SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik treningow paula.cw

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 69759

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12187 Napisanych postów 22027 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627552
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Może dlatego nie wyglądam tak jakbym chciała hahaha

Ale przynajmniej mam tego świadomość i nie mam pretensji, że kuźwa poświęcam się, katuje a efektów brak. W sumie to się nie poświęcam a efekty są tylko mniejsze i wolniej więc w sumie win win :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12971 Napisanych postów 20732 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607804
U mnie to zależy od tego jak wyglądam jak jest sporo do zredukowania to raczej się pilnuje, żeby nic nie popsuć i żeby dalej leciało. Ale jak jest w miarę ok i tylko lekka redukcja to często sprawdzam na ile mogę odpuścić żeby nadal były efekty
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Ja jak mam cel - to pilnuję się mocno. A że od dłuższego czasu celu sylwetkowego nie mam - to sobie pozwalam, nie wyglądam świetnie i mam to w nosie. Ważne że siłowo jest znośnie.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Viki
U mnie to zależy od tego jak wyglądam jak jest sporo do zredukowania to raczej się pilnuje, żeby nic nie popsuć i żeby dalej leciało. Ale jak jest w miarę ok i tylko lekka redukcja to często sprawdzam na ile mogę odpuścić żeby nadal były efekty


Tak kwestia zadowolenia z obecnego wygladu na pewno gra dużą rolę. Nic mi nie uwiera, jestem zadowolona więc troszkę się poluzowało. Ale też bez przesady. Nie wiem co będzie jak się sezon lodowy zacznie :D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
paula.cw Doradca
Ekspert
Szacuny 2451 Napisanych postów 12124 Wiek 37 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 591096
Ciężki to tydzień. Piotrek dużo w pracy i to częściowo bez uprzedzenia. Więc treningowo różnie. Bo albo nie było jak albo padałam.
W środę pole dance. Miałam zakwasy na barkach.
W czwartek wieczorkiem zrobiłam sobie hula hop 10 minut. I jogę dla szyi bo mnie trochę pobolewa ostatnio.

W środę mi skisł i wybóchł koktajl i musiałam znowu kupić jedzenie. Menu wyglądało tak:
1. Sałatka z tofu obtoczonego w mące kokosowej. + sałata, pomidor, ogórek, pestki dyni, winegret
2. Szynka prosciutto zawijana z serkiem\
3. Tajska zupa pomidorowa + śmietanka + pestki dyni

Czwartek:
1. Hmm skleroza co było na śniadanie.
2. Schabowe w panierce keto z parmezanem plus kalafior
3. Lód
4. Mozarella, pomidor, ogórek

Coś nie mam weny do gotowania ostatnio :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
A jak kontuzja męża. Coś lepiej?? Moja żona ostatnio zrobiła rezonans i kurcze dwa dyski z przepukliną. Robi intensywną rehabilitację, do domu kupiłem łóżko inwersyjne i będziemy walczyć żeby się obyło bez operacji. I w sumie tak mam podejrzenie że stało się jej to w tym roku na kuligu. Zachciało jej się pojeździć na wyboistej drodze na sankach za saniami. Full dziur było, pozycja ryzykowna na tych sankach i efekt wyszedł fatalny.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-05-14 13:59:59

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55002
nightingal
A jak kontuzja męża. Coś lepiej?? Moja żona ostatnio zrobiła rezonans i kurcze dwa dyski z przepukliną. Robi intensywną rehabilitację, do domu kupiłem łóżko inwersyjne i będziemy walczyć żeby się obyło bez operacji. I w sumie tak mam podejrzenie że stało się jej to w tym roku na kuligu. Zachciało jej się pojeździć na wyboistej drodze na sankach za saniami. Full dziur było, pozycja ryzykowna na tych sankach i efekt wyszedł fatalny.



Zmieniony przez - nightingal w dniu 2021-05-14 13:59:59


Z tymi przepuklinami to przechlapane . Moja mama powinna mieć operację na 3 poziomach . W zeszłym roku musiała zrobić jeden poziom bo rehabilitacja nic nie dawała . Minął rok znowu ból , zero poprawy po rehabilitacji i okazało się że w tym samym operowanym odcinku znowu zrobiła się przepuklina . Takie błędne koło . Więc teraz czeka na kolejną operację i oby ta przepuklina nie pojawiła się znowu
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
No u żony zaczęło się od bólu pleców promieniujących na nogę. Później to zaczęło narastać aż zrobiła ten rezonans. Najśmieszniejsze że właśnie w takiej z pozoru banalnej sytuacji to sobie zrobiła. Ja wtedy jechałem na tych dużych saniach a cześć osób w tym ona wybrała małe sanki z tyłu. nami trzęsło jak cholera a na tych małych saneczkach to był już hardcore. No i dyski poszły. Ból się zaczął właśnie w okolicy tego cholernego kuligu.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1762 Napisanych postów 3274 Wiek 35 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 55002
U mojej mamy najpierw był charakterystyczny jak przy rwie kulszowej później już chodzić nie mogła więc wyszła przepuklina . Z tym że ona ma to z racji pracy . Kilkanaście lat pracy na nogach przez większość czasu (jest pielęgniarka) zrobiło swoje
Trzymam kciuki żeby u żony obyło się bez operacji :)


Zmieniony przez - marta894 w dniu 2021-05-14 14:24:06
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Ocena sylwetki kompleks

Następny temat

Wakacje 2021 Layla 33102

WHEY premium