Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
"Osoby z nadwagą charakteryzuje jednak niezwykle wysoki współczynnik oddechowy \ stosunek spalanych węglowodanów do tłuszczów \ , co niestety oznacza , iż organizm jako źródło energii wykorzystuje przede wszystkim cukry . Spowodowane jest to tym , iż nadwadze towarzyszy najczęściej bardzo słaba wydolność tlenowa organizmu . Powstająca podczas najmniejszego wysiłku zadyszka oznacza , iż organizm nie potrafi w pełni wykorzystywać dostarczanego tlenu . Upośledza to cały proces spalania tłuszczu , bowiem kwasy tłuszczowe mają możliwość spalania się tylko w obecności tlenu . Często u osób z nadwagą lub otyłością, serce podczas wysiłku nie nadąża pompować krwi z tlenem do wszystkich komórek . W takich okolicznościach organizm musi korzystać z energii uruchamianej w warunkach beztlenowych , a taką możliwość stwarzają jedynie węglowodany . W wyniku beztlenowego spalania cukrowców powstaje kwas mlekowy , który utrudnia przenikanie kwasów tłuszczowych do wnętrz mitochondriów \ miejsc całkowitego spalania tłuszczu \ , i jednocześnie uniemożliwia dalszy wysiłek . Problem jednak na tym się nie kończy . Cukry, stanowiące niewielką część zgromadzonych zapasów energetycznych bardzo szybko ulegają zużyciu . Organizm wykazując nadal wysokie zapotrzebowanie na węglowodany zostaje zmuszony do ich wytwarzania z innych związków ustrojowych . Wówczas głównym źródłem do ich produkcji stają się białka tkanki mięśniowej , a to oznacza utratę masy beztłuszczowej i tym samym zwiększenie udziału tłuszczu w ogólnej budowie ciała ."
Moze zechce sie to komus przeczytac i odpowiedziec mi na pytanie czy z tego wynika,ze u osob z duzym poziomem tluszczu nie wskazany jest trening silowy,a nawet hiit,a tylko aeroby?
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
zajmujesz się ******łami, teorią itp itd a ile zdziałałaś już w tym kierunku ? ile próbowałaś na sobie ? każdy człowiek jest inny, ten co ma nadwage nie musi mieć tendencji do niej, poprostu brakiem aktywności i złym odżywianiem może doprowadzić do tego.
Zmieniony przez - Rothen w dniu 2008-05-01 17:13:41
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Popieram, ktoś kto nie ma tendencji do tycia może dorobić się nadwagi właśnie takimi w/w działaniami. Znam takiego typka, pił browary, jadł furę słodyczy w szkole i kozaczył, że je co chce i ile chce, bo i tak nie przytyje. Teraz, po piwno-słodyczowej diecie, przy 169 waży około 90 kg.
Zmieniony przez - studensky w dniu 2008-05-01 17:18:54
Szacuny
30
Napisanych postów
2733
Wiek
33 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
16414
Troche juz sprawdzalam na sobie,ale wiekszosc jest zbyt ciezkie zobaczyc tak szybko.
Ogolnie to dzieki,ze przypomnieliscie,ze trzeba patrzec jak to jest u siebie,zapominam o tym.
A do tycia to ja chyba duza tendencje mam.
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
jak każda laska.
chyba tylko 1% mówi że nie ma tendencji do tycia.
a reszta lasek nie ćwiczy na w-fie je pączka popijając kolą i narzeka że jaką ona to ma skłonność do tycia. Gdyby tak poświęcać czas w którym użalacie się nad sobą na aktywność to już by było lepiej.
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.
Szacuny
255
Napisanych postów
13305
Wiek
36 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
45257
a ja ostatnio schudłem jakoś :/ , zdjęcie z mojego profilu to było coś, ostatnio jakoś tak gorzej za dużo aktywności, pełno treningów piłkarskich, meczów etc i tak się kończy.
Ja swoje poglądy mam, ale teraz czasy takie, że na wszelki wypadek się z nimi nie zgadzam.