jaki zastosowa spalacz tłuszczu?

Chciałabym dowiedziec jaki powinnam zastosowac spalacz tłuszczu, który pomoże mi schudnąc z 8-10 kg przy cwiczeniu 2 razy w tygodniu aerobicu ( z czasem chcę cwiczyc 3 razy w tygodniu).Chciałabym do wiosny (tak mniej więcej do kwietnia) uzyskac wagę 55 kg.
Z góry dziękuję za poradę.

Płeć: Kobieta

Wiek: 22

Waga: 65

Wzrost: 172

Obwód klatki: 90cm

Obwód ramienia: 26cm

Obwód talii: 75 cm

Obwód uda: 55cm

Obwód łydki: 37cm

Szacunkowy poziom tkanki tłuszczowej: nie wiem

Aktywność w ciągu dnia: praca siedząca, weekendy studia

Uprawiany sport lub inne formy aktywności: aerobic

Odżywianie: nie jem śniadań wogole. obiady jem normalnie, niestety często sięgam po fast foody. NA obiad często jem makaron i ryż. Prawie wogóle nie jem ziemniaków.

Cel: szybka redukcja

Ograniczenia żywieniowe: brak

Stan zdrowia: brak

Preferowane formy aktywności fizycznej: obecnie chodzę 2 razy w tygodniu na aerobic. Planuje od przyszłego miesiąca chodzic 3 razy w tygodniu na aerobic

Stosowane aktualnie i wcześniej preparaty: brak

Czy możliwe jest wprowadzenie suplementów: tak

Stosowane wcześniej diety: brak

Zacznijmy od samego początku. Dieta i ujemny bilans kaloryczny stanową podstawę każdej redukcji. Bez ujemnego bilansu trudno będzie zrzucić dodatkowe kilogramy, dlatego zacznij od wyliczenia swojego dziennego zapotrzebowania kalorycznego. Pomocny kalkulator znajdziesz pod tym linkiem. https://www.sfd.pl/art/Kalkulatory/Kalkulator_kalorii_BMR-a3734.html
Od wyniku odejmij max 300 kcal. Jeśli nie stosowałaś nigdy wcześniej żadnych diet i nie liczyłaś skrupulatnie kalorii, przyda Ci się również kalkulator kalorii, który pomoże Ci wliczyć w bilans lubiane i często spożywane produkty. https://potreningu.pl/calculators/calories

Nie ma wątpliwości, że spalacz ułatwi odchudzanie, zmobilizuje do aktywności, poprawi przemianę materii, podniesie Twój poziom energii, a nawet znacząco zredukuje apetyt. Jednak musisz zacząć od wspomnianego wcześniej bilansu kalorycznego. Jeśli zastanawiasz się jaki spalacz wybrać, to ja osobiście polecam którąś z wersji Redox od ALLNUTRITION. https://sklep.sfd.pl/Szukaj.aspx?q=redox
Przykładowo: na pierwszy miesiąc Extreme, a na drugi wersję Hardcore. Ja stosowałam jednak i drugi i byłam z nich bardzo zadowolona.

Wspominałaś o dodatkowej sesji aerobiku. Myślę, że lepszym rozwiązaniem będzie inna forma aktywności fizycznej, która przyspieszy Twoje efekty. Trening o wysokiej intensywności (HIIT). Więcej na temat tego treningu przeczytasz tutaj: https://www.sfd.pl/art/Trening/Trening_HIIT_trening_interwałowy-a531.html

Jeśli nadal nie czujesz się pewnie w tematyce diety i odchudzania, jesteś osobą początkująca i masz chwilę czasu oraz chęci na edukację, zajrzyj do poradnika kształtowania kobiecej sylwetki. Znajdziesz tam wiele porad dietetycznych oraz treningowych, które z czasem mogą okazać się bardzo przydatne. Podrzucam link :) https://www.sfd.pl/art/Fitwoman_uroda_/Jak_uzyskać_sylwetkę_fitness__kompleksowy_FIT_poradnik_-a3003.html 

przy takiej diecie nic tu nie pomoże.
poczytaj jak się odżywiać.
spalacz to tylko dodatek, który trzeba umieć wykorzystać.

przede wszystkim zeby schudnac musisz jesxc :D
ja sam jestem w trakcie redukcji i widze spoore rezultaty juz :D

wiec ak.. powinnas jesc sniadania.. ogolnie posilki powinnas spozywac co 2-3 godziny co daje nam nawet 5-6 posilkow dziennie. (skoro ja daje rade to ty tez, na poczatku to irytuje.. ze trza plecaczek z jedzeniem nosic ale po 2 tygodniach to juz nawyk)


spalacz spalaczem ale bez diety nic sie nie stanie.
w dziale odzywianie i odchudzanie sa baardzo pozyteczne artykuly o odchudzaniu a w szczegulnosci taki podpiety topik "zapotrzebowanie,..." w nim znajdziesz podstawowe infromacje jak ukladac diete. napisane jest tam jak wyliczyc u kobiety dzienne zapotrzebowanie kaloryczne(taki prosty wozr bazujacy na aktywnosci czlowieka).

nastepnie pamietaj ze jezeli chcesz scudnac.. musisz jesc nieco mniej kalorii niz wyznika to z zapotrzebowania.. ja majac zapotrzebowanie 2160.. jem 1700.. kcal.

ok... jak juz wiesz ile powinnas miec kalorii.. zaloz ze potrzebujesz np 15% calosc z weglowodanow (czyli wlicz ile kalorii to 15% z twojego zapotrzebowania) z poczatku mozesz dac nieco wiecej zeby przyzwyczaic orgnizm do mniejszej ilosci wegli w organizmie.

