Fit & Emil back to reality...

Ramboszcza,daruj sobie już, trochę kultury.
pozdro

O masz nastepny!!!! Przeciez pisałem, że nie chciałem nikogo urazić...

Powiedziałem wcześniej co miałem do powiedzenia. Powiedziałem swoje zdanie. Wyraziłem przy tym skruche i ubolewanie więc o co jeszcze chodzi?

panowie to nie temat na klótnie a wiec spadac i nie zasmiecac glupimi rozwazaniami

Zmieniony przez - junior26 w dniu 2006-07-03 19:22:22

Ok spadam

tak uproszona ale juz wklejona dieta...
nie podam dokladnych wartosci gdyz nie chce zeby ktos sie sugerowal dokladnie tym co ja mialem. kazdy organizm jest inny, inaczej reaguje, wiec i dieta powinna byc dostosowana indywidualnie...ale w generalnym zarysie wyglada to tak:

1. sniadanie
8-15 bialek z jaj + platki owsiane (w zaleznosci od okresu mniejsza ilosc pod koniec ok. 100-50 g), banan/rodzynki ok 20 g + w poczatkowej fazie slodzik, truskawki, mailny dla smaku

2. 150-250 g piersi z kurczaka/indyka/chuda ryba + 2-3 lyzki oleju lnianego + warzywa

3. to samo co 2 lecz zamiast oleju 50 g ryz/kasza/makaron razowy

4 to samo co 2

5 to samo c 3

przed snem 50 g odzywki bialkowej (najlepiej izolatu) lub 150-200 g piersi.

sposob przyzadzania praktycznie dowolny. mieso mozna smazyc na teflonie, grillowac, czy piec kwestia gustu, lecz nie mozna przekraczac tego co jest podane (ilosci oraz skladniki). wszelkie batony, slodycze, nabialy niestety musza isc na bok. ryz najlepiej pelnoziarnisty. polecam zwiekszyc(jezeli ktos tyle nie pije) spozycie wody do jakis 4L. I tak jak napisalem wyzej opieramy sie tylko i WYLACZNIE na tym co napisane.

pozniej wrzuce trening i suplementacje, gdzyz jestem troche zajety i szczerze nie mam czasu

dlaczego nabiał musi iśc na bok?.. białko w postaci białego sera, lub nie wielkiej ilości mleka (wiem, że zawiera kazeinę ale nie są to ekstremalne ilości..) czy chociaż by te serki ziarniste piatnicy czy coś w tym rodzaju,, dlaczego nie kozystałeś z tego rodzaju białka w diecie?

jestem z siebie dumny, ułozyłem bardzo podobną diete ( tylko nie rezygnowałem z kazeiny) mam nadzieje,że efekt nie będzie gorszy
Emil, jeszcze raz wielkie gratulacje za zacięcie i silną wolę!

Zmieniony przez - jankiel88 w dniu 2006-07-03 19:58:36

nie bede juz rozwijal tego watku nabialu. to byla moja dieta, taka mi pomogla dojsc do tego co mi sie udalo, a co kazdy z nia zrobi, jego sprawa

nie mogłem się powstrzymać

JANKIEL88 hahaha fajna dietka emilo :P ile masz teraz w pasie ?