SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TEN-SHIN / Dziennik (TS)/ Trojboj Silowy - metoda 6x6

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 40384

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 34 Napisanych postów 7667 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 81617
Tien Shin - zawsze może wypaść słabszy dzień. Nie myśl o tym treningu za dużo. I skoncentruj się na następnym.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1341 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 26265
Kuro - dziwnym zbiegiem okoliczności słabszy dzień mam od czterech tygodni i zawsze wypada on w czwartek i zawsze na treningu klatki i tricepsa Podejrzane,co nie?
Nie przejmuję się tym za bardzo.Liczę na udany sobotni trening ciągów.

"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie

http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
Moim skromnym zdaniem proponuję abyś przez dwa tygodnie zredukował ciężar do 50% i wykonywał po 10-12 ruchów z zapasem na kolejne 2. Tak zarówno na klatkę jak i na inne grupy mięśniowe. Lżejszy trening na mniejszych ciężarach i mniej serii np. po 8 na daną grupę.
Nie łam się ja również mam gorzsze treningi ale to przez często powracający katar i przeziębienie oraz pogodę. Nawet witaminy nie pomagają.
Trzymaj się będzie dobrze. Nic przez siłę. Słuchaj orgamizmu.
Zdrowia.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1341 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 26265
Wuchta - nie poddam się tak łatwo Klatkę mogę odpuścić ale mimo to spróbuję dokończyć trening z małymi modyfikacjami obciążenia.Ciągi i siady zostają.Już tak niewiele do końca.Na szczęście kłopot sprawia tylko ławka. Ale to kiedyś minie i ława musi iść do przodu!
Korzystając z okazji składam wszystkim forumowiczom życzenia wesołych,pogodnych i rodzinnych świąt Wielkanocnych, smacznego jajka i mokrego dyngusa.Niech zmartwychwstały Chrystus chroni Was od wszelkich niepowodzeń i wspiera każdego dnia!

"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie

http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
popatrz sobie na moja ostatnia wypiske Ten tez klata ostatnio u mnie kuleje
ale zrobie regenerejszyn i zobaczycie

rownież zycze zdrowych i wesołych
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 12037 Na forum 16 lat Przeczytanych tematów 51295
niestety jak chce się aby szły siady ciągi i ławka zazwyczaj najgorzej idzie ławka. Co można zauważyć u kilku kolegów trójboistów.

Dziękuję za życzenia również życzę wszystkiego najlepszego i zdrowia przede wszystkim.

Powrót do korzeni :)

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Senegroth POWERLIFTING
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 9543 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 61854
Ten rozpiska z maila okey. Myślę, że dasz radę. Może psychiczne trochę wymiękasz przy tej ławie? Może odpuścimy sobie zatrzymanie? To będzie jakiś inny bodziec i może ruszy ta ławka?

Również wszystkiego najlepszego. Więcej czasu z rodzinką, zdrówka i rekordów
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1341 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 26265
No i już po świętach Przed świętami zaliczyłem ostatni trening metodą 6x6 z którego wypis przedstawiam poniżej:


Martwy Ciąg 70/8, 90/8, 120/6, 145/6x6
Wiosłowanie na maszynie 80/8 100/3x6
Drążek 3x8
Biceps sztanga 40/3x6
Biceps młotki 18/3x6
Uginanie nóg 102,5/5x5
Brzuch

Martwy ciąg - +5kg - bardzo ciężko tylko w ostatniej serii. Serie wcześniejsze nieco lżej ale z walką.Tym razem nie kombinowałem z gryfami tylko wziąłem ten cieńszy i nie było problemów z chwytem.

Wiosłowanie na maszynie - + 5kg - spokojnie zaliczone.

Drążek - luzik.

Biceps sztanga - również na luzie - 3 serie po 6 powtórzeń.

Biceps młotki - dokładnie j/w

Uginanie nóg - trochę się nasapałem w 3 pierwszych seriach ale potem przyszły takie młode dziewoje pokręcić pośladkami na stepperach i później nawet się nie skrzywiłem przy ostatnich dwóch seriach.Poszły jak szmata

Plan został skrócony o 1 tydzień więc już w tym tygodniu wchodzę na piątki i co tydzień dokładam więcej ciężaru jednocześnie zmniejszając ilość serii głównych i powtórzeń o 1 co tydzień. Dojdą też nowe ćwiczenia.Postaram się też urozmaicić dziennik wrzucając filmiki z każdego treningu

