SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Linia przekazu

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 50426

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 925
Drogi Michale, widzisz mojego awatara?

To teraz zrób z niego użytek bo jak to czytam to mam wrażenie ze zaraz spadnę z krzesła. Nie można się nie zgodzić z przedmówcami jesteś w "czarnej dupie" i nie chcesz stamtąd wyjść co może świadczyć o poważnych zaburzeniach emocjonalnych.

Jeśli faktycznie uważasz że Twoje JKD jest takie najlepsze to po co "wisłę kijem zawracasz?" możesz mi to wyjaśnić?

Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia (zdrowych zmysłów)

"Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać" E.Hemingway

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 931 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 3377
Nie ma sensu prowadzic z Wami jakiejkolwiek dyskusji. Mam wrazenie ze rzucam grochem o sciane....

Nigdzie nie napisalem nic o skutecznosci i caly czas podkreslam ze nie chodzi tu o skuteczne/nieskuteczne.... To wy sami zaczynacie ten temat i prowadzicie go miedzy soba.

Wuxia napisales:"Wiesz ja ćwiczę "nieskuteczny" i "przestarzały" styl...ale mam to gdzieś...bo to jest to co kocham i będę robił to do końca dni moich." Piszesz od rzeczy bo nikt w tej jak i w poprzedniej dyskusji nie powiedzial nic takiego do Ciebie....


Poza tym skoro tak mowisz że "większego głupka w zyciu nie spotkałem", to odp mi na moje pytania:

1. Po uwzglednieniu podanych przeze mnie faktów na temat JKD, Czy uważasz że stwierdzenia autorstwa Kenjiro odnosnie JKD sa zgodne z rzeczywistoscią? Oto te stwierdzenia: "Razem z Danem Inosanto przeanalizowali około 200 różnych sposobów walki z całego świata. Podczas tych eksperymentów okazało się, że kilka z tych stylów posiada coś co czyni je skutecznymi w jakimś określonym aspekcie.
Dzięki tak szerokiemu przeglądowi, przestali patrzeć na walkę poprzez pryzmat stylu, a zdefiniowali cztery obszary (strefy), w których walka może przebiegać: strefa nóg, strefa rąk, strefa trappingu (zwarcia) oraz strefa grapplingu (chwytania). Strefy te są tożsame z dystansem pomiędzy nami a przeciwnikiem.
Dzieląc starcie na takie strefy, wyodrębnili z różnych stylów walki rzeczy, które ich zdaniem najlepiej działały w określonym dystansie. I tak np. w strefie rąk wiekszość technik zaczerpnęli z boksu, w strefie nóg z thaiboksu itd."
oraz że Trening JKD obejmuje: " Jeet Kune Do jako koncepcja w dalszym ciągu ewoluuje i korzysta z doświadczeń innych systemów, które czynią go skutecznym w każdym dystansie walki: stójce, zwarciu, walce na ziemi czy też walki z bronią.
Trening obejmuje elementy:
boksu,
wing chun,
szermierki,
ale także
muay thai,
zapasów,
sambo,
systemów filipińskich,
brazylijskiego jiu jitsu,
catch wrestlingu..."



?????????????

Jeśli tak to w takim razie, czy mogłbyć podać fakty oraz wiarygodne informacje dzieki ktorym uwazasz ze powyzsze stwierdzenia na temat JKD sa zgodne z prawda? Chyba ze nie uwzgledniasz faktów i jesli chodzi o JKD to bazujesz na wlasnych domyslach.

Jeśli nie no w taki razie stwierdzenie: "Wybacz prosze...ale większego głupka w zyciu nie spotkałem", pasuje bardziej do Ciebie


Fakty podane przeze ze mnie mowia same za siebie str.37,38,39.

Wejscie kogokolwiek do jakijkolwiek klatki nie zmieni tych faktow.

Nikt nie mowi lepsze/gorsze, poprostu czyste fakty.


Michal

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-28 08:54:39

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-28 08:55:12

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-28 08:55:56

Zmieniony przez - MichalJF w dniu 2009-02-28 09:06:42
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 6967 Wiek 12 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 51337
Michal - zarzucasz wszystkim ze ten temat nie dotyczy skutecznosci.. hm - przeczytaj uwaznie pierwszy post na pierwszej stronie (tak - ten ktory napisal tworca tematu) i zastanow sie jeszcze raz...






a jak nie dociera to cytat z pierwszego postu na pierwszej stronie (tak - ten ktory napisal tworca tematu):

"a jak zweryfikować tradycyjnych???
Ludzie często powołują się na linię przekazu danego stylu i na dawnych Mistrzów, którzy zasłyneli w czasach w których żyli z niezwykłych umiejętności w walce...ale czy fakt, że ćwiczymy dany przekaz sprawia , że sami jesteśmy niesamowici i nie do pokonania??? "


Jezeli ten temat nie dotyczy skutecznosci i sposobow weryfikacji tradycyjnych systemow to ja juz nie rozumiem po polsku.

