Troche poczytalem pocwiczylem 2 tyg i postanowilem ulozyc sobie taki plan treningowy, ktory prosze ocenic:
FBW
Czas Treningu
Poniedzialem A
Wtorek B
Środa- odpoczynek
Czwartek A
Piatek - odpoczynek
Sobota B
Niedziela -odpoczynek
Zestaw A.
Nogi: Przysiad z hantlami 3x10-12
Wykroki 3x 10-12
wspięcia na palcach 2x15
Klatka :
Wyciskanie hantli na ławce płaskiej 3x10-12
Rozpiętki na ławeczce 3x10-12
Pompki plaskie 3x max
Biceps: Uginanie Hantli stojąc 3x 10-12
Uginanie hantli w podporze o kolano 3x 10-12
Uginane hantli stojąc chwytem młotkowym 3x 10-12
Zestaw B
Plecy: Wiosłowanie z hantlami 3x10-12
Martwy ciag 3x10
Wznosy barków szrugsy 3x10-12
Ramiona: Wyciskanie hantli siedząc lub stojąc 3x 10-12
Unoszenie hantli w przód 3x10-12
Unoszenie hantli na boki 3x10-12
Triceps: Wyciskanie francuskiej hantla jednorącz 3x10-12
pompki w podporze tyłem 3x10-12
Prostowanie ramienia z hantla w opadzie tułowia 3x10-12
Brzuch (po każdym treningu)
Spięcia leżąc 3x max
Skłony boczne z hantlami 3×15 -20
Rozpisalem sobie to tak bo tyle cw tzn na wszystkie partie w jednym treningu bedzie za duzo, a pomyslalem ze rozbic wszytskie partie na 2 treningi bedzie lepiej, i zalezy mi zeby cw 4 x w tyg nie 3.
Co myslicie o takim polaczneiu? czy nie laczyc jakiejs parti z soba?