SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Blog / Pereziusz / Droga / Meta str.12 / Foty str.23

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 59504

Ankieta

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
dziennik bez spamu to jak wóda bez przepity = kiepsko wchodzi :/ :D:D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
za "pite" możesz złapać, mówi się "zapojke"

Zmieniony przez - Rafał_B w dniu 2008-12-01 23:57:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 16 Napisanych postów 632 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 15595
Perez, na lato 2009 będzie "tarka":D

lifting weights, killing bears and eating whole eggs...

Blog: Lifting gets me High
http://www.sfd.pl/-t450694.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Wszystko się wali, miało być pięknie a jest da dupa :/ ...

Poszedłem dzisiaj na trening boksu się okazało później że to kick-boxing jest no ale dobra niech będzie i to ( wkońcu wyszło na to że w piątki będzie boks a we wtorek kick ). No i zacząłem uświadamiać sobie jakie karygodne błędy popełniam np. jak jest cios prosty ma być wykroczna i takie skręcenie barku i oczywiście głowa w miejscu, to nie mi głowa leci bok kąt 90 stopni, bark kręci się dobrze tylko razem z głową :/ i potem próbowałem na spokojnie ta gdzie, głowa sama leciała mi w bok, i człowiek nic nie może zrobić :/ mam nadzieję że da sie to naprawić , z nogami lepiej na początku źle ale potem skręcenie nogi i jako tako szło. ale z łapami kiepsko i to bardzo :/ Będę chyba tylko w piątki na boks chodził jak wejdzie bo na tym najbardziej mi zależy,

No a potem 20 minut przerwy trochu poobijany chyba żyła poszła na stopie prawej i pod spodem odcisk utrudniał ruchy, no ale sprobowac mozna, trenera nie było(coś pilnego wypadło) więc potrenujemy sobie w parterze no i czasem wychodziło ale to ja częściej na plerach leżałem przeciwnik ( 100kg+ ) mnie często dusił strasznie wymęczający był ten parter :/ a potem coby nudno nie było powalczymy sobie w stójce i tez kiepsko o ile 2-3 tyg. temu wygrałem z nim 2 razy to teraz bilans ipponów na remis niestety :/, coś dziwnego się dzieje każdy rzut coraz gorzej wychodzi, nic nie chce wchodzić, już nie miałem siły by go na kuzushi nawet wyciągnąć, wycięczony troche jestem i ide kimnac , nara
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 24 Napisanych postów 10498 Wiek 36 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 47531
Wszystko da się wypracować. Będzie dobrze, tylko trochę pracy musisz włożyć

Trzymaj się!
Pozdro!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
też tak myśle troche ochłonęłem już tylko nic przełknąć przez gardło nie moge i szkoda że ta noge sobie uszkodziłem :/ ale beje dobrze
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 442 Wiek 36 lat Na forum 17 lat Przeczytanych tematów 3591
Ja kiedys mialem problem z prawym prostym. Nie czulem dystansu, cios za krotki byl. Do tej pory musze uwazac na to ;) Musisz zaczynac od bardzo wolnych ruchow, ale dobrych technicznie. Potem zawiekszaj tempo i w koncu jakos to bedzie ;)


Powodzenia i pozdro.

"Szacunek dla każdego zawodnika co podejmie walke.."

http://www.sfd.pl/Method99/_Mistrzostwo_Polski_-_BLOG-t454455.html - Moja droga na szczyt

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Piknie

Tak to jest u mnie że czasem rzucany jestem ze skrajności w skrajność raz euforia i zadowolenia raz złość, ale to norma u mnie ;] ...

