SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

TEMAT ZAMKNIĘTY

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 1536606

Nowy temat Temat Zamknięty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 6434 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 22173
za***iście
Tyskie i Lech głównie

Napis na grobie by mnie cieszył: Nie byle kto,bo byle czym się cieszył

- mafia tadkow niejadkow -

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2214 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37913
fotki, fotki...???
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2214 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37913
i bigson dal dyla zamiast wrzucic fotki .

a ja mam dofcipa fajnego

> >>>> > Byl sobie facet, ktory dbal o swoje cialo.Pewnego razu
stanal przed
> >>>> > lustrem, rozebral sie i zaczal się podziwiac Ze
zdziwieniem
> >>>> > stwierdzil
> >>>> > jednak, iz wszystko jest pieknie opalone oprocz jego
czlonka! Nie
> >>>> > podobalo mu sie to, wiec postanowil cos z tym zrobic.
Poszedl na
> >>>> > plaze,
> >>>> > rozebral
> >>>> > sie i zasypal cale swe cialo, zostawiajac czlonka
sterczacego na
> >>>> > zewnatrz.Przez plaze przechodzily dwie staruszki.
Jedna opierala sie
> >>>> > na
> >>>> > lasce. Przechodzac obok zasypanego faceta ujrzala cos
wystajacego.
> >>>> > Koncem
> >>>> > laski zaczela przesuwac to w jedna, to w druga strone.
> >>>> > -Zycie nie jest sprawiedliwe - powiedziala do drugiej.
> >>>> > - Czemu tak mowisz ? - spytala tamta zdziwiona.
> >>>> > -Gdy mialam 20 lat bylam tego ciekawa, gdy mialam 30
lat bardzo to
> >>>> > lubilam, w wieku 40 lat juz sama o to prosilam, gdy
mialam lat 50 juz
> >>>> > za
> >>>> > to placilam, w wieku 60 lat zaczelam sie o to modlic,a
gdy mialam 70
> >>>> > to
> >>>> > juz o tym zapomnialam.Teraz, kiedy mam 80 lat, te
rzeczy rosna na
> >>>> > dziko,
> >>>> > a ja kutwa nawet nie moge przykucnac


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2214 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37913
Kontrola sanepidu w szkolnej stołówce...
Kontroler:
- Co to jest to zielone i pomarańczowe?
Pani ze stołówki:
- Zielony jest alegorią - trudne słowo - szyneczki z Constaru, a pomarańczowy jest metaforą - jeszcze trudniejsze słowo - barszczyku ukraińskiego...


* * * * *
Jedzie mężczyzna na rozmowę w sprawie pracy do Warszawy. A że miał trochę czasu to jakoś pojechał bocznymi drogami. Niestety trochę pobłądził. Podjeżdża do jakiegoś domu w napotkanej wioseczce. Zachodzi, puka, otwiera mu dziadunio, szczerbaty, w ręku wino marki wino.
- Przepraszam dziadku, jak najszybciej dostać się do Warszawy?
- A idziesz czy jedziesz?
- Jadę.
Dziadunio pomyślał chwilę, oczy wlepił w niebo i spokojnie odpowiada:
- No, to właśnie to jest najszybszy sposób....


* * * * *

Dopiekło facetowi życie, postanowił się powiesić...
Zmajstrował stryczek, przymocował go do żyrandola, wlazł na stołek, wsadził głowę w stryczek, patrzy, a tu na szafie niedopita flaszka wódki stoi!
- Co się ma wódka zmarnować? - pomyślał sobie.
Wysunął głowę ze stryczka, przystawił stołek do szafy, patrzy, a tam jeszcze całkiem spory niedopałek leży!
- O - pomyślał - i życie zaczyna się układać!


* * * * *

Rowerzysta wchodzi do baru dla yapiszonów i wrzeszczy:
- Wszyscy prawnicy to dupki!
Rozgląda się i czeka na wyzwanie. W końcu podchodzi do niego gościu, łapie za ramie i mówi:
- Odwołaj to!
- Niby dlaczego? Jesteś prawnikiem?
- Nie, dupkiem.


* * * * *

Przychodzi facet do baru, zamawia lufę i stawia przed sobą duży zegar piaskowy.
- A to po co? - pyta barman.
- Żeby wiedzieć, kiedy pora do domu.
- Aha...
Facet spędza wieczór grzejąc kielonka za kielonkiem, w końcu po dłuższym już tankowaniu zabiera klepsydrę i zaczyna się zbierać do wyjścia.
- Co, klepsydra pokazuje, że już pora? - domyślnie pyta barman.
- Taaa, już druga jest...
- Godzina?!
- Nie, klepsydra.


