DZIEŃ 22
Powoli konczy mi sie TSE i zdecydowalem sie, ze raczej nie bede dokupywal dodatkowego opakowania- fet i tak slabo chce leciec, a kasa to kasa. Caly czas obcinam wegle teraz poczekam z 2 dni i jak waga nie zacznie ladnie leciec, to po bede wypieprzal wegle dalej- zobaczymy jak dlugo pociagne.
***
WYPIS Z TRENINGU :
Ostatni trening pleców na stronie 12.
Plecy:
-Martwy ciąg (technika sumo) 5*105kg, 5*110kg, 5*115kg, 4*120kg
-Drążek wąsko podchwytem +25kg kg 1/2/3/4/5
(+2,5kg)
-Wiosłowanie półsztangą jednorącz 10*46,25kg, 8*51,25kg, 6*56,25kg, 4*61,25
(+1,25kg)
-na kaptury 4 serie z malymi przerwami hantlami
Bok i tył barków:
Unoszenie hantli bokiem 12*9kg, 12*9kg, 10*11kg, 10*11kg
(+2kg)
Unoszenie hantli w opadzie: 3x 6kg
Uwagi:
Trening zaczalem jak zawsze od martwego, ale niestety nie moge sie pochwalic, ze poszlo dobrze- wrecz przeciwnie.
Przy czwartej serii na 120kg poszly ledwo 4 powtorzenia- dostaje jakiejs kur.vicy z tym martwym- po prostu nie moge przekroczyc tej zasranej granicy 120kg i dalej nie wiem, czy uda mi sie to osiagnac w tym tescie.
Problemy sa takze z wioslowaniem polsztanga jednoracz- cwiczenie jest super, ale gryf za gruby, zeby zlapac go jakos srtabilnie, dlatego musialem go brac za pomoca takiego paska, ktory cholernie wzynal mi sie w reke, nie wiem czy nie zmienic tego cwiczenia na wioslowanie oburacz... Drazek poszedl ladnie z dolozonym ciezarem. Reszta tez juz lajt, ale ogolnie czuje sie z***anie wlasnie przez ten martwy i brak komfortu przy wioslowaniu.
bart-j
Silka jest fajna, ale jak zwykle trzeba powiedziec- cos kosztem czegos.
buby77
Mnie do parteru slabo ciagnelo, zawsze stojka mie sie podobala.
Kamiru czemu całkiem chcesz z siłki rezygnować, przecież to dobry dodatek do boksu. Troche tak jak k3ho. Nie chce calkiem rezygnowac z cwiczen silowych. W planie jest zakup hantli 30kg i wiem, ze bede umial tym niezle wymeczyc kazda grupe miesni. Jeszcze drazek by sie przydal i
porecze (ale z tym juz trudniej) i naprawde byloby super.
Pytajło
Oczywiscie, ze mozna. Ale to raczej kwestia czasu u mnie- chodzac na silke 3 razy, sw 3x to juz jest 6 razy w tygodni utrening (plus dojazdy, a to najwiecej czasu zzera) dolicz do tego studia dzienne, praca, dziewczyna... Gdzie to wszytsko zmiescic?
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-07-24 19:27:19