Ladiesowe stylizacje i porady

czasem łatwiej sobie namalować kreskę ciemnym cieniem i cienkim pędzelkiem

Nene87

ładniej
ja też mam 3/4 cieni i kredek do wyrzucenia - jedyne co ma u mnie jakiś termin przydatności to tusz do rzęs i fluid ;-P



Zmieniony przez - Nene87 w dniu 2021-04-27 09:06:14

Ja mam milion szminek bo kiedys sobie je kolekcjonowałam xd szczególnie dużo mam czerwonych z tym że przestałam ich używać i tak leżą :p

Ja to już się wieki nie malowałam w pracy maseczki to mi się nie chciało a teraz jak zazwyczaj wychodzę do lekarza to też mi się nie chce

nie wiem, ale jakoś z wiekiem stawiam na naturalność i praktycznie w ogóle się nie maluję. Kiedyś bez makijażu z domu nie wyszłam, teraz mam to w d***e ;-P

Ja to jak byłam w technikum to żeby wyjść na spacer z psem nawet się malowałam xd

Mi też się nie chce - i zawsze wolałam podkreślać usta niż oczy, ale teraz przez te maseczki to ust juz tez od roku nie malowałam. Szpilek na nogach też nie miałam!
Wróciłam do malowania bo niestety złapałam się na tym, ze popadłam w taki marazm - mało brakuje a przyjdę do roboty w piżamie, obgryzionych paznokciach i z włosami pod pachami:) Z psem mi się już zdarza w piżamie wyjść:(
A tak to i jakiś peeling zrobiłam i maseczkę - no obudziłam się po prostu.

A ja uwielbiam makijaż. Relaksuje mnie to no i wizualnie się podoba :P Nie mam problemu, żeby chodzić bez ale na codzień do pracy jednak makijaż wlatuje. Także u mnie full make up i się powstrzymuję przed kolejnymi zakupami z rozsądku

Jakby co to melduję, ze dałam sobie rzęsy zrobić - tak jak Nene zarządziła:)
Zadzwonili,ze zwolnił się termin i pojechałam.
190 zł, godzina leżenia, średnio przyjemne, ale bez bólu czy pieczenia.
Na pewno efekt jest - od razu ciemniej (henna), ale też bardziej gęsto - tutaj chyba efekt zakręcenia działa.
Na razie przez 48 godz zero basenu, sauny, wody i pary w dużych ilościach; makijażu i tłustych kremów.

Piękne

Noo ładne :D ja dwa razy robiłam rzęsy leżałam 3h i już nigdy więcej . Ale na lifting czy laminację rzęs (chyba że to jedno i to samo ) to bym się mogła skusić :D

Ja się właśnie waham czy laminację czy dokleić bo tylko na wakacje bym chciała.