nastepnie.. zaloz skoro cwiczysz aerobic.. hmm od 2-2,2g bialka/1kg masy ciala.. mysle ze 2,1 bedzie akurat..

reszta to tluszcze!!

pamietaj ze 1g bialka i wegli to 4kcal a 1g tluszczy to 9 kcal.

mozesz jesc co tylko chcesz.. polecam strone www.dobradieta.pl lub dzienik posilkow na ktorych to znajdziesz zawartosci kaloryczne wieeeelu produktow.

koniecznie zaopatrz sie w wage kuchenna lub cos co bardzo dokladnie mierzy :D

pamietaj aby nie laczyc wegli z tluszczami generalnie, t sprzyja tyciu.

pamietaj aby tluszcze w calym dniu pochodzily z roznych zrodel tzn . omega-3 - ryby, omega-6-roslinny, i z mies.
jezeli bedziesz miala tluszcz tylko z jednego zrodla, wsio bedzie na nic.!!

jedz duzo wazyw.. kalafior, borkuly brukselki... wszystko gotowane chociaz i mzoan robic odmiany z patelni itd.. ale gotowane zdrowsze.

najlepiej wywal wszystko co maczne.. chleb, makarony ciasta..
wegle maja byc latwoprzyswajalne to samo i bialko.


wybierz sobie jak chcesz jesc.. czy zjadac weglowodany tylko przed treningami (przed i po wraz z bialkiem, przed treningiem mozesz zjesc tlustego czegos troszke np mieso-schab)
czy chcesz podzielic wegle i jesc np rano-sprzyja pobudzeniu mozgu do pracy itd..


na wieczor jedz juz tylko bialko np twarog plus np. pestki z dyni, slonecznik, orzechy wloskie, migdaly.. (zalezy jak stoisz z kasa migdaly i przechy to przy zjadanych ilosciach spory koszt pestki i slonecznik to tania rzecz.. twoja decyzja) mozesz sobie rownie dobrze kupic bialko WPC smakowe lub naturalne.. to najlepiej przyswajalne bialeczko jakie mozna jesc.


pzreanalizuj to wszystko i uloz wedlog tego jedzonko jakie lubisz i napewno zostana twoje bledy poprawione :D

na koniec drobna suggestia.. zakup rowniez kompleks dobrych, DOBRYCH witamin i mineralow, gdyz przy monotonnym jedzeniu moze zaczac brakowac witamin i daje to rozne efekty.. oslabienie organizmu chociazby i nawet zajady wiec warto zainwestowac :D


co do spalaczy.. sprobuj z czyms naturalnym nie kupuj mocncyh typu efedrynowych jak thermal pro.. kup cos z wyciagiem z herbaty, guarana, l-karniktyna , pieprzem jest tego duzo i spory wybor :D
dodatkowo mozesz pic/lykaz zen-szen tez wspomaga organizm :D


w sumie zaden ze mnie spechalista ale moze to w czyms pomoze tyyle sam sie nauczylem :D

lepiej zastosuj diete... spalacz sam ci nie pomoze... tak w kwestii wyjasnienia spalacz to to sie tylko nazywa - to nie jest jakas magia ktora zjesz i ona zniszczy ci tluszcz. spalacz to srodek, ktory przyspieszy tobie troszke metabolizm... ale bez diety to to raczej nie zadziala...

//przelaczylem sobie na pisanie, poszedlem do kibla skonczylem pisac i juz 2 posty wisza :P

Zmieniony przez - wixayo w dniu 2007-12-08 00:05:08

morgoth345fajnie, że się starasz, ale nie do końca się douczyłeś chyba

tzn. chyba źle się wyraziłam. Często sięgałam po fast foody. Obecnie staram się ich nie spożywac. Ja wiem jak się dobrze odżywiac dlatego zaczęłam spożywac głównie ryż, zamiast ziemniaków. Zaprzestałam spozywania posiłków po 19. Na kolację jem lekkie pieczywo waza. Śniadań nie jem wogóle. Staram sie pic dużo wody mienralnej niegazowanej. Ograniczyłam podjadanie wszelkich chepsów i innych zapychaczy żołądka. Nie jem słodyczy, bo właściwie ich nie lubię. A obiady chcę jeśc normalnie tylko w mniejszych ilościach.
I do tego wszystkiego chce zastosowac jakiś spalacz tłuszczu. Aby szybciej schudnąc, bo nie wiem czy same cwiczenia mi coś dadzą.

Koniu151 mam prosbe moje gg 7022474 ujmij z grubsza co"nie do konca" doczytalem :D

kobieto czytaj, boś ciemna.


morgoth345 posłałem pw.



Zmieniony przez - Koniu151 w dniu 2007-12-08 00:25:45

koniu151 jesteś nie miły. i nie obrażaj mnie, bo sobie tego nie życzę!!!


morgoth345 dzieki za radę.

Zmieniony przez - zaneta13 w dniu 2007-12-08 00:27:15

to czy on jest mily czy nie, to juz nie twoja sparawa kobieto...

przede wszystkim chlopak raczej sie zna na tym duuuuzo lepiej od ciebie i jak w takiej kwesti sie wypowiada to powinnas potulnie potakiwac, a nie sie obrazac

zas co do tego co napisal ci margoth... to w tym jest duzo prawdy... tyle ze to takie pozbierane jest troche z tego, troche z tego i tak nie do konca wychodzi...

wixayo własnie,że to moja sprawa bo pisze do mnie!!! A po drugie szacunek nie boli do drugiej osoby. Widzę, że tu sami faceci i myślą,że jak odezwie się jakaś dziewczyna to trzeba ją stłamsic. A potulnie przytakuj sobie TY. Bo ja właściwie nie napisałam nic za co on może mnie obrażac !!!