SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Czy została mi już tylko bomba?

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , ,

Ilość wyświetleń tematu: 2978

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 12 Wiek 40 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 134
Od 4 lat nieprzerwanie trenuję na siłowni, ostatnie dwie zimy robiłam masę (później wiadomo redukcja) i maksymalnie za jednym i drugim razem osiągnęłam 43-44 kg masy mięśniowej, później już rośnie mi tylko tłuszcz. Mam 36 lat, trenuję 3 razy w tygodniu siłowo (czasem 4), tyle samo razy aeroby (w czasie redukcji więcej). Treningi robię mocne, nie jakieś pitu pitu. Dietę mam zrównoważoną - Białko 27%, Tłuszcz 27%, Węgle - 46%. Niezależnie czy masa czy redukcja trzymam poziom białka na poziomie 2g - 2.2g na kg masy ciała, bo inaczej mięśnie lecą. Miskę staram się trzymać czystą, moze nie jest super idealna, ale nie ma się czego wstydzić, cukru i słodyczy nie jem wcale. Jak redukuję to schodzę z węgli i tłuszczu. Generalnie z redukcją nie mam problemu, już ogarnęłam co robić i jeść, żeby mięśnie nie spadały, ale mam problem z masowaniem.

Chciałabym jeszcze trochę urosnąć, głównie w tyłku bo tam mi trochę brakuje (plecy i noga, barki itd. mi rosną bez problemu), ale nie mogę przeskoczyć tej granicy 43 kg masy mięśniowej.
Z supli biorę wiadomo odżywkę białkową (ale tylko jak nie dam rady z jedzenia wyrobić normy), glutaminę, kretę (jabłczan lepiej na mnie działa), bcaa, i witaminy i mikroelementy.

I teraz pytanie, czy jest jeszcze coś co mogłabym wypróbować naturalnego co pomogłoby mi urosnąć, czy została mi już tylko bomba bo osiągnęłam swój max? Zawodniczką nie jestem i nie planuję, więc nigdy o towarze nie myślałam, ale jeśli to jedyne wyjście to może czas zacząć. A jeśli tylko bomba to jaki cykl? Wolałabym zacząć delikatnie, a nie z grubej rury, żeby nie zrobić sobie bałaganu totalnego w hormonach. Myślałam o oxie, ale wiem że ciężko dostać czystą. Dodam, że badania wszelakie w normie, krew i hormony, poziomy wit itd, zdrowa jestem jak koń. W ciąży nigdy nie byłam i nie będę. Moje wymiary uzupełniłam w profilu. Proszę o pomoc i sugestie, bo koniec wakacji się zbiża, więc czas pomasować, ale odechciewa mi się jak wiem, że na kurze i ryżu już więcej nie wycisnę.
Ekspert SFD
Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120

PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!

Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.

Sprawdź
...
Najnowsza odpowiedź. Aktualizacja:
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
taka która w danym momencie wydaje się niewykonalna. Czasem jest to 2o-kilka czasem 30 a czasem i więcej. W każdym razie to taka ilość powtórzeń gdzie trzeba powalczyć i z głową i z ciałem. Żeby sobie pomóc można robić rest pause po określonej liczbie powtórzeń ale bez całkowitego odkładania ciężaru.
1

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Jak trenujesz ? I jaką trzymasz kaloryczność ?

Nie sugerowalabym się aż tak mocno odczytami z maszyn i ile masy mięśniowej Ci pokazują a raczej lustrem i centymetrem.

Budowanie masy mięśniowej to długi i mozolny proces. Dobrze by było jak bys wrzuciła zdjęcia sylwetki, aby można było zobaczyć na jakim poziomie już jestes. Sugerowalabym abyś najpierw przyjrzała się treningom i diecie, bardzo możliwe, ze robisz coś nie tak i po wprowadzeniu poprawek da się jeszcze dobudować masy mięśniowej bez wspomagaczy.
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 12 Wiek 40 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 134
Kaloryczność na redukcji to 1750 kcal, na zerowym bilansie jakoś 1950 kcal, na masie daję ok. 2250 kcal. Kiedyś robiłam 4 treningi (1. Plecy i triceps, 2. Barki, triceps, 3. Klata i bułka 4. Nogi i poslad), ale z uwagi na inne zajęcia rzadko mi się udawało zrobić wszystkie cztery treningi, dlatego od ok. 2 mcy robię trzy treningi (1. Plegar i barki, 2. Klata, bułka i tric 3. Nogi i dupal).

