Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12209
Napisanych postów
22064
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627771
Poran - a kiedy Ty miałaś ta operacje? Zrosty to trudniej, podklejane powiezi łatwiej... jakieś pewnie manualne rzeczy z rodzaju igieł, rolerow i piłeczek plus rozciąganie by się przydało do tego kolana... spróbuj kiedyś celowo rozciągać się po gorącej kąpieli albo saunie/ Ew. Jakiś kompres ciepły, w bardzo ciepłym pomieszczeniu. Coś musisz do tego rozciągania dodać na takie kolano.
A pół szpagat ładny - noga z tylu widać ze aktywna.
Zmieniony przez - Paatik w dniu 2020-11-17 06:53:12
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6529
Napisanych postów
36038
Wiek
45 lat
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
679847
Zrosty najlepiej na świeżo w miarę rozpracowywać. Boli jak cholera, ale warto. Dobry fizjo załatwia sprawę. Blizna się potrafi właśnie do powięzi przytwierdzić i odklejanie tego też jest masakryczne. A niestety zrosty uszkodzonych powięzi - kończą się czasem naderwaniem/zerwaniem mięśnia co się np przytrafiło z moją czwórką.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12977
Napisanych postów
20737
Wiek
41 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
607888
Paatik
Na razie to się skupiam na psiulu... Grzecznie ćwiczy z Panią:)
Ciągnij - to się rozciagnie.
A ja od razu zwróciłam uwagę na włosy
Dziś 5/31
Kolejne podejście do skrętu, już pilnowałam żeby rzeczywiście się skręcić i w lustrze trochę lepiej to wyglądało niż wczoraj.
Poza tym rozciąganie przy szafce razem ze skłonami o których Paatik wspomniała. Dziś z tą nogą na szafce czułam się bardziej komfortowo. Oczywiście ciągnęło, zakresu nie ma, ale już nie miałam uczucia totalnego drewna
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
paula.cw
5/31
Keb no coś w tym jest :) no na pewno od pasa w dół wszystko ze sobą współgra. Bo myślę że jednak np zamknięta klatka piersiowa czy mała mobilność barków nie robi wielkiej różnicy :p
Ja dzisiaj się porolowalam dłużej. No po nowym roku to już muszę na jakiś masaż iść... Nogi mam makabrycznie pospinane. Nie jestem w stanie się o przez całym ciężarem. Ale to taki przyjemny ból. Robiłam rozciąganie na czuja przed tv. Można nawet polubić :)
Poprzeczny moze tak, ale rozciaganie pod turecki na okraglych plecach tylko poglebi problem okrwaglych plecow.
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12209
Napisanych postów
22064
Wiek
54 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
627771
Roller taki delikatny masz - ja wolę taki z wypustkami...
Turecki jest dramatem.... Keb nawet nie wspominaj. generalnie poleca się trzymać oparcia ławki i schodzić w dół z wyprostowanymi plecami i kaczym kuprem na maxa. Ten kaczy kuper zapewnia właściwą rotację głowy kości udowej w miednicy. Keb - robiłaś kiedyś? Ja sie nie mogę zabrać w ten sposób za to , kombinuję przejść kiedyś w leżeniu od pankejka...
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
No co Ty. probuje, ale, po pierwsze, bardzo zaokraglam plecy, po drugie, mam wrazenie, ze nie mam do tego anatomii.
1
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Szacuny
661
Napisanych postów
8604
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
143874
calego jeszcze nie obejrzalam, ale hm...no niby tak...ale porownanie kulistego stawu do zawiasowego jest jak porownanie krzesla do krzesla elektrycznego. Tym bardziej, jednak biodro jest czesciej angazowane i z wieksza sila. Juz pomijajac fakt, ze jednak da sie zrobic ten szpagat, a nawet jak przesadzisz to raczej uszkodzisz miesien niz staw. do tego by nie doszlo np. w lokciu- tu predzej zwichniesz staw.
Niema nic gorszego niż bycie więźniem własnej głowy, pędzić za ideałem którego nie istnieje kosztem wszystkiego: zdrowia, relacji przyjacielskich/rodzinnych, kosztem bezcennych minut życia, które nigdy nie wrócą..
Paatik
nightingal
Viki
kebula
porandojin
. probuje, ale, po pierwsze, bardzo zaokraglam plecy, po drugie, mam wrazenie, ze nie mam do tego anatomii.
