TEST- Z Olimpem po formę by Kamiru - podsumowanie str. 26!!

DZIEŃ 5
Dzisiaj wstalem okolo 8:30 najpierw suple, a potem standardowe sniadania (tak jak przypuszczalem jaja juz nie bardzo wchodza, zastanawiam sie co do nich dodac, zeby jakos je zdzierzyc). Strasznie dzisiaj lalo i ogolnie jakis humor mam "deszczowy". Teraz sie udam na drzemke ( ), potem ryz i spadam na boks. Zakwasy trzymaja mnie na praktycznie calym ciele- klatka, nogi i lapy.


maximus_pl
Spoko loko luz i spontan.

Pytajło
Nawet obie lydki bede cwiczyl, bo calkiem fajnie mi sie to robilo i jakos bardziej czulem je niz zwykle (moze to tez kwestia cwiczenia, ktore robilem wczesniej). Jak beda rosly, to napewno nie zrezygnuje z ich treningu.

emilooos
O witam! Bardzo fajnie, ze wpadles! Zdecydowanie zapraszam czesciej. Jakbys jakis tescior robil czy tu, czy na b-f to zarzuc linka. Jak w sklepie pracujesz, to pewnie jakies konkretne znizki dostajesz, wiec wykorzystaj to!

jak przestana rosnac to zmien cwiczenie

Jestem juz po dzisiejszym boksie, potreningowym i kapieli. Najpierw spoznil mi sie autobus, a potem tramwaj i koniec koncow jak dotarlem na trening w koncu, to z***ke dostalem od obu trenerow. Nastepnym razem bede punktualnie, chcociaz i tak kazdy przychodzi jak chce. Jutro czeka mnie regenracja i pojutrze tez. W tym tygodni uwyszly tylko 4 treningi (2x boks i 2x silka) i mysle, ze to nawet lepiej pozwoli mi to na delikatniejsze wejscie w mocna intensywnosc. Od poniedzialku zaczynam powazna ilosc treningow i mam nadzieje, ze bedzie juz tylko lepiej.




A tutaj wczorajszy obiadek.


Pytajło
No najpierw dobrze, zeby zaczely.



Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-07-06 19:37:17

Jakis skromny ten obiadek

witom , dopiero dzis zajrzalem do ciebie ;] , powodzenia zycze ;] , bede sledzil

Kamiru - warzywa więcej surówkę sobie zrób (1kg) i masz na kilka dni

Zmieniony przez - peps19 w dniu 2007-07-06 21:12:21

Wzeram ser i zaraz smigam do spania, czuje sie zmeczony i jutro pospie pewnie spokojnie do 9. Czekaja mnie 2 dni regeneracji podczas których bede sie jednak musial skupic bardziej na pracy, czyli luzu bie bedzie. Dobranoc i do jutra.


W_ojtek23
Wcale nie taki skromny, tylko sie tak wydaje, bo zdjecie male. A powaznie, to obiad zazwyczaj jem kolo 20, dlatego nie ma tam szalestw z weglami (zazwyczaj).

bart-j
No zapraszam, zapraszam.

peps19
Z tymi warzywami, to masz racje! Moze nawet ta surowka by nie byla zlym wyjsciem. A moge ja trzymac w lodowce przez 5 dni bez utraty smaku/wartosci? Bo jak tak, to moze bym sie faktycznie skusil. Glupio tylko, ze nie mam w domu malaksera, bo wszystko trzeba by bylo trzec.

DZIEŃ 6
Dzisiaj w temacie wielkiego zamieszania nie widac. Podobnie jak u mnie. Wstalem kolo 10, pojadlem porzadnie, pozniej sie umowilem z dziewczyna i tak zlecialo az do teraz. Musze sie pochwalic, ze zrobilem sobie (a raczej zakupilem) maly zapas surowki. Bylem w hipermarkecie i poprosilem o kilogram i jakos sie dziwnie na mnie popatrzyla dziewczyna, ktora tam sprzedawala. Chcialem dorzucic fote obiadku dzisiejszego, ale cos mi aparat odmawia posluszenstwa- moze mi sie jeszcze uda pozniej. Ogolnie, to mecza mnie jeszcze spooore zakwasy na nogach- pierwszy tydzien (nawet po tak krotkiej przerwie regeneracyjnej, jak teraz) to katorga jesli chodzi o ta partie...

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-07-07 23:08:05

poczekaj na plecy
załądujesz pozadnie na sztange przy mc
to dopiero bedzie katorga

Kamiru stuff w całości kupiony za własne czy jak?