Na klatę, bułkę, barki i trica robię 3 ćwiczenia po 4 serie, na plecy 4-5 ćwiczeń po 4 serie, na nogi i tyłek w sumie 7 ćwiczeń po 4 serie, przysiady praktycznie za każdym razem, zwykle 6 serii, z martwym musiałam przystopować bo mnie lędźwiowy boli. Pewnie powinnam robić dwa treningi nóg i tyłka w tygodniu, problem w tym że po takim treningu dochodzę do siebie po 3 dniach zwykle. Niestety wiek już swój mam i regeneracja kuleje.

Centymetr niestety pokazuje to samo. Staram się raz w miesiącu mierzyć, i nie ma przyrostów :(

Zdjęcie jakoś dodałam do galerii, mam nadzieję, że je widać.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
Według mnie - prawdopodobnie za mało jedzenia, to po pierwsze. Trening 3x w tygodniu i to push/pull/legs też trochę biednie przy takim stażu i aspiracjach na przyrosty. Obciążeń, ani ćwiczeń nie rozpisałas, więc ciężko ocenić i doradzić.
Szukaj czegoś co działa na Ciebie, np. tyłek na każdym treningu czy coś, nie dróg na skróty.
Izolacje na poslad robisz? Hip trusty? Cokolwiek?
O każdy następny centymetr walczy się coraz trudniej, ale się da, trzeba tylko znaleźć odpowiednią metodę na siebie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 497 Napisanych postów 1702 Wiek 28 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 32061
I przeanalizuj swój trening. Naprawdę klatka, biceps i triceps są dla Ciebie tak ważne żeby poświęcać im całą jednostkę treningową? Zwłaszcza jeśli masz czas tylko na trzy. TrzebA też ustalić w treningu priorytety, chcesz poślad to poświęć mu najwięcej uwagi.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Musisz wprowadzać zmiany na bieżąco - jeśli nie ma żadnych przyrostów w obwodach to może wcale nie jesteś na dodatnim bilansie kalorycznym. Trzeba skrupulatnie analizować aktywność , dietę i pomiary i wprowadzać zmiany na bieżąco.
Trzy treningi w tygodniu to takie minimum. A jeśli Twoim priorytetem są pośladki to warto by było je robić conajmniej dwa razy w tygodniu. I najważniejsze - czy starasz się progresować z treningu na trening - czy to w ciężarze czy w powtórzeniach ? Na nogi, pośladki można wprowadzić dodatkowe metody intensyfikacji , wprowadzić nowe ćwiczenia, trochę zaskoczyć organizm różnymi zakresami powtórzeń od niskich 4-6 po bardzo wysokie 20-30
2

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 12 Wiek 40 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 134
Przyrosty są, ale niestety tłuszczowe. Mówię o wymiarach z dwóch mas przy mniej więcej tym samym poziomie BF. Już w którymś momencie musiałam zejść z kalorii bo mnie totalnie zalewało. Też po zdjęciach nie widać większej różnicy pomiędzy jednym rokiem a drugim. Był taki moment kiedy robiłam jeden trening nogo tyłka i drugi samego tyłka,też bez większych zmian. Ćwiczenia sobie urozmaicam często, żeby nie było nudno, raczej progres siłowy kuleje, bo osiągnęłam jakiś max i siła dalej nie idzie, po jabłczanie krety zauważyłam wzrost siły, ale to nie są jakieś okrutne wartości, o ilości w sumie nie pomyślałam, ale jak kończę trening to po schodach ciężko zejść.

