gkabulski/ blog/ masa do 90kg

Fotki:

No dobra forma, dobrze barki już wyglądają i najszersze tez spoko.Pozdro

no to teraz moja surowa opinia
Barki- dobre a nawet za dobre ale od przybytku głowa nie boli xD
bicepsy- u ciebie też nie widać 36-37 co innego jak byśmy sie widzieli na żywo.
najszersze pleców- ładne
nogi-
przedramiona- bardzo ładne
prostowniki u ciebie widać jak u mnie
surowa opinia no nie? ale motywująca
jednym słowem ŁADNIE jest.

KOZAK

Gratki Grzesiu, naprawdę super.

no to teraz moja surowa opinia
Barki- dobre a nawet za dobre ale od przybytku głowa nie boli xD
bicepsy- u ciebie też nie widać 36-37 co innego jak byśmy sie widzieli na żywo.
najszersze pleców- ładne
nogi-
przedramiona- bardzo ładne
prostowniki u ciebie widać jak u mnie
surowa opinia no nie? ale motywująca
jednym słowem ŁADNIE jest.

No to już tłumaczę.
Barki ładnie wyszły na tej fotce. Bicepsy też jakoś lepiej niż kilka miesięcy temu. W końcu to już 35cm xD. Obecnie bazuję na podciąganiu na drążku i wiosłowaniu hantlem. Nogi? Naprawdę nie ma co podziwiać bo nie ćwiczę ich już ponad pół roku. Mam jedynie 55cm w udzie. Jakiś spadek. Miesiąc temu było 57. Łydka 37. Przedramię aktualnie 31cm. Prostowniki mało ćwiczone. Kiedyś ostro szło, ale przestałem w kwietniu kiedy to poszło 140kg. U mnie gorzej wyglądają prostowniki bo mam hiperkifozę.

Potrzebuję tego marszu elegancko w mp3:
http://www.sendspace.pl/file/MDi23cU8/

SOG za pomoc.

Kozak, ja tez zrobie jutro-pojutrze fotki ;))
I jak u Vica, z przy***aniem tez byla akcja.
Witam sie z ludzmi, podaje kumplowi reke "****a, ale urosles"
Przytulam kolezanke "Hubert widze ostro pakowal w wakacje :D "
Od czerwca 5kg wiec mysle ze jednak efekty sa ;]
Jeszcze idziemy do baru: Oni kupuja piwo, a ja mowie ze nie pije.
Kolezanka "Hubert, nie pijesz bo nie chcesz mieszac ze sterydami, prawda? :) Dobrze ze to wiesz :P "

Jutro na 8 łeeee :(

Grzesiek fajnie fajnie
sorki ze na bierzaco nie jestem . ale moglbys podrzucic jakie cykle przebyles ?
Pozdriawiam

ResoviakRR, zdziwię cię i powiem, że nie widziałem kreatyny na oczy. Jedynie jadłem odżywkę - białko z ostrowii.

U mnie ostatnio w robocie było coś takiego, że kelnerka coś ode mnie chciała i złapała mnie za ramię i mówi: o boże, grzesiek, jakie ty masz mieśnie xD

Dzień 32 - treningowy [01.09.2008]

Pobudka rano i do otwocka. Zaraz do kościoła ze sztandarem. Wszystko poszło elegancko. Poszedłem do szkoły i się okazało, że nie ma hymnu. Szybko wbiłem do v-ce dyrektorki, wrzuta.pl i ściągnąłem hymn. Potem poleciałem ze sztandarem pyk pyk elegancko, ślubowanie szybko poszło. Cała uroczystość szybko poszła, ale zaraz musiałem z 2 nauczycielami i 2 dziewczynami od sztandaru jechać na cmentarz na rocznicę 2 wojny światowej. Skończyło się to wszystko po pół godziny i poszedłem na otwock. Posiedziałem trochę ponad godzinę i przyjechał brat ze szfagrem i mamą z warszawy. Brat dopiero wrócił z włoch. Waży 72kg i jest cały czarny od słońca. Teraz to się różnimy chociaż sylwetką. Wróciłem do domu i elegancko kotlety z piersi od razu były, zaczęło się smakowanie oliwy itd. Zaraz na siłkę i sąsiad przyjechał z komputerem. Nie wiedziałem o co chodzi i okazało się, że ma zasilacz za mały. Dzień szybciutko zleciał.
Dieta :
6:15. 600ml mleka + płatki owsiane
12:00. 2 rogaliki za 1,50zł.
14:00. 2 kotlety + ziemniaki + oliwa z oliwek prosto z włoch
16:30. 2 kotlety + kajzerka + oliwa
17:30. 2 gruszki
20:00. 3 jajka + kajzerka.

Jak widać mało jadłem ale co tam...
Zmierzyłem pas. Pod wieczór mam 87cm. Ciekawe jak rano.

TRENING:
Wyciskanie leżąc 65x5/70x5/75x5/80x5/85x4
Wyciskanie duży skos 8/8/8x59kg
Wyciskanie francuskie sztangi chwytem tak jak do wyciskania normalnego 18kgx10/10/10/10

ad. 1. Ciężko szło, wiedziałem, że nie dam rady ostatniej serii normalnie. 5 powtórzenie pomógł mi kolega.
ad. 2. Też był opór i technika marna.
ad. 3. Malutki ciężar, nie robiłem jeszcze tego ćwiczenia. Triceps w ogóle nie skatowany.