Intensywne treningi rozpocząłem 4 miesiące temu trenując wszystkie partię mięśni bez nóg, nogi ćwicze dopiero od miesiąca, musiałem doleczyć kontuzje kolan. Od tego czasu przytyłem 5 kg, i jedyne co nie zwiększyło swoich rozmiarów to barki. Jest to niepokojące, bo zmieniałem plan już kilkukrotnie, trenując najpierw barki same, pozniej klate z barkami, zmieniałem ilosc powtórzen, obciazenie, ćwiczenia i NIC.
Barki nie rosną. Moje plany na barki wyglądają mniej wiecej tak:
3x10-12 wyciskanie stojąc sztangi
3x10-12 wyciskanie sztangielek siedząc
3x10 albo piramidanie wznosy sztangi do brody lub 6 serii na wyciągu, 3 na przedni akton, 3 na boczny.
Łącznie wychodziło ich 16 przez pierwszy miesiąc, ale kiedy poczułem że zajeżdzam miesnie robie 12 serii, każda partia trenowana jest raz w tygodniu.
Pytanie co moge robić źle i dlaczego barki nie rosną? Jak ćwiczyć, co wywalić, co dodać.
Za sensowne wypowiedzi bedą SOGi
Pozdrawiam.