Czy taki trening będzie odpowiedni do cyklu na mase? Będzie on trwał 10 tygodni: 4 tygodnie - cykl Dąbka, 6 tygodni kreatyna + białko. Ten plan jest proponowany w Muscle. Już nim ćwiczyłem prawie rok temu. Jak dobrać do niego optymalną ilość serii i powtórzeń, odpoczynków między seriami. Co ewentualnie wyrzucić, a co dodać? Oto on:
--- Poniedziałek --------------------------------------------------
Klatka
1. Wyciskanie na ławce skośnej
2. Wyciskanie na ławie płaskiej
3. Rozpiętki
4. Wyciskanie na ławce skośnej głową w dół
Triceps
1. Wyciskanie francuskie
2. Pompki na poręczach
3. Wyprosty ramienia w pochyleniu ze sztangielką
Brzuch
1. Brzuszki na ławce skośnej
2. Spinanie do przemęczenia
3. Unoszenie nóg w leżeniu do przemęczenia
--- Wtorek --------------------------------------------------------
odpoczynek
--- Środa ---------------------------------------------------------
Barki - tył
1. Wyciskanie zza karku
2. Szrugsy (kaptury) ze sztangą z tyłu
3. Unoszenie sztangielek w opadzie (tył naramiennych)
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Czwartek ------------------------------------------------------
Najszerszy
1. Podciąganie na drążku za kark
2. Wiosłowanie ze sztangą w opadzie
3. Wiosłowanie sztangielką w opadzie (opierając się o ławeczke)
Biceps
1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc
2. Modlitewnik
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Piątek --------------------------------------------------------
Barki - przód
1. Wyciskanie w siedzeniu przed głowę
2. Wyciskanie sztangielek w siedzeniu przed głowę
3. Dociąganie sztangi do klatki
4. Szrugsy sztangą z przodu
5. Wzniosy ramion ze sztangielkami (stojąc lub siedząc)
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Sobota --------------------------------------------------------
Nogi
1. Przysiady ze sztangą
2. Wyprosty nóg w siedzeniu
3. Uginanie nóg w leżeniu
4. Łydki ze sztangą - wznosy na palce
Brzuch - jak w poniedziałek
Dąbek proponuje 4 dni treningowe - tu jest 5. Wolałbym nie łączyć barków, bo chce je jak najlepiej rozwinąć.
I ostatnie pytanie - jak zmodyfikować ćwiczenia, żeby zbudować solidnie górną część klaty - od niedawna poprawnie nad nią pracuje. Czy może podczas tych 10 tygodni wszystko się wyrówna i nie ma sensu zmieniać planu?
Dzięki z góry i pozdrawiam
--- Poniedziałek --------------------------------------------------
Klatka
1. Wyciskanie na ławce skośnej
2. Wyciskanie na ławie płaskiej
3. Rozpiętki
4. Wyciskanie na ławce skośnej głową w dół
Triceps
1. Wyciskanie francuskie
2. Pompki na poręczach
3. Wyprosty ramienia w pochyleniu ze sztangielką
Brzuch
1. Brzuszki na ławce skośnej
2. Spinanie do przemęczenia
3. Unoszenie nóg w leżeniu do przemęczenia
--- Wtorek --------------------------------------------------------
odpoczynek
--- Środa ---------------------------------------------------------
Barki - tył
1. Wyciskanie zza karku
2. Szrugsy (kaptury) ze sztangą z tyłu
3. Unoszenie sztangielek w opadzie (tył naramiennych)
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Czwartek ------------------------------------------------------
Najszerszy
1. Podciąganie na drążku za kark
2. Wiosłowanie ze sztangą w opadzie
3. Wiosłowanie sztangielką w opadzie (opierając się o ławeczke)
Biceps
1. Uginanie ramion ze sztangą stojąc
2. Modlitewnik
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Piątek --------------------------------------------------------
Barki - przód
1. Wyciskanie w siedzeniu przed głowę
2. Wyciskanie sztangielek w siedzeniu przed głowę
3. Dociąganie sztangi do klatki
4. Szrugsy sztangą z przodu
5. Wzniosy ramion ze sztangielkami (stojąc lub siedząc)
Brzuch - jak w poniedziałek
--- Sobota --------------------------------------------------------
Nogi
1. Przysiady ze sztangą
2. Wyprosty nóg w siedzeniu
3. Uginanie nóg w leżeniu
4. Łydki ze sztangą - wznosy na palce
Brzuch - jak w poniedziałek
Dąbek proponuje 4 dni treningowe - tu jest 5. Wolałbym nie łączyć barków, bo chce je jak najlepiej rozwinąć.
I ostatnie pytanie - jak zmodyfikować ćwiczenia, żeby zbudować solidnie górną część klaty - od niedawna poprawnie nad nią pracuje. Czy może podczas tych 10 tygodni wszystko się wyrówna i nie ma sensu zmieniać planu?
Dzięki z góry i pozdrawiam