FC Barcelona.

co do trenera to jak widać nawet Mourinho nie jest gwarantem sukcesów ... Grant ma Finał z Chelsea w LM a Mourinho nie mogl dać Londyńczykom Finału dlatego uważam że Guardiola może być tak samo dobrym trafieniem jak i złym . Rajkaard przychodzac do Barcy też był postrzegany jako osoba ktora nie zawojuje wiele a jednak coś wielkiego ugrał

Grupa około 40 rozwścieczonych fanów klubu piłkarskiego FC Barcelona czekała na lotnisku by "przywitać" zawodników drużyny po powrocie z Madrytu. Zespół z Katalonii przegrał z tamtejszym Realem 1:4.
Porażka pozbawiła Barcelonę szans na wicemistrzostwo kraju. Z kolei Real już wcześniej zapewnił sobie triumf w rozgrywkach.

Kibice obrzucili piłkarzy wyzwiskami i pokazywali nieprzyzwoite gesty. Kolejnego wybuchu niechęci można spodziewać się w niedzielę, kiedy Barcelona podejmować będzie Mallorkę na Camp Nou.

Spotkanie z Mallorką może być dla Franka Rijkaarda ostatnim w roli trenera "Dumy Katalonii". Miejscowa prasa zapowiada, że w nowym sezonie zastąpi go były pomocnik Josep "Pepe" Guardiola, który obecnie prowadzi drużynę rezerw.

Rijkaard pracuje w Barcelonie od pięciu lat. W tym czasie dwukrotnie wywalczył mistrzostwa kraju (2005 i 2006), a w 2006 roku zespół sięgnął po triumf w Lidze Mistrzów.

Źródło: onet


Niepotrzebne ekscesy, trochę sukcesów w tym składzie było, teraz pora na zmiany, ale szacunek się Rijkaardowi i piłkarzom należy.

No Rajkaard jak odejdzie to napewno nie musi się obawiać o pracę . Triumfu w LM i x2 w P.D. nikt mu nie zabierze . Jak na tak młodego trenera CV ma imponujące

Widać według kibiców Barcy miarka się przebrała

denerwuje mnie to ze sa sukcesy to ktos jest Bogiem
sa porazki obrzuca sie blotem

gdzie szacunek za sukcesy ??
bo ewidentnie sie nalezy

Ja mam szacunek dla osiągnięć Rajkaarda bo trudno nie mieć . Wygrana LM dla Barcy to cos niesamowitego . Jednak dwa sezony bez sukcesów wyraźnie wskazują na to że holenderska myśl szkoleniowa już się wypaliła w tym klubie dlatego ja delikatnie piszę że jego czas już sie skonczył
Jeżeli chodzi o hiszpańskich kibiców Barcy tych najzagożalszych to im sie nie dziwie . Dwa lata byli cierpliwi i nie zamierzają najwyraźniej czekać kolejne dwa

No tak, ale czym innym jest krytyka, a czym innym jakieś wyzwiska i niemal rękoczyny. W ogóle dziwna moda teraz zapanowała w Europie, kibice PSG podobno niszczą samochody piłkarzy swojego klubu. To jeszcze u nas względny spokój.

Oni kochają swoj klub i jak ten cierpi ( pisze tu o porazkach i braku sukcesów ) są gotowi niemal że na wszystko . Pewnie nie jeden z nich gdyby mial przed sobą Rajkaarda wyszedl by do niego by stoczyć walke na smierc i zycie . To są wariaty niemal że zdolni do wszystkiego . Oni nie żyją historią i triumf w LM nie ma teraz wiekszego znaczenia bo terazniejszosc jest bolesna 3 miejsce w lidze mowi wszystko .

ale to On odrodził ten klub
wczesniej sie tułali po lidze
wiec nawet za 3 miejsce takiego czegos byc nie powinno

Laporta potwierdził informację o zwolnieniu Franka Rijkaarda po zakończeniu obecnego sezonu. Nowym szkoleniowcem Barçy będzie obecny trener drugiej drużyny Barcelony - Pep Guardiola.

Po spotkaniu rady dyrektorów, prezydent klubu - Joan Laporta potwierdził dziś w obliczu mediów informację o zmianie szkoleniowca. Frank Rijkaard przestanie być trenerem Barçy z dniem 30 czerwca 2008 roku, a jego posadę zajmie Pep Guardiola.

"Zarząd postanowił, iż po zakończeniu sezonu stanowisko trenera pierwszego zespołu obejmie Josep Guardiola" - powiedział Laporta. "Rijkaard wykonał wielką pracę, zaprezentował znakomitą dyspozycję, która pozwoliła osiągnąć sukcesy. Zostanie zapamiętany jako trener, który odbudował zespół i doprowadził go do triumfu w Paryżu. Na przestrzeni 5 lat wygrał drugi w historii klubu Puchar Mistrzów, zdobył dwa mistrzowskie tytuły i dwa Superpuchary Hiszpanii. To wspaniały wynik, którego nie przyćmią nawet dwa minione sezony. Rijkaard przeszedł tu do historii" - dodał.

Dlaczego Guardiola?

"Powierzyliśmy Guardioli tworzenie nowego projektu sportowego, bowiem jest to człowiek, który gwarantuje kontynuację idei polegającej na osiąganiu sukcesów. Posiada odpowiednią wiedzę, entuzjazm, zaufanie i świadomość tego czym jest klub" - mówił unikając odpowiedzi na inne pytania dotyczące zmian w strukturze sportowej: "Przyjdzie czas, aby przeanalizować błędy. Pod koniec sezonu pojawią się wszelkie stosowne wyjaśnienia".

Laporta tłumaczył dlaczego zmiana była potrzebna: "Cykl Rijkaarda dobiegł końca, a rezultaty nie były zadowalające. W zeszłym roku przegraliśmy ligę i już wtedy rozmawialiśmy z nim o poprawie błędów. Niestety, sukcesy nie nadeszły, a błędy zostały powtórzone. Z tego powodu zdecydowaliśmy, że Rijkaard odejdzie".

Prezydent dodał, że decyzja zarządu zapadła "jednomyślnie" i że Rijkaard pozostanie trenerem pierwszego zespołu do 30 czerwca. Wyjaśnił, iż będzie miała ona wpływ także na innych członków sztabu szkoleniowego, Johana Neeskensa i Eusebio Sacristána. Nie podał także okresu w jakim obowiązywał będzie kontrakt Guardioli jako powód podając faktu, iż Pep walczy aktualnie z drugą drużyną o awans do Segunda B. Laporta uniknął ocenienia fakt braku twardej ręki ze strony Rijkaarda w stosunku do drużyny.

"Także jestem odpowiedzialny"

Laporta podkreślił, iż on sam również ponosi odpowiedzialność za "brak decyzji, które pozwoliłyby zmienić bieg wydarzeń". Wyraził także poparcie dla warsztatu pracy Txikiego Begiristaina: "Wszyscy mamy swoją odpowiedzialność. Tę maksymalną w szatni ponosi trener. To gracze nie spełnili oczekiwań, a do obowiązków sztabu technicznego nie należy ustalanie składu czy taktyki. Sztab techniczny zajmuje się planowaniem i w obecnym sezonie zaplanowaliśmy jedną z najlepszych drużyn w historii klubu".

Sternik Barçy nie chciał poruszać tematu ewentualnego odejścia Ronaldinho i innych zawodników. "Dziś nie rozmawiamy o piłkarzach. O tym co będzie z poszczególnymi graczami, klub poinformuje w odpowiednim czasie".





fcbarca.com