Blog / Pereziusz / Droga / Meta str.12 / Foty str.23

No, z tym syndromem to chodzi, że z tego co pamiętam to jeszcze nie tak dawno było z Ciebie spore chłopisko, niekoniecznie w dobrym znaczeniu ;) Chyba że to przyszło dopiero w późniejszym wieku, a nie za młodu, to wtedy co innego. Ja za gówniarz byłem kawał spaślaka (14 lat i 80 kilo, dobra masa! )

Hades & Russel
Panowie od sucharów i saharów nie masa mi w głowie ale możliwości and skillsy mego body a wage musze trzymać bo w lutym jak nic się nie zmieni moge pojechać na akademickie mistrzowstwa podkarpacia potem na Polski nie no smieje zobaczymy co czas pokaże ;]
Bassplayer
No masz racje to się ciągnęło w sumie od 4 klasy podstawówki od dużej nadwagi poprzez 6 klasy podstawówki otyłość a gimnazjum duża otyłość to samo liceum. Jak sobie przypomne 15 lat i wage 112 to :/ i grudzień prawie rok temu wage 106 :/ Ale nie ma co zamulać trzeba działać

Perez, w konkursie na metamorfozę roku 2008 , masz gwarantowane pierwsze Trzy miejsca na podium:)

Dzisiaj nieco zaniepokoiłem się waga 76,4 tamten pomiar na 73 możliwe że byłem odwodniony, ale żeby tak dużo odbiła ?? :/ nie wiem następny pomiar w nast tygodniu będize ważny i rozwieje moje obawy, ale dziwne bo imo zarys żylny pierwsza klasa coraz mniej sadła na bebechu więc nie wiem :/
Sniv
dobre

wczoraj trening także nic nowego

"To co nie zabija wciąż wzmacnia nas a to co nas czeka pokaże czas"

Hmm od czego by tu zacząć bo dzień bardzo ważny dla mnie i wiele udało się dzisiaj osiągnąć, i tak plan nagiąć i wygospodarować że zero czasu dla siebie i życie prywatne a tylko zostanie trening trening trening i 3 wolny dni na nauke by nadrobić sobota niedziela i środa okienko

Dobra o tym potem dzisiaj byłem na siłce bo pojechałem na trening a pociąg mam tak że jestem w jarosławiu o 18:20 a trening mam o 20, więc co by nie zamulać a pójde sobie na siłke akademicką wkońcu student mam zadarmo więc czemu nie, Zresztą na dworze zimno a tak ciepło więc wylądowałem tam, będę musiał sobie jakiś ciekawy plan fbw skołować jakbym czasem zalazł na siłke i taki trening intuicyjny więc nie krzyczeć na mnie :D

Drażek nachwyt szeroki 12 nachwyt najszerszy 7 nachwyt szeroki 10 podchwyt 8
Przysiad 8x60 6x70 3x80 3x90 3x100
Martwy Ciąg 8x80 6x100 3x120 3x130 3x140
Wyciskanie sztangi zza głowy stojąc z lekkim wybiciem z nóg pierwszy raz robie to ćwiczenie więc nie śmiać się z ciężarów :D 10x40 8x50 6x60 4x65
Pompki na poręczach 12-9-8
Wyciskanie sztangi leżąć tu już padnięty na koniec 10x40 8x50 8x60 3x70 może mogłem więcej ale asekuracji nie było to nie ryzykowałem :D

Ba to nie koniec potem 20 min przerwy 0,5 litrowy R20 jakiś ala tiger i trening judo a na treningu nie było sparów ale tak dali w kośc że ledwo teraz stukam w klawiature. Pady siłówka bieganie sprinty siłówka rzuty bieganie sprinty, Więc pozamiatany jak szmata jestem, ale zarazem zadowolony a jak byłem zadowolony gdy na końcu sprinty jeszcze każdy padnięty a ja wszystkich doganiam, no i po treningu klapnięty kompletnie

A miałem coś mówić ale już powiem po następnym tygodniu gdy będę po pierwszym treningu, będę najprawdopodobniej chodził jeszcze na jedną sekcje AZS od następnego tygodnia, i czas mam tak ułożony, że we wtorek mam ten trening o 18 i potem odrazu judo o 20 i w piątek po zajęciach o 18 czekam pół godziny elegancko więc nie będę musiał już 4 razy dziennie pociągami jeździć Będe miał środe sobote niedziele wolną i 5 treningów 3 judo 2 (to w następnym tyg. powiem) i (2 razy bieganie z rana zapewne środa sobota).

Tylko daj Boziu bym nie złożył się pod tym wszystkim jak składak czyt. nie zaczął zawalać egzaminów kolokwiów itp.

A i bałak fajny na koniec :-]
http://pl.


"Teraz nowe cele, teraz nowe pragnienia"

manipulowanie czasem, prawie jak manipulowanie węglowodanami

tylko pozostaje realizować plan!

Pare fotek ze stadionu Juvenia

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-11-29 12:33:51

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-11-29 12:34:08

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-11-29 12:34:36

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-11-29 12:34:53

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-11-29 12:35:08

Dzisiaj luźny bieg, po czwartku gdzie najpierw była siłka potem judo byłem pozamiatany, zakwasy były na większej części dwugłowych a teraz po bieganiu już na całych dwugłowych i na boku nóg :/ Przebiegłem sobie 30minut, i teraz już zmieciony jestem, jeszcze A6W po 30 dniu a brzuch już ledwo co tyra :/ może dam rade gwarancji nie daje

w sobote robiłem foty sylwetki w jakim stanie jest ;] daje dopiero teraz bo przerabiac mi sie nie chciało ;]

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-01 16:00:01

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-01 16:00:41

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-01 16:00:54

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-01 16:01:15

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2008-12-01 16:01:49