Dzisiaj co prawda pod koniec treningu 3 sparingi w parterze każdy po pięć minut. Pierwszy rywal mój wzrost mniej więcej moja waga trenuje od ok. 3 tygodni więc krócej ode mnie, na początku go lekko zlekceważyłem co mogło się obrócić przeciwko mnie miał mnie blisko żebym leżał na plecach i liczenia, ale na szczęście pleców nie zaliczyłem Jak rozpoczynałem znowu po ipponie to przez przypadek rzuciłem się by go obalić ale przez przypadek trafiłem moja głową w jego nos ale wszystko ok wznowienie akcji kolejny ippon i wchodzi następny rywal

Ten to już wyszła półka mój wzrost moja waga ale ćwiczy już drugi rok, więc coby nie mówić łoi mnie doświadczeniem i techniką na głowę. No i z tym o wiele ciężej trzeba było uważać na każdy ruch ale udało go się wziąć na plecy docisnąć 25 lub 30 sek nie pamiętam ile to trzeba i ippon, Wznowienie akcji ta sama sytuacja tylko że ja go dociskałem a on mnie rękami dał judoge na krzyż i dusił krtań ja miałem zabrać ręce no ale myśle docisne byle te kilkadziesiąt sekund,zacząłem lekko hyrczeć ale to bardziej ze zmęczenia i trener przerwał bo niby było dla niego no ale przecież powinno być dla mnie bo czas już mijal i ze mną wszystko było ok, dobra wznowienie akcji kolejny ippon, potem wznowienie bo jeszcze czas został no i To samo co przy koledze wcześniej chciałem wejść szybko na obalenie trafiłem znowu głową ale tym razem w jego czoło muszę niżej głową schodzić ;] dobra czas mija wchodzi następny ?

Właściwie to nie on ale ona ale oprócz niej żadna dziewczyna nie ćwiczyła dzisiaj więc weszła, Rywalka 58kg kilka cm niższa trenuje 2 rok ale za to świetna technicznie no ale troche walki i ippon

Po tym wszystkim jeszcze sprint coby dobić nas i elegancko, ze sparingów jestem zadowolony szczególnie z tego drugiego że z tym zawodnikiem udało się wygrać i co z czego najbardziej dzisiaj jestem zadowolony nie zaliczyłem dzisiaj ippona ! ;]i wogule wszystko wychodziło ;] przerwy między parterami kilkanaście-dziesiąt sekund więc dały trochę popalić

Rafał Metod
Ta musi być dobrze ;]

btw. w środe miałem biegac no ale biegunka cały dzień troche osłabiony i nic się nie dało zrobić no ale odczekałem ten dzień i dziś elegancko mozna było trenować

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-04 23:53:49
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
dzisiaj miał być trening ale ostatnio grupa cwiczeniowa zwiala to teraz mamy nauczyc sie na jutro kilka czynnosci, wiec zawalanie z nauką do rana :D:D za to jutro 2 treningi się szykują jak ostatnio we wtorek
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 2062 Wiek 34 lat Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 14122
Miało być kiepsko a było nawet nawet

Dzisiaj miałem mieć tajfun w szkole no ale wszystko było oki, niepotrzebnie trzęsłem portami No i potem cos lekkostrawnego i na trening odrazu ;]. Dalej jest mase błędów, ale udało się wyeliminować to co głowa mi skręcała razem z barkiem,już elegancko głowa stoi i bark się kręci, skręt stopy przy każdym kopnięciu oprócz front-kicka oczywiście więc szafa gra ;] Jeszcze aż tak dobrze równowagi nie łapie :/ no ale wszystko z czasem przyjdzie. Pod koniec treningu na zmęczeniu już tak pięknie wszystko nie szło, ale ogólnie z treningu jestem zadowolony kombinacja lewy prawy high-kick na głowe dobrze mi wychodziła z tego co pamiętam, trzeba będzie zaopatrzeć się w rękawice jakieś 10 oz.

No a potem 15 minut przerwy i na mate Tu aż tak pięknie nie poszło ale rozgrzewka konkret a potem na rzuty i parter już zabrakło sił trochu ( zero mocy klapnięty :/ ) w parterze zduszony byłem totalnie :D no ale jako tako zadowolony tylko gdybym miał więcej sił to by to ładnie wychodziło a nie badziewnie :/
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

A6W a zakwasy;/

Następny temat

Ocena/poprawka FBW

WHEY premium