Bierz lecytyne to nie bedziesz zapominal o HMB
Bierz lecytyne to nie bedziesz zapominal o HMB
Poprzedni trening klatki na stronie 20
Łydki:
-Wspięcia na palce na smithie: 30*70kg,25*80kg,20*90kg, 20*100kg
Klatka:
-Sztanga skos w gore średni chwyt: 12*55kg ,10*60kg,8*65kg,6*70kg
-Sztangielki na plaskiej mlotkowo: 12*23,5kg ,12*23,5kg ,10*23,5kg ,10* 23,5 kg
-Rozpiętki (głowa w górę): 12*18,5kg, 12* 18,5kg, 12* 18,5kg, 12*18,5kg
Biceps:
-Uginanie sztangielek z supinacja: 10*16kg,10*16kg, 8*16kg , 8*16kg
-sztanga na modlitewniku: 12*27,5kg,10*30kg, 10*32,5kg, 8*35kg
Przód barków:
-Wyciskanie sztangi zza głowy (hantle): 12*18,5kg,10*18,5kg,10*18,5kg,10*18,5kg
Uwagi:
Na lydki postanowilem dolozyc 10kg i fajnie sie je cwiczylo. W treningu klatki wprowadzilem natomiast zmiane- przy pierwszym cwiczeniu, tj wyciskaniu na skosie, obnizylem skos, a przy rozpietkach podnioslem go w stosunku do tego, na ktorym robilem wczesniej. 70kg sprawia mi na skosie spore problemy- niestety tylko 6 powtorzen. Mysle, ze z czasem bedzie lepiej, na nastepnym treningu raczej nie bede dokladal ciezaru. Wyciskanie chwytem mlotkowym hantlami 23,5kg tez niezle mnie wymeczylo, ale starczylo mi troche sil na zrobienie rozpietek- tym razem wszystki serie po 12 powtorzen. Wyciskanie zza glowy, zgodnie z rada ramboszczy postanowilem zrobic hantlami. Generalnie nie nawidze robic zadnych wyciskan zza glowy, wiec po cyklu przejde z powrotem na wyciskanie do brody, ktore bardzo lubie. Na bicu troche do przodu, a na koniec 2 cwiczenia na brzuch i do domu. Jestem juz p opotreningowym i jak zwykle chce mi sie spac. Tyle, ze powinienem teraz pracowac i robic obiad.
***
Rambo
"Bierz lecytyne to nie bedziesz zapominal o HMB" ->
Co do mojej pracy, to jest naprawde ok. Coprawda stawka godzinna jest lipna (5zł), ale w praktyce wychodzi niezle, bo godziny wpisuje sobie nie na podstawie czasu, ale tego, co mi sie udalo zrobic w danym dniu. Co do Szwecji, to bardzo chetnie bym wyjechal, ale nie wiem, czy cos z tego wyjdzie. Cholernie ciezko znalezc cos legalnie, do tego chcialbym bardzo zabrac ze soba moja dziewczyne u tez znalezc jej jakas prace, wiec jestem raczej sceptyczny...
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-02-15 13:54:13
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Sporymi hantlami, w porównaniu do reszty ćwiczeń, je robisz.
Pozdr.
Były moderator Sceny MMA i K-1 oraz elita SFD.
saib__
Wlasnie szczerze mowiac dzisiaj sam sie nad tym zastanawialem. Genralnie rozpietki mi tez niezbyt pasuja... Chetnie zamienilbym na cos to cwiczenie, myslalem o brami, ale nie wiem czy to najlepszy pomysl...
Jakas godzine temu wrocilem z basenu i zaniedlugo bede sie szykowal do spania. Dzisiaj zrobilem format kompa, bo juz nie moglem z nim wytrzymac- wieszal sie doslownie co chwile, masa virusow itd. Mam nadzieje, ze pochodzi kilka miesiecy.
A na zdjeciu dodatek do dzisiejszej diety, jak wam sie podoba?
Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-02-15 23:46:58
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
W koncu mam net sprawany i moge zajrrzec wszedzie i zostawic slad
Jedziesz dalej z testem.. Wpadnij pozniej do mnie bede wrzucal przepisy na kuraka
Pozdroo
GÓRA---->I am What I am
Niedawno wrocilem od dziewczyny po czym wszamalem zalegla porcje Xpanda, HMB (o ktorym o dziwo sobie przypomniałem) i ZMA. Zaraz pojdzie twarog, oliwa i spanko. Jutro plecy, mam nadzieje, ze brat nie bedzie chcial isc zbyt wczesnie na silke, bo dzisiaj nie bylem w aqua parku i regenracja moze nie byc najlepsza.
rambo
Chyba sproboje nastepnym razem bramy, moze cos ruszy mi klatk oporna.
góra
No bede lukal caly czas, zeby znalezc siakis fajny przepis na kuraka.
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
WYPIS Z TRENINGU :
Poprzedni trening pleców strona 20
Plecy : -Martwy Ciąg na prostych nogach(po 5 powtorzen): 95kg/100kg/105kg/110kg(x3 powtorzenia, wiec ostatnią serię odpuściłem )
-Drążek: +12,5kg*1,+12,5kg*2,+12,5kg*3,+12,5kg*4,+12,5kg*5,+12,5kg*6(podchwyt na szer. barków)
-Wiosłowanie wąsko podchwytem: 12*65kg,10*70kg,8*75kg,6*80kg
Tył barków:
-unoszenie sztangielek o opadzie: 12*7kg ,12*7kg ,10*7kg,10*7kg
Dwuglowe:
-4 serie na maszynie (tylko dodatek do martwego)
Uwagi:
Zaczalem od martwego i niestety nie poszedl mi on najlepiej- juz pierwsza seria przysporzyla mi niemalo wysilku i koniec koncow w czwartej udalo mi sie zrobic tylko 4 powtorzenia... Zastanawiam sie, czy za tydzien nie potraktowac prostownikow jakim lzejszym treningiem, np 4 serie po 12 powtorzen z ok 60kg. Ta czesc plecow napewno ma prawo byc najbardziej zmeczona, bo nigdy wczesniej nie miala do czynienia z ciezarami tego typu. Z drugiej strony nie wiem, czy oplaca sie taka "regenracja" na samej koncowce cyklu. Bardzo prosze, zebyscie sie wypowiedzieli w tym temacie.
Po martwym juz z gorki. Na drazku i wioslowaniu do przodu z ciezarem. Mysle, ze na tym drugim cwiczeniu na nastepnym treningu nie bede dokladal ciezaru, bo bylo juz ciezko. Reszta zgodniez planem, na maszynie na dwuglowe zaczyna powoli brakowac mi ciezaru- taka swietna silka.
***
Ile trzeba wlozyc pracy by najlepszym byc? Tysiace godzin, 300 poza domem dni...
Moj dziennik crossfit:
http://www.sfd.pl/Dziennik__Z_crossfitem_po_formę-t857818.html
Pozdro byQ
GÓRA---->I am What I am
Dawkowanie Xpanda ..+ co jeszcze?
- 1
- 2
- ...
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- ...
- 45