* * * * *

- Czy jest pan żonaty? - pyta krawiec klienta
- Tak
- W takim razie mogę panu zaproponować jedną tajną kieszeń w marynarc


* * * * *

Gdzieś na jakimś "pierońskim" zadupiu był jednotorowy przejazd kolejowy z zaporami. Przez ten przejazd w ciągu doby przejeżdżały tylko dwa pociągi. Jeden o godzinie 13:30 a drugi w przeciwnym kierunku o 14:30. Przejazdu tego "strzegł" dróżnik, który mieszkał wraz ze swoim sparaliżowanym ojcem w niewielkim domku z werandą jakieś 150 metrów od przejazdu. Cała jego praca polegała na tym, że dwa razy na dobę, w odstępie godziny wychodził z domku zamykał szlabany, potem otwierał i dostawał za to wynagrodzenie miesięczne w wysokości 1700 zł brutto. Sielanka.
Pewnego razu dostał telefonogram z miasta A, że pierwszy z pociągów złapał gdzieś na trasie nie planowany przestój i przyjedzie do jego "Pierdziszewa" z półgodzinnym opóźnieniem. Po paru minutach nadchodzi telefonogram z miasta B. "Ich" pociąg przejedzie przez Pierdziszewo 30 minut wcześniej.
- Kur*a, przecież.... - pomyślał
Łapie za telefon. Zero sygnału. Co robić? Panika. Biega próbuje zamknąć semafory. Dupa. Nie działają.....
Gdy do "przejazdu" pociągów zostało 5 minut dróżnik wrócił do swojego domku, wsadził sparaliżowanego ojca na wózek, wystawił go na werandę. Przyniósł z kuchni 1/2 litra bimbru, siadł obok ojca,poczęstował go Mocnym, zapalili......
- Popatrz tera ojciec - powiedział - jakie się ku*wa bedo jajca działy.


* * * * *

Siedzi sobie gość przed telewizorem, małżonka z kosiarką szaleje przed domem.
- Gdzie obiad?? - wrzeszczy gościu - Głodny jestem! Zrób mi coś!
Sterana kobiecina zagląda przez okno:
- Trochę zajęta jestem kochanie, może sam sobie coś przygotujesz?
- Oszalałaś kobieto? A po co ja ciebie mam?
- To wiesz co? Wyobraz sobie, że nie żyję i przygotuj to na co masz ochotę.
Pomyślał i zrobił sobie wypasiony cholesterolowy obiadek. Usiadł przed telewizorem i szamie. Wraca małżonka:
- A gdzie mój obiad?
- Przecież nie żyjesz.


* * * * *

Mała dziewczynka siedzi z mamą w kościele. Siedzą tak i słuchają i w końcu mała mówi:
- Mamo czy możemy już iść?
- Nie córeczko, jeszcze z 30 minut.
- Ale mamo źle się czuję, jak nie wyjdę to zwymiotuję!
- No dobrze - odpowiedziała zatroskana mamusia - wyjdź przed kościół i zwymiotuj w krzaki, potem wróć.
Dziewczynka poszła, wraca po chwili.
- Już lepiej, dziękuję mamo.
- Co tak szybko? Biegłaś całą drogę?
- Nie musiałam, zaraz za ławkami stoi pudełko z napisem: dla chorych...


* * * * *

Pewien rozwiedziony facet, szczęśliwy, że po 15 latach kończy się jego comiesięczny obowiązek płacenia alimentów, powiedział do swojej córki w dniu jej 18-stych urodzin:
- Dziecko drogie, weź ten czek i wręcz go swojej matce. Powiedz jej, że to jest ostatni czek jaki ode mnie dostanie w swoim życiu. Proszę Cię też, żebyś potem do mnie przyszła i opisała mi wyraz jej twarzy i reakcję...
Dziewczyna wzięła czek i pojechała do matki, po jakimś czasie wróciła...
- I co !? Jak zareagowała ?? - niecierpliwił się mężczyzna
- Kazała Ci powiedzieć, że nie jesteś moim ojcem...


* * * * *

- Maniuś, jakiś ty mądry! No taki mądry, że wprost genialny!
- Eeee, nieee, normalny jestem. To ty jesteś durna.


