Szacuny
192
Napisanych postów
629
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
18138
Hejoo
wracam do treningów :)
Małe podsumowanie po tygodniu przerwy:
ok. 1,5kg w górę
pas ok. 1,5cm w górę
To pewnie wszystko woda.
Cisne dalej.
Kalorie zostawiamy takie same? Tj. 3300 w DT / 3000 w DNT
Cardio bez zmian tj 3x20 min + 1x interwały
Szacuny
192
Napisanych postów
629
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
18138
Heja ho :)
Nie było żadnych większych zmian, więc nic nie pisałem w tamtym tyg.
Co u mnie? Od czwartku (5 listopad) siedzę w domu na kwarantannie, członek rodziny ma podejrzenie covida. Co za tym idzie aktywność spadła.
Mam hantle, trochę obciążenia i robię normalny trening tylko z mniejszymi ciężarami, ale więcej powtórzeń.
Posiadam też rower stacjonarny i codziennie te 30 min jeżdżę + chodzę na steperze.
Kalorie obciąłem na 3000 w dzień treningowy i nietreningowy.
Póki co chyba dobry plan? Przynajmniej do czwartku kiedy będą wyniki testu. Jeszcze jakieś interwały bym wcisnął, może tabata?
Moja waga powróciła na tą z przed wyjazdu.
Ważę aktualnie 98kg.
Co więcej...
Ciśniemy :)
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Wygląda to sensownie. Aktywność treningowa, a także poza treningiem spadła dość znacznie, więc zmniejszenie ilości kalorii jest rozsądnym rozwiązaniem.
Coś tam w domu masz jeżeli chodzi o sprzęt, więc nie jest tak źle. Można za pomocą tego jakoś przetrenować w zasadzie całe ciało.
Poza tym, dodać jak najbardziej warto różnego rodzaju ćwiczenia z obciążeniem własnego ciała.
Tabata również jest ciekawym wyborem jako aktywność fizyczna wykonywana w domu.
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
6269
Napisanych postów
76019
Wiek
39 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
754788
Jeżeli chodzi o czas między kolejnymi rundami, to uzależniony jest on od różnych czynników. Przede wszystkim od tego jaki jest poziom wytrenowania danej osoby, oraz jakie dokładnie wykonuje ćwiczenia. Jest wiele opcji w tym kierunku. Najlepiej jakbyś dał z siebie wszystko w czasie wykonywania każdej z rund, a przerwę zrobił taka, żeby by zdolny wykonać na maksimum swoich możliwości kolejną. Można również wspomóc się pulsometrem. Praca na maxa, a następnie przerwa tak, aby tętno spadło przynajmniej do 140-150. Dla osoby niewytremontowanej nie ma co czekać dłużej, bo można się nie doczekać.
Zmieniony przez - domer w dniu 2020-11-11 15:45:55
Szacuny
192
Napisanych postów
629
Wiek
37 lat
Na forum
18 lat
Przeczytanych tematów
18138
Jasne, dziękuję za odpowiedź
Zrobiłem tabate (burpeesy) i dało w dupę, ale ten plan z artykułu na bank zrobię w przyszłym tyg w dzień bez treningu (opcje dla osób bez doświadczenia).
Z dobrych informacji, dziś były wyniki domownika i wyszło negatywnie. W końcu wolność
Od poniedziałku z powrotem do pracy... Nie żebym się cieszył.
Zostawić te 3000kcal czy podnieść o 300 w dzień treningowy? Tak jak to było wcześniej. Osobiście zostałbym na 3000kcal.