naleśniki zonie ,ale cienko to widzę coś
Grzaniec wyszedł całkiem całkiem tylko musze wam dać jedna wskazówkę-jak podgrzejecie juz browarka w garku to nie wsypujcie nigdy do niego bezpośrednio torebki przypraw do grzańca kamisa no chyba ze i tak macie juz cała kuchnie do posprzątania

A grzańca się nie robi na winie przypadkiem?
I co się stało w Twojej kuchni po dodaniu tych przypraw,bo brzmi obiecująco

robi sie z piwa i z wina ,jak kto chce.No zawsze robie wszystko sam tzn.mieszankę przypraw,ewentualnie jajo rozbełtam czy sok ,ale dziś patrze a tam w sklepie jest mieszanka do grzańca kamisa za 1.35zł no wiec zainwestowałem-na opakowaniu było napisane żeby podgrzać browar a potem mieszanke wsypac do kufla i to dopiero zalać powoli browarem i rozmieszać ,ale że troche tego browara nagotowałem (no w każdym razie nie tyle zeby do kufla sie zmieściło) to pomyślałem że te przyprawy wrzuce odrazu do garka jak sie piwko ugotuje.No więc sie ugotowało ,zgasiłem gaz i sypie te przyprawy (całą torebke naraz-wsum9ie torebka ma starczyć na 0.5l wiec nie przesadziłem) a tu nagle jak sie wszystko spieniło i ***neło z tego garka takim wulkanikiem to tylko stałem i sie patrzyłem jak mi browar ucieka bo nawet nie zdążyłem złapać jakiejś szmatki

renegat 44:
Sądząc po avatarku i wypowiedziach, to jesteś i do tańca i do grzańca :D
Co się stało po wsypaniu przypraw wprost?

Saida:
Ten czosnek to odstraszacz na wampiry i wszelkie inne żywe istoty na noc?
Miodzik jakiś specjalny (lipowy / spadziowy / inny-jaki?)?

A grzańca robi się na winie... znaczy się co się nawinie to do grzańca idzie

Mariolko, cieszę się, że mnie zrozumiałaś Kurde, ale pojechałbym sobie. Czemu wokół wszystkiego kręci się hajs

Renegat, życiowa rada Ja sobie czasami robie grzańca, jak się rozkładam(ostatnio mi wiśniówka na zimno pomogła) ale osobiście wolę zimne piwo.

Wiecie jakie są dwie najgorsze rzeczy dla Czechów?

Jest opisane w ostatnich dwóch akapitach

O, i jako ciekawostka: Wiecie z czego sie robi miód spadziowy?

@renegat44:
Taa... Po prostu posta zacząłem pisać w momencie gdy jeszcze Ty nie odpisałeś.

@Rafał_B:
Wiem
Ciemna barwa też nie budzi w tym momencie żadnych przyjemnych skojarzeń

uu a ja taki niewychowany wbiłem do działu bez przywitania.
tak wiec
Witam,elo,servus.. wszystkich fighterów i rodzynke/ki
wafel melduje sie na pokładzie..

ps. dobry grzaniec nie jest zły :)

Zmieniony przez - _=WaFeL=_ w dniu 2009-03-07 19:03:43