proszę o opinie na temat mojego 4-dniowego planu treningowego na masę.
Poniedziałek - klatka:
wyciskanie sztangi na ławce skośnej do góry - 4 serie
wyciskanie sztangielkami na ławce poziomej - 4 serie
rozpiętki na ławce poziomej - 4 serie
przenoszenie sztangielki za głowę - 3 serie
Wtorek - triceps i biceps:
Triceps:
wyciskanie francuskie na leżąco do czoła wąskim chwytem - 4 serie
ściąganie linek wyciągu do dołu - 4 serie
prostowanie rąk opartych z tyłu o ławkę - 2 serie (dla dopompowania)
Biceps:
uginanie ramion ze sztangą na stojąco - 4 serie
uginanie ramion ze sztangielkami na stojąco - 4 serie
podciąganie na drążku wąskim chwytem - 2 serie (dla dopompowania)
oraz dwa ćwiczenia na przedramiona.
Czwartek - plecy:
podciąganie na drążku do klatki - 3 serie
wiosłowanie sztangą - 4 serie
ściąganie drążka wyciągu do karku - 4 serie
ściąganie linki wyciągu do brzucha - 4 serie
Piątek - nogi i barki:
Nogi:
przysiady ze sztangą - 4 serie
prostowanie nóg na maszynie - 4 serie
zginanie nóg na maszynie (na dwugłowę) - 4 serie
oraz dwa ćwiczenia na łydki.
Barki:
wyciskanie sztangi na siedząco na przemian z karku i z klatki piersiowej -4 serie
wymachy sztangielek na boki - 3 serie
wznoszenie sztangi do przodu - 3 serie
wymachy sztangielek w opadzie tułowia na boki - 3 serie
szrugsy sztangielkami - 4 serie.
Oprócz tego codziennie robię brzuchy.
Chciałem się dowiedzieć czy dobrze rozłożyłem partie? Zastanawiam się też co jaki czas powinienem zmieniać trening? Czy co drugi tydzień mogę powyższe ćwiczenia zastąpić alternatywnymi tak żeby zapobiec stagnacji? Czy może lepiej robić ten trening przez 6-8 tygodni, a później zmienić na nowy? Może trening trzydniowy (poniedziałek, środa, piątek) byłby lepszy na masę?
Z góry dziękuję za odpowiedzi i opinie. Bardzo mi na tym zależy.
Pozdrawiam.