PROUD TO BE STEROIDS FREE

trenować jak myśląca maszyna, walczyć jak myślące zwierze

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 925
Fakt jest taki że powinieneś się leczy i nie odpowiedziałeś mi na pytanie

"Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać" E.Hemingway

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 4 Napisanych postów 470 Wiek 37 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15874
michał chodza do ciebie ludzie na sekcje powyzej 20 lat?
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 34 Wiek 37 lat Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 925
Michale zrozum czytając cały ten wątek można dojść do wniosku że dla Ciebie JKD to nie sztuka walki a religia. Na pewno dobrze, że pochłania Cię to itd ale są granice...
Pisałeś że pisze tu grupka ludzi zamkniętych za Twoje poglądy (nie jest to cytat a interpretacja Twoich wypowiedzi)- jest takie przysłowie. Jeden człowiek widzący duchy/zjawy to szaleniec, setka to religia (nie muszę dopisywać po której stronie Ty jesteś?). O czym to świadczy(?) podając nam fakty w które wierzysz nic nie osiągniesz, bo to nie ma sensu wiesz jak to jest z historią kto ją pisze i w jaki sposób. Wielokrotnie podawano Ci sposoby na dowiedzenie jakie to JKD jest niesamowite i jakoś te "fakty" całkowicie olewasz.

Odnośnie faktów którymi się tak chełpisz pomyśl kto je spisywał, dlaczego i przez ile ust przeszły zanim Ty je poznałeś. To że gdzieś jest napisane tak a nie inaczej nie świadczy o niczym jeśli nie możesz tego potwierdzić w jakiś sposób.
Równie dobrze mogę sam napisać że jestem niepokonany tylko z nikim nie walczę bo za dobry na to jestem. Jeśli będę to wmawiał jakiejś grupie idiotów to nawet ja z moimi marnymi umiejętnościami wyjdę na "mistrza". (I będziemy mieli kolejne karate t...) NIE MÓWIĘ ANI NIE MYŚLĘ ŻE TAK BYŁO Z JKD, chodzi mi tylko o to jak odrobina "magi" zawarta w wschodnich sztukach walki działa na wyobraźnię ludzi. Musisz dopuścić do siebie informacje że to co wiesz nie jest w 100% pewne.

"Człowieka można zniszczyć ale nie pokonać" E.Hemingway

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 25 Napisanych postów 2687 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 52673
"Fakt jest taki że powinieneś się leczy i nie odpowiedziałeś mi na pytanie" - dobre podsumowanie kilkudziesięciu stron tej "dyskusji"

"Real niggers do what they wanna do, bitch niggers do what they can do"

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 41 Napisanych postów 10832 Wiek 43 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 38587
mlkv, zamieść jeszcze raz list do Polakian
może niektórzy nie doczytali
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 96 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 1521
Nigdy nie dojdziecie do ładu w tej dyskusji, bo Michał za pomocą faktów udowadnia, że JKD koncepcje to nie JKD(nie jest to sztuka stworzona przez Bruce'a), a reszta mówi "udowodnij, że to skuteczne", "wejdź do klatki". Więc jasno z tego wynika,że rozmawiacie o dwóch różnych sprawach, on o "A", a reszta o "B". Jeśli są osoby które za pomocą JFJKD wyszli z nieciekawych sytuacji na ulicy to można stwierdzić, że JFJKD może się sprawdzać na ulicy co znaczy, że może być skuteczne, a owa skuteczność w dużej mierze zależy tez od człowieka. Natomiast żeby zweryfikować skuteczność sportowa JFJKD wobec innych styli, należało by skonfrontować tę sztukę w którejś ze współczesnych formuł sportowych przeciwko innym stylom. Na razie takiej konfrontacji w światowej skali nie było, więc nie ma tematu czy skuteczniejsze od tego, czy tamtego.

