Jou.
wypis z treningu
10 B, w nawiasach skok ciężaru w stosunku do pierwszego treningu.
1.
Barki
wycisk zza karku, suwnica, cr 90 kg ( + 5 )
10* 55, 10* 72, 5* 82.5, 10* 90, poszło w sumie ok
2.
Podciąganie sztangi szeroko wzdłuż tułowia, cr 65 kg (+ 5 )
10* 40, 10* 52.5, 5* 58.5, 10* 65, poszło ostatnia seria cieżko
3.
Plecy, martwy, cr 125 (+ 5 )
10*75, 10* 100, 5* 112.5, 10* 125, poszło, najcięższe ćwiczenie, walka ostra, ale poszło dynamicznie
4.
Klatka, płaska cr 90 (+ 5 )
10*55, 10* 72.5, 5* 82.5, 10*90 poszło dość ciężko w ostatniej, ale jestem zadowolony bo po ciągach ledwo żyję
4.
Biceps, drążek wąsko, cr 5 kg.
10, 10, 5, 9 powt ciężko mi to idzie strasznie, nie czuję nic ćwiczenia, wywalam zaraz to badziewie.
zrobiłem 2 serie jeszce uginania z wyciągiem dolnym bo nic by biceps nie odczul ze cokolwiek było robione..
5.
Triceps, francuz cr 52.5 (+ 2.5 )
10* 32.5, 10* 42.5, 5*47.5, 9* 52.5, ciężko, nie zrobiłem ostatniego powtórzenia już niestety
6.
Uda, prostowanie cr 100 (+ 10)
10* 60, 10* 80, 5* 90, 10* 100 poszło , ostatnia ciężko, właśnie boli mnie tuż nad lewym kolanem, czuć ciężar, oraz przyrząd lipny, zwykły bolec gdzie nakładasz krążki..lata na wszystkie strony.
Łydki - 3 serie wzniosów na jednej nodze, na brzuch znowu zabrakło czasu..muszę go jakoś wytrenować, a nie mam bardzo jak w tym planie, chyba ze po 1 ćwiczeniu co 2 dzień.
po treningu kreatyna, leucyna, po kąpieli ziemniaki młode i 2 jaja sadzone, plus 100 gram gainera.
zaraz białko i kima.
zdr.