* * * * *

Facet miał wypadek samochodowy, w którym oprócz rąk i nóg doznał również złamania żuchwy. Leży w szpitalu prawie cały w gipsie, szczęka też unieruchomiona jakąś szyną, gdy wtem wpada jego żona :
- Kochanie, ble,ble, ble... tak mi przykro... ble, ble, ble... musisz się teraz lekko odżywiać... ble, ble, ble... przyniosłam ci sucharki... ble, ble, ble... muszę już lecieć do pracy, co ci przynieść jutro?
Facet patrząc na nią z błyskiem w oku mamrocze zły:
- Oszechóf, kurfa


* * * * *

- Stary, mam do ciebie prośbę - nie przychodź do mnie więcej w gości. Po twojej wizycie zginęły nam pieniądze.
- No coś ty! Chyba nie myślisz, że to ja wziąłem!
- Eeee, nie, wiem, że nie wziąłeś, bo je potem znaleźliśmy. Ale taki niesmak pozostał.


* * * * *

- Dlaczego jesteś tak późno? - zapytał barman spóźnioną blond kelnerkę.
- Szłam sobie do pracy kiedy wydarzył się straszny wypadek. To było okropne! Człowiek wypadł przez szybę samochodu i leżał na środku ulicy. Wszędzie było pełno krwi. Dobrze że przechodziłam kurs pierwszej pomocy.
- I co zrobiłaś?
- Usiadłam i włożyłam głowę między kolana żeby nie zemdleć.


* * * * *

- Jak się wabi pański pies? - pyta napastnik drużyny gości sędziego głównego.
- Ale ja nie mam psa!!!
- NIE MOŻE BYĆ! ŚLEPY BEZ PSA-PRZEWODNIKA!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
domer ODŻYWIANIE Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6269 Napisanych postów 76019 Wiek 39 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 754788
Hehe, dobranoc spamery

Moderator działu Odżywianie

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2214 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37913
> >> Kolejka w aptece.
> >>
> >> Pierwszy klient podchodzi do okienka, daje receptę,
aptekarz mówi mu
> >> 320 zlotych proszę. Drugi podchodzi, daje receptę,
aptekarz mówi mu 340
> >> zlotych. Trzeci podchodzi, aptekarz mówi mu 390 zlotych.
Czwarty facet
> >> w kolejce się lekko poddenerwował i mówi:
> >> - Panie mgr, wszyscy idziemy od tego samego lekarza,
wszyscy mamy taki
> >> sam
> >>
> >> lek na recepcie, dlaczego jedni placą mniej, a inni więcej?
> >> Mgr odpowiada:
> >> - No wie pan, mamy taki kod z lekarzem, taką umowę.
> >> Facet się zdenerwował i mówi:
> >> - Panie, niech pan nam powie co to za lek, dlaczego ma
inną cene? Na
> >> recepcie było napisane : CC NWKCMJDMCC CC. Klienci
zaczeli nerwowo
> >> naciskać na aptekarza, bardzo chcieli żeby im przeczytal
co to oznacza,
> >> co to za lekarstwo... W końcu aptekarz pod wpływem
nacisku zaczął
> >> czytać z rumieńcami na twarzy:
> >> - Ceść Cesiek, Nie Wiem ****a Co Mu Jest, Daj Mu Co
Chcesz, Ceść
> >> Cesiek.


...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 71 Napisanych postów 10883 Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 44966
ale sie ostatnio rozpisujecie

pierwsza by zobaczyc twoje oczy...
druga, druga... by zobaczyc twoje usta...
trzecia po to by zobaczyc cala twoja twarz...

A.W.O.L.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 5 Napisanych postów 2214 Wiek 41 lat Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 37913
no baa......
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4520 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18018


moze rodzinny wyjazd?? w wakacyjny, letni poranek



ile osob siedzi na motorze heheheh

Your body cannot go where the mind has not gone first.

><((((º>`·.¸¸.·´¯`·.¸¸><((((º>.·´¯`·..><((((º>`
·.¸¸.·´¯`·.¸¸><((((º>

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 10 Napisanych postów 4520 Wiek 46 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 18018


acha Sobi Wszystkiego najlepszego

Your body cannot go where the mind has not gone first.

><((((º>`·.¸¸.·´¯`·.¸¸><((((º>.·´¯`·..><((((º>`
·.¸¸.·´¯`·.¸¸><((((º>

Nowy temat Temat Zamknięty
Poprzedni temat

jaki ryz?

Następny temat

PROBLEM Z WODA....

WHEY premium