TEST: MASA Na Xpandach by kamiru pods.str.41

Też trenowałem Thaya.. mam nawet gdzies zdjęciato powrzucam jak znajdę boks też jechałem przez rok czasu teraz jedynie siłownią się zajmuję, czsami w formie aerobów lubie okopać worek lub powalczyć z cieniem.

Jak wrócisz do SW z dobra masą to stracisz troszkena dynamice <tak myslę> ale wszystko da sie odrobić, ja przynajmniej tak miałem..

a tam
kij z dynamika, zamiast tego jak komus przypier****** to odleci :P

Pierw go musi trafić No ale kilka kilogramów różnicy wielkiej nie robi

nie robi

+2-3 kg kein problem

więcej jeszcze sie nei dorobiłem w mięśniach naarzie

Ale was tu dzisiaj duzo.

ramboszcza
Powrzucaj zdjecia tutaj, jak znajdziesz albo u siebie w temacie chetnie poogladam. Co do dynamiki, to juz mialem okres kiedy zrobilem troche miesa i wrocilem do thaia (jak zaczynalem w MT, to wazylem niecale 65kg przy wzroscie tym co teraz, czyli 185cm) i nic takiego nie zaobserowalem- wrecz przeciwnie jak zrobie kilka kilo, to od razu czuje sie pewniej, lepiej mi sie walczy itd.

RafaL-eX
Troche prawdy w tym jest. Jednak sila idzie za masa widac do jak sie sparuje z chlopami z roznym kategorii (chociaz pamietam, ze sparingi z Rafalem Simonidesem pomimo, ze wazy okolo 60kgnie byly wcale lzejsze od tych, gdzie roznica wagi byla na moja nie kozysc nawet w okolicach 20-30kg, ale to juz inna beczka ).

KingCold
Ano fajnie, czasem kogos trafic. Ale z tym zazwyczaj problemow nie bylo, sie cwiczy, sie trafia.

niwix
Eee tam sie nie dorobiles- duzy jestes.
Btw "Problem" z duzej litery auf Deutsch.

Zmieniony przez - Kamiru w dniu 2007-01-31 22:15:06

duży będe

ale nei za duzy

a i napsiałem że sie eni dorobilem więcej , a nie że mały jestem ( choć jestem )

i ciii z tym niemiecki , prosze

Trening pleców - bardzo dobrze!
Jak wrażenia po podciąganiu z 7kg?

Pozdr.

niwix
Jaki bys nie byl duzy, to i tak kiedys bede wiekszy i sie spotkamy na ringu (macie, czy chociazby przy partii szachow) i Ci do***ie, wiec sie nie ciesz.

saib__
Fajnie sie podciagalo! Zastanawiam sie tylko, czy tak jak robie jest ok (tzn do samego konca i podciagam sie az prawie do klaty, nie wiem czy nie wsytarczy do czola, jak myslisz coachu? )

Ide juz spac, bo sie jutro nie dobudze. Zapomnialem, ze musze sprawdzic wyniki z egzaminu z fonetyki, wiec 8h snu nie bedzie. Potem od razu Xpand i zawijam sie na silke (coprawda tylko po 1 posilku, ale damy rade) w piatek mam ostatni egzamin ze wstepu do literaturoznawstwa, wiec jutro bedzie troche nauki, dzisiaj zreszta juz tez sporo zrobilem. Jakby sie szczeslwie zlozylo i zdalbym ta fonetyke, to mialbym w sumie od przyszlego tygodnia calkiem dluuugie ferie. 3majcie kciuki. Acha, praktyczny szwedzki zaliczylem!

i to ja mam fajne przedmioty

spoko , szachy jak najbardziej

Pozytywnie


Wazyles juz sie?Albo mierzyles?



pzDr.