W kuchni PLUSZKÓW 4 ...%-).%-) ..Czyli Spam Post Działu ODŻYWIANIE

jak tam po wekendzie camel?

Juz chyba trening silowy jest tak popularny,ze wszedzie mowia,ze aeroby sa bu.Wystarczy wpisac "aeroby a trening silowy".
To straszne,bo nie wiem czy dobrze robie

Wassup-pozniej sobie testy porozwiazuje.Niby nie ma sie czym stresowac.Jak to mowia: "Taka wieksza klasowka"
Ciekawe,ze wiele osob co sie nie przyklada do nauki duzo lepiej zdaje niz jakies kujonki.Naukowcy udowodniali to tym,ze nie chodzi o wiekszy spryt,ale osoby,ktorym za bardzo nie zalezalo,nie panikowali i wykazali sie zwykla trzezwoscia umyslu

Niestety do kitu, bo mój mąż miał urlop i mieliśmy gdzieś wyjechać, ale najpierw wstawiliśmy samochód do serwisu, w którym cały tydzień sprowadzali amortyzator, żeby go wymienić, a później mój pan się rozchorował i musiałam się bawić w pielęgniarkę, bo jak wiadomo, mężczyźni baaaaardzo cierpią jak się przeziębią

Hihihehe, nie trzymaj się tak kurczowo tego, co ktoś ci każe robić. Uważam, że trzeba wybrać coś, co sprawia nam przyjemność, a nie jest tylko przykrym obowiązkiem. Ja ćwiczę siłowo, ale tak bez przekonania, nudzi mnie to. I cały czas stawiam na zajęcia fitness, które są dynamiczne i różnorodne, a ostatnio nawet awansowałam i sama je prowadzę

To myslisz,ze jak zostanie jak jest 3x godzina roweru + http://www.kulturystyka.org.pl/modules/news/article.php?storyid=474 w tydodniu to nie bedzie najgorzej?
Hm.Uzywasz pojecia "pan" za zamiennik jako "maz" czy to taki rodzaj dominacji w zwiazku? ;>

hihihehe idąc takim tokiem myslenia, wogule bym sie nie uczył na twoim miejscu, co zminimalizowało by stres związany z egzaminem, efektem czego powinien byc wysoki wynik

wiec jak myslisz?

camel gdzie planowalscoe wyskoczyc? gdzies dalej?
byłas kedys w kudowie zdroju?

Az tak chyba olac to nie warto,bo jak komus jednak zalezy to i tak bedzie panikowal,ze nie zda,bo sie nie uczyl,eh.Jak widac to od czyjejs psychiki zalezy i w ogole z ktorej strony na to patrzec.

Hihihehe, ja nie odpowiem ci, co będzie najlepsze dla ciebie. Ja po prostu uważam, że ważna jest aktywność w ogóle, a nie jakieś rozpiski. To co jest dobre dla kogoś, niekoniecznie musi się sprawdzić u ciebie.

Możecie mnie zlinczować, ale ja uważam, że to forum jest bardzo tendencyjne i choć je czytam, nie kieruję się ślepo tym wszystkim co się tu pojawia. Oczywiście nie wypowiadam takich opinii powszechnie i nie zamierzam nikogo buntować, po prostu niektóre z porad wypróbowałam, jedne się sprawdziły, inne nie i okej- na pewno nie będę robić niczego wbrew sobie.

Do sportu również podchodzę na luzie - mam ochotę na fitness, ćwiczę fitness, teraz trochę ćwiczę siłowo, a jak mi się znudzi pójdę na basen albo na kurs tańca. Jestem zwykłym człowiekiem, tak jak i ty, więc traktuję to jako zabawę i relaks,a nie cel sam w sobie.

Jesli chodzi o "pana" - czasem tak sobie mówię...Ale i tak wiadomo, że facet jest głową, a kobieta szyją, która tą głową kręci...Sztuka polega na tym, że ty rządzisz, a on myśli, że to on ma władzę i wszystkie decyzje zależą od niego...

Co do wyjazdu, to mieliśmy jechać do Pragi. W Kudowie akurat nie byłam,ale tak w ogóle z Polskich gór to chyba wszędzie. W tym roku jedziemy bułgarskie szczyty zdobywać, bo w Polsce i na Słowacji już mi za nisko...

Jeżeli chodzi jeszcze o ten trening na brzuch, to ja robię 3 razy w tygodniu, wybieram 3 ćwiczenia - jedno na górne, jedno na dolne i jedno na skosy (ale je sobie zmieniam w każdym treningu) i robię po 12-15 powtórzeń i takie 4 obwody, a jak mogę jeszcze, to dokładam albo powtórzeń albo obwodów. Ot, tyle i jestem zadowolona ze swojego brzucha, trochę tylko się odtłuszczę do lata i będzie okej.

Sztuka polega na tym, że ty rządzisz, a on myśli, że to on ma władzę i wszystkie decyzje zależą od niego
Najprawdziwsza prawda,fajne to.
A spytalam sie o "pana",bo te okreslenie kojarzy mi sie w parach gdzie uprawia sie sado maso czy jak to sie zwie :o