Blog / Pereziusz / Droga / Meta str.12 / Foty str.23

2 Treningi dzisiaj poszły ;]

Pierwszy 2 godziny kick dobrze nawet, już udo się zaadaptowało do low-kicków, nastepny średnio 1,5h siłówki na judo. I co jak co ale jestem sklepany, i przyklapnięty, w sumie to bym sobie jutro z rana pobiegał bo jutro studia od10 no ale, nauka, i padnięcię organizmu, czyli wychodzi na to że pewnie w środe sobie pobiegam lu czwartek,. W kazdym bądz razie w ten w środe czyli jutro raczy nie jutro tylko pojutrze znów 2 treningi pod rząd będzie hardcore :D:D A w ten poniedziałek co będize najwazniejszy egzamin w semestrze a ja nic jeszcze ni umiem o.O :D:D

Oj Perez, tylko nauki nie zawal przez te hardcorowe treningi.


Moc z Toba.

wszystko pod kontrolą narazie piątki odziwo lecą, wiadomo nauka na pierwszym miejscu, potem sport :D

Przed zejściem na schodki było 100. Po zadaniach na schodkach było 130-134, a jak skończyłem bieg to 120-124
Zazdroszczę Ci takiego tętna. Ja biegam nieco ponad 5min/km i mam średnio 165, a jak dobiegnę do 5km w takim tempie to kończę trening, bo nie stać mnie na więcej Tak to jest, jak się pracuje 15 lat na wielki brzuch

i tak jest dobrze, poprostu takie tętno bo już organizm trochę przyzwyczaił się do wysiłku, i bardzo wysoko tętna podnosić nie musi ;], wszystko kwestia treningu , i progresu ;]

Wróciłem z treningów dwóch, jutro przedemną też dwa :D:D rano bieganie wieczorem judo, A dzisiaj na treningu Judo nowy rzut a na boksie praca nad techniką, na początku dobraliśmy się w pary i tak zostało do końca, tylko lipnego gościa dostałem i troche zły ze nie wyciągnąłem z treningu wszystkiego, no ale trudno, trzeba na następnym najlepszych brać żeby najwięcej wyciągnąć.

Zmieniony przez - Pereziusz w dniu 2009-01-28 23:42:36

Trening biegowy
Nieco zmieniłem kolejność skipów były na końcu a nie na początku. Chciałem przebiec 5km nieco szybszym tempem bo nosiło mnie troche ;] 1,2 no i sumie można powiedzieć 3 km na niezłym tempem potem 4 troche zwolniłem i 5 nieco lepiej niż 4. czasu nei mierzyłem rzuciłem tylko okiem na zegarek jak zaczynałem i jak kończyłem i wyszło 27 minut. Tętno po biegu 116 jak najbardziej miarowe ;] napewno się nie pomyliłem, po skipach już nie mierzyłem :/ To tyle. A i jeszcze dzisiaj trening o 20 to tyle Pozdro ;];]

MOC z Toba

wczoraj trening judo na końcu nom wkońcu 2 walki w stójce . Ostatnie miałem koniec listopada początek grudnia jakoś tak, wkońcu po latach oczekiwań była stójka ;] Tylko ze lipnie poszło bo miałem 2 walki i 2 wygrałem, rywale 100 kg z kawałkiem, no ale co z tego jak z pierwszym wygrałem przez przypadek a z drugim mógłbym o wiele szybciej, pierwszy niby dłuzej trenuje ale gorszy technicznie a drugi nowy jest, więc no niezbyt zadowolony zanim sobie przypomne ulubione wejścia ruchy, niby powinienem być zadowolony ale jakoś to mnie nie zachwyca, więc kiepsko szczególnie pierwsza walka gdzie było badanie kazdego ruchu, zamiast zachować się jak pitbull puszczony ze smyczy jak mam to w zwyczaju ciach cięcie i gleba, no a tu tak nie było, wniosek jeden, potrzebuje poprostu więcej sparingów ;];]

Praktyka czyni mistrza.

żeby nie było że Perez słabnie albo stoi w miejscu, to znowu rekord na drażku ;] 17 razy, nom zaczynają się schody :D.
http://pl.



musze jeszcze zobaczyć bo mam 2 hantle po 8 kg w domu włoże je do plecaka, trochę książek i tak żeby było 30kg, jestem ciekaw ile razy bym się z tym podniósł :D:D