Szarpnę się też na krótkie podsumowanie i porównanie tego treningu do poprzednich w skali roku. Wypiszę też kilka uwag, takich moich własnych obserwacji, odczuć, wniosków i wszelkiej maści filozoficznych bzdetów Ale to troszkę później, może wieczorem.
No i nadrobię, jak zwykle, zaległości wpisowe na Waszych blogach do których codziennie zaglądam ale niecodziennie pisuję

"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie

http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 11149 Napisanych postów 51567 Wiek 31 lat Na forum 24 lat Przeczytanych tematów 57816
to czekam na ripostę, martwy baardzo ładnie
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 6 Napisanych postów 1341 Wiek 45 lat Na forum 22 lat Przeczytanych tematów 26265
PODSUMOWANIE ETAPU I-GO

Jak napisałem wcześniej sobotni trening zakończył cykl 6-tek.Czas spojrzeć prawdzie w oczy w ciągu najbliższych 4 tygodni. Ale po kolei.
Zdecydowałem wejść na mniejszą ilość powtórzeń tydzień wcześniej.Spowodowane to było oceną własnych możliwości siłowych którą musiałem skorygować w dół.Nie po to żeby mi było łatwiej ale po to, żeby nie zatrzymywać się w miejscu na dłużej. Nie mniej jednak czeka mnie sporo walki.
Oceńmy jak wyglądał mój pierwszy, zeszłoroczny trening metodą 6x6 do obecnego etapu.Skoncentruję się na 3 głównych bojach:
WL poprzednio 80kg/6x6
obecnie 87,5kg

MC poprzednio 125kg/6x6
obecnie 145kg

SQ poprzednio 80kg/6x6
obecnie 97,5kg

Progres jest.W skali roku może wydawać się śmieszny ale dla mnie najważniejsze jest że jednak progres.

Teraz czas na jakieś wnioski.Otóż gdybym tak mógł cofnąć się w czasie do sierpnia to kontynuował bym trening pod TS.Może nawet powtórzył bym tą metodę.Postanowiłem spróbować FBW 15-10-5 przez 6 miesięcy.Moim zdaniem nie było to trafienie stuprocentowe.W pewnym momencie gdzieś tam zatrzymały się postępy więc wrzuciłem kreatynę i ruszyło.Ale i potem zatrzymały się postępy więc czas był przestać.Kreatyna daje, wg mnie, taki lekko fałszywy obraz własnych możliwości.Potem ciężko utrzymać to,co dzięki niej się zdobyło.Część po prostu znika.Tak też stało się z większością(nie całą) mojej siły. Być może takie żyłowanie organizmu ponad jego możliwości spowodowało moje obecne problemy z WL. Zwłaszcza, że ostatnie treningi pompek na poręczach oraz superserii bic+tric były zakończone upadkiem.Mowa o FBW oczywiście. Nie twierdzę że FBW jest zły bo nie jest. Po prostu powinienem zastosować zamiast stacka kreatynowego jakiś potężny zestaw regeneratorów. No cóż.Było minęło
To takie moje osobiste obserwacje, prawda może być inna ale nie zagłębiam się w biochemiczne szczegóły mojego organizmu. Albo może, jak napisał Senegroth, psychicznie mnie ławka dobija?

Dieta.No coż,ostatnie parę dni to typowy post więc taki niedojedzony byłem.Nie przeszkadzało mi to jednak uporać się z ciężkimi ciągami.Poza tym mogę napisać z czystym sumieniem że dieta trzymana na 99%! W ciągu 3 miesięcy udało mi się zejść z 79kg do 76kg. Obwód pasa się zmniejszył, pojawiło się sporo żył.Moje uda nabrały w końcu wyglądu i charakteru Może nawet gdzieniegdzie obwody się zmniejszyły ale to raczej tłuszcz+pewnie trochę wody.Obciąłem niepotrzebne węgle i zastąpiłem mix maltodekstryna/dekstroza ciekawą skrobią "waxy maize" po treningu.

Chyba na tyle takiego małego podsumowania.Jutrzejszy trening 5x5 będzie wyglądał podobnie jak 6x6.Zmiany zaczną się od przyszłego tygodnia.

"Nie ruszaj gówna póki nie śmierdzi" - mówi staropolskie przysłowie

http://www.sfd.pl/_TEN-SHIN_/_Dziennik_/_Trojboj_Silowy_-_metoda_6x6-t376521.html
ZAPRASZAM!

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW czy 1x5

Następny temat

Czy tak można.....???

WHEY premium