To o czym Michał pisze, że za niedługo się okaże kto ma racje, to również nie sadze,żeby to wydarzenie miało na celu udowodnić że JFJKD jest lepsze od wszystkiego. Chyba ciągle źle interpretujecie Michała, bo mi się wydaje, że to wydarzenie to będzie miało na celu pokazać, że JKD to nie to co robią ludzie z linii Inosanto. Sadzę tez,że to odróżnienie JFJKD od JKD koncepcji nie będzie odbywało się na macie, bo tu nie chodzi o "skuteczność", tylko o prawdę i fakty, czym jest Jeet Kune Do, a czym nie jest.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 15 Napisanych postów 4568 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 34748
Eeeee....
Więc tak...
Najpierw porównujesz treningi dwóch mistrzów (Lee i Inosanto) do treningu początkującego (Wong)przez mistrza (Lee).
To co napisałeś nijak nie kłóci się z nauką Wonga. Z łatwością mogę wyobrazić sobie dwóch zapaleńców, Lee i Inosanto siedzących do 5 nad ranem przy kawie i dyskutujacych o swojej pasji, sztukach walki i omawiających ich słabe i mocne strony, co można z nimi zrobić a co nie. Z tego co wiem Lee miał podobne dyskusje i sparringi ze wszystkimi swoimi przyjaciółmi którzy reprezentowali poziom ponad ucznia
Twierdzisz również że poprzednio trenowane style nie zostawiły na stylu walki Lee zadnego śladu. Ciekawe... bo byłby to pierwszy taki przypadek na świecie. Może i zrezygnował z Wing Chun - ale ono Go ukształtowało.
Co do dodawania różnych rzeczy - to juz Ci udowodniłem że dodał co najmniej dwie.
Twierdzisz że eksperymentował ale nic nie zmieniał. No, dla mnie to sprzecznosć logiczna.
Czytałem kilka wywiadów z Inosanto. Zawsze wydawało mi sie że to skromny człowiek, i jakoś nigdy nie podpierał się imieniem Lee. Zawsze mówił co ON sam robi. Ale może czytałem jakieś wyjątkowe wywiady.
Tak, masz rację, pracą stóp mozna się zawsze ochronić. Kontrolować dystans. Tylko co, jesli Ci nie wyjdzie, jeśli np przeciwnik będzie za dobry? W przeciwieństwie do Ciebie, Lee zadawał sobie te pytania i szukał na nie odpowiedzi (m.in. poprzez dyskusje z innymi maniakami SW).
Acha, Lee chciał zrobić cos unikalnego, na skuteczności mu nie zalezało... To żeś pojechał.... (Chociaż pewno teraz będziesz twierdził że co innego miałeś na myśli). Cała jego historia, którą podobno tak doskonale znasz to pogon za maksymalna skutecznością...
A ten wygrany turniej to był szkolny turniej bokserski
Bruce mówił i robił różne rzeczy, często sprzeczne. Był niespokojnym duchem, i wciąż szukał odpowiedzi.
Opieranie sie na Jego luźnych notatkach jako Biblii prawdopodobnie uznałby za bardzo zabawne
Już kto inny wykazał, że np. notatki na temat Muay Thai były mocno nieścisłe.
Acha, i jeszcze jedno. Jest jedna, wielka spuścizna po Lee. To otwarcie się sztuk walki na siebie i ludzi. Dzięki popularności jaką dla sztuk walki zyskał, dzisiaj biali ludzie mogą ćwiczyć chińskie sztuki walki. Był też pionierem kwestionowania metod tradycyjnych, odrzucania niepotrzebnych ozdobników, poszukiwania maksymalnej skuteczności. Krytykował wszystko i wszystkich, w tym również siebie, starając się zbudować coś nowego i lepszego. Jego działania miały wielki wpływ na wszystkie niemal SW.
Nienawidził sokemonizmu, bezkrytycznego zapatrzenia w mistrzów, uwazał że o wartości SW powinna stanowić jego skuteczność w walce, a nie stwierdzenie "mój styl jest najlepszy bo ja tak twierdzę". Jakoś nie gardził również rywalizacją na ringu, wielu z jego przyjaciół tam się sprawdzało (Norris, Lewis, daleko nie szukając)
Opis "biologicznego, anatomicznego" podejścia to po prostu nowoczesna metodyka treningowa.
Paradoksalnie, to forum, my wszyscy, jestesmy spadkobiercami Bruce'a. Szukamy nowych sposobów,ich zalet i wad, i to samo robimy wałkując stare sposoby. Śmiejemy sie z bezkrytycznego podejscia do jakiegoś mistrza lub SW, bo wiemy jak to się weryfikuje w praktyce. Konfrontujemy się ze sobą nawzajem, żeby nauczyć się jak najwięcej.
Czy ty naprawdę nie rozumiesz, że to, czemu dajesz wyraz na tym forum, to totalne zaprzeczenie całej drogi Lee?
Paradoksalnie to właśnie my, fighterzy dzisiejszych czasów, jesteśmy prawdziwą linią przekazu Bruce'a Lee. I próbujemy Ci powiedzieć i wytłumaczyć to samo, co Lee próbował powiedzieć swego czasu całemu światowi sztuk walki.


Zmieniony przez - tygrum w dniu 2009-02-28 14:40:13

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2009-02-28 14:40:41

Zmieniony przez - tygrum w dniu 2009-02-28 15:09:30

Witalij Kliczko na prezydenta Ukrainy !!!

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

BBC z wizytą w uzbeckiej szkole zapasów klasycznych (wideo)

Następny temat

Dziewczyna i boks.

WHEY premium