W poprzednim cyklu wykonywałem:
Unoszenie tułowia z opadu 1x (na ławecce tak jak mówisz) z 15kg obciążeniem!
- jeden mały szczegół ŁAWKA BYŁA ROBIONA PRZEZEMNIE I MA WIĘKSZE MOŻLIWOŚCI NIŻ ZWYKŁE (coś w rodzaju małego atlasu ale bez linek) - konstrukcja silna NIE OSZCZEDZAŁEM NA MATERIALE :)
dążek natomiasi hmm... miałem w tym i w poprzednim cyklu wiec teraz juz mi sie nie chce :(
wiec tak na przyszłość PROSTOWNIK jest to dolna cześć grzbietu, głópio mi pisać ale nigdy takich nazw nie używałem!
a czworoboczne to kaptury! a moge coś robić na kaptury nie narażając kręgosłópa?
A WIOSŁOWANIE chciałem urozmaicić bo ciągle wykonywałem to na ławecce!
dltego chciałem to troche wzbogacić z myślą że bedą działać na inną cześć pleców!
Sporti ja mam 2 sztangi (łamaną i prostą i 2 sztangielki)
a takim początkującym nie jestem bo ćwicze od niecałych 2 lat a tak systematycznie to od 1,5 roku. Wiem że jestem początkujący ale nie chyba tak ja inni co dopiero zaczynają. A że ćwicze tak a nie inaczej to niestety nic na to nie poradze, a zawsze chociaż troche się rozwine. Może w przyszłości się coś zmieni i pójde na normalną siłownie!
Wiem że na tej mojej trace duzo czasu na zmiane ciężaru dlatego jak pisze "pasowało mi by wiosłowanie łamaną sztangą" to znaczy że szybciej jestem w stanie zrobić to serie niż prostą!
Jak tak piszesz to mi się wydaje że nie powinienem ćwiczyć HST, ale jak przerwy (wiekszości) śą na tyle dugie aby odpocząć i zyskać siły do następnej serii (robie to instynktowo)
60-180s różnie zależy od zmęczenia!
>>> Trenuj do końca do upadłego, bo życie to walka by dążyć do czegoś! <<<
LEGENDARNY ABS II => http://www.sfd.pl/temat180570/