Myślę, że na kolejnej masie spróbuję robić 2 treningi tyłka, pilnując dobrze miski. Nie wiem czy zwiększać białko, czy te 2.2 g wystarczą. Czy próbować jakichś supli typu ashwaganda itp. czy to w ogóle działa? No i nie wiem czy próbować dalej na sucho. Nie ukrywam, że motywacja spada do zera jak progresu nie widać i to już od dawna.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 12 Wiek 40 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 134
Lexi, staram się ruszać każdą grupę mięśniową, żeby nic nie odstawało, dlatego robię wszystko. Ograniczyłam ilość ćwiczeń na klatę, bicka, trica, barki, plecy, ale nie wyobrażam sobie ich w ogóle nie robić. Jesli idzie o nogi / tyłek to robię przysiady (60 do 75 kg) wyprosty, przyklęki (30 kg), przenoszenie na boki, odwodzenia w różnych konfiguracjach (40 kg), hip thrusty (tu nie wyszłam nigdy poza 60 kg), wypychanie na suwnicy (tu mam moc, mój rekord to 220 kg na 8 razy), leżąc na smitchcie, wykopy, odwodzenia na wyciągu, martwy ciąg na prostych, martwy jednonóż. Jeśli idzie o nogi i tyłek to sobie urozmaicam. Problem mam z aktywizacją dwójki, nawet jej dobrze spiąć nie umiem, wydaje mi się, że to z budowy wynika, ale z pośladkami jest w tym temacie ok. Największe przyrosty mi idą w czwórkę, na nogi narzekać nie mogę (poza dwójką). Generalnie nogi i tyłek zawsze katuję i nie robię ich na pół gwizdka. Jak mam gorszy dzień to robię klatę, bo tu mi na przyroście nie zależy.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Białka więcej nie potrzeba. 2.2g to i tak wysoko. Dodatkowe suplementy raczej bym sobie darowała.

Z tego co piszesz wynika, ze jednak spora dysproporcja w sile jest miedzy przodem a tyłem uda i pośladkami. Ładny wynik w przysiadzie, suwnicy ale 60kg w hip thrust to nieproporcjonalnie mało.

Jeśli masz problem z aktywacją dwójek to może warto byłoby się wybrać do fizjoterapeuty aby zobaczył czy wszystko jest w porządku i doradził jakie ćwiczenia wprowadzić do treningu.

Przeorganizowałabym tez trening dołu - włączyła aktywacje pośladków przed, skupiła przede wszystkim na zbudowaniu siły w hip thrustach i martwych ciągach.

Myślę, ze jeszcze jest sporo rzeczy, które możesz poprawić w treningach i diecie aby wyciągnąć z nich maksymalne korzyści na czysto. Oczywiście to, ile jeszcze uda Ci się dobudować masy mięśniowej jest kwestią bardzo indywidualną i jest to naprawdę trudny i mozolny proces ale za to uczący pokory i dający ogromną satysfakcję
2

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36028 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679732
Zdecydowanie pokombinowałbym z treningiem i dietą. Nawet te 3 dni dają spore pole manewru - a Ty klepiesz bardzo standardowy trening z tego co piszesz. Poza tym w HT wynik zupełnie nieprzystający do np. przysiadu. Myślę też że brakuje świadomej pracy mięśniem - a tylko przesuwasz ciężar z punktu A do punktu B. To ok ale jak coś nie idzie to warto popracować nad świadomym napięciem trenowanych mięśni przez odpowiednio długi czas. Poza tym nie wypełniłaś ankiety działu i nie rozpisałaś treningu, plus nie wrzuciłaś zdjęć sylwetki. I teraz piszemy sobie tak wróżki nie wiedzxąc o Tobie prawie nic.

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 12 Wiek 40 lat Na forum 4 lata Przeczytanych tematów 134
W ciągu najbliższych kilku dni postaram się wszystko uzupełnić, bo nie mam teraz dostępu do kompa, a z komórki to dość ciężko się tu poruszać. Myślałam, że dodałam fotę, ale chyba jednak nie albo nie tam gdzie trzeba.
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

DT Lexi, odcinek 2

Następny temat

Zmienić swoje życie chce :)

WHEY premium