[Blog] droga do upragnionej sylwetki

opalinho

Co za autko zakupiłes?

kia cee'd 1 w combi. Już fokus ledwo co dojeżdżał na zbiórki do Opola to było trzeba w coś zainwestować nowszego ;)

Jeżeli to tefal actifry to będziesz zadowolony

Polskikoks

Jeżeli to tefal actifry to będziesz zadowolony

Tefal optigrill gc714834 z funkcją pieczenia czyli zamiast "rusztu" mam specjalne blaszkę.

Cześć wszystkim tym co jeszcze tu zaglądają.
Nie mogę nacieszyć się opiekaczem kurczak nabiera nowego smaku z czystą przyjemnością podbije bialko na masie. Dzisiaj w planie na kolację coś upiec na 100 ww myślę że jutro się pochwalę
Wczoraj pull i 50 minut cardio.
Wioslo jednorącz 110x10
Wioslo jednorącz 60x10/10
Reszta to były już ściągania i przyciągania na wyciągach po 2 serie robocze. Trening jak najbardziej na tak. Dzisiaj rano wpadło już 25 minut cardio teraz robota i o 16 do fizjo czas trochę się po naprawiać. W szczególności kolano bo coś ostatnio mnie pobolewa ale myślę że to że względu na pospinane 4.

Obejrzałem sobie właśnie ten opiekacz :) fajny bajer :) ja miałem taki stary kiedyś z biedronce kupiłem ale to zwykły taki do grilowania tylko to po jakimś czasie zaczęło się wszystko przywierać itp, trochę lipny, teraz na patelni duszę i finito :)

Też dusiłem na patelni szmat czasu ale wygoda jest niesamowita. Wyda dźwięk jak skończy robić, soczyste. Zastanawialem się czemu taki drogi ale tak pisze że nagrzewa się do 280 i można wybrać poziom wypieczenia, taki tam gadżet w kuchni a jak jest czas lubię czasem się pobawić ;)

Wczoraj wizyta u fizjo diagnoza przemęczenie więzadeł w kolanie zrobił masaż krioterapię ultra dźwięki i za tejpowal mi je. Nie czułem dzisiaj kolana więc poszedl trening nóg. Trening bardzo udany lecz zawiodłem się na siadach . Ostatnio było na 4 dziś na 2 ale odrobiłem w regresach jutro dnt. W sobotę push na ustawke i jadę później w odwiedziny do Czawaja i jego Asi. Liczę na dobra kawę i naleśniki ;)

Nie zawiedziesz się!
A następnym razem, jak się zobaczymy, będę Cię asekurował przy 200 x8!

Weekend minął w pełnym chilu piątek Dnti regeneracja po całym tygodniu w sobotę push u Mariana. Jak zawsze super ustawka wrażenie na mnie zrobili co ci zawsze czyli Adam, Mariusz na 2 tygodnie przed zawodami i Paweł Koch. Po ustawce szybka kawka u chrzestnego mieszka 20 km od Oświęcimia na 6 byłem już umówiony z Tomkiem w Krakowie. Super ugościł mnie i moją żone. Pyszne kawki porobił Grzechu polecam się wybrać do Tomka na kawę. Kuchnia wygląda jak kawiarnia w tej co byliśmy. Rano pobudka i pull w oldschoolowym championie w Krakowie chwila gadki i po 15 wyjazd żeby przed nocą być w domu. Tak minął weekend w domu byłem o 20.

Jak wybiorę się kiedy z Rodzinką do Krk to bankowo wbije na kawkę. Tomcio parzy to z pasją, więc musi smakować wybornie, nie tak jak nasze zalewajki, hehe