kaczo
...
Napisał(a)
Nie nie mam. Zaraz po wzięciu z 15 minut zimno A po 15 minutach spocony
1
...
Napisał(a)
E takie fajerwerki to trochę johy i syneferyny
...
Napisał(a)
Krzychu79Ogoreczki jak ladnie podane
Ogóreczki to podstawa tylko ciezko sie przyzwyczaić do widoku solo bez czystej na stole
kaczoNo ja od wczoraj wskoczylem na plus zobaczymy jak będzie szlo zawsze mi wychodzi swiniomasa u Ciebie widać ciągle progres powodzenie w dalszych bojach
Mi tez świniomasa ale olewam to bo wycinał sie bede przed sezonem wiec nie przejmuje sie tym jak kiedys byle lekko kostki bylo widac. Poczekaj jak fotki jakies zrobie bez koszulki to pokaze jaki bf chce trzymac do maja.
patryk173Dwa tabsy t6? Pewnie był żwawy spacerek ale tam i tak chyba nie ma tego co na etykiecie
Pewnie ze nie ma. Szczerze to nie czuje nic...chyba. Zadnego latania, gadania jak nakręcony jak na np. Napalmie a potem zejście i nieogar ze trzeba sie polozyc albo czyms uspokoic ale lacznie fajnie i miło minęła godzina cardio i ani razu mysli typu: po co ja to robie i dla kogo a często tak mam...Mega potów tez nie było.
...
Napisał(a)
do taśm trzeba się przyzwyczaić a potem naprawdę można dzięki nim zaatakować mocniej nogi. najlepiej jak ktoś pokaże na żywo co i jak ale jest teraz tyle info w necie, że z czasem można ogarnąć samemu, najważniejsze to żeby się nie zrazic.
pomysł ze na zawodach jak wiaze Cię 2 ludzi to często zawodnicy ketonal przed startem brali bo tasmy przy schodzeniu przecinały skórę a ból byl nie do zniesienia ale to juz skrajności i pogoń za każdym kg ;)
pomysł ze na zawodach jak wiaze Cię 2 ludzi to często zawodnicy ketonal przed startem brali bo tasmy przy schodzeniu przecinały skórę a ból byl nie do zniesienia ale to juz skrajności i pogoń za każdym kg ;)
...
Napisał(a)
arturl1986do taśm trzeba się przyzwyczaić a potem naprawdę można dzięki nim zaatakować mocniej nogi. najlepiej jak ktoś pokaże na żywo co i jak ale jest teraz tyle info w necie, że z czasem można ogarnąć samemu, najważniejsze to żeby się nie zrazic.
pomysł ze na zawodach jak wiaze Cię 2 ludzi to często zawodnicy ketonal przed startem brali bo tasmy przy schodzeniu przecinały skórę a ból byl nie do zniesienia ale to juz skrajności i pogoń za każdym kg ;)
Normalnie nigdy do tak malego cięzaru bym nie dawal ale na próbe chciałem. Gdybym był w formie to od 200kg bym załozył. Zraziłem sie troche do nich.
Własnie chyba wczoraj naciagnałem dwójke przez te tasmy durne i ból idzie od góry dwójki do łydki, a najbardziej boli na zgieciu gdzie tasma mnie uwierała.
Nie wiem jak ja dzis plecy zrobie? Jeszcze grubosc i prawie same wiosła stojac aj boli
...
Napisał(a)
niema się co zrażać z kazdym podejściem jest coraz lepiej ;)
...
Napisał(a)
Zayebiste te siady, jeszcze na koniec, jest power! Kiszone ogóry to jest to, jem codziennie słoik
1
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Czawaj__Dare_to_Dream-t1122605.html Dziennik / Blog, zapraszam!
...
Napisał(a)
Dzięki Czawaj ale to smieszny ciezar, Po prerwie po prostu nie wejde od razu na 200kg po stawy mi sie posypia ale powoli, spokojnie bedzie dobrze
...
Napisał(a)
Fotka z wczoraj wieczora. Nabiło ładnie. Duzo wody nabralem po całym dniu zwłaszcza w talii. Rano mam kilka cm mniej w pasie.
Pomierzylem sie i reka 48cm, udo 72cm, pas z rana 93cm, łydka 47,5cm.
Na takim bf-ie moge masowac. Wiadomo ze ulany jestem i wiecej nie chce. Cos tam na brzuchu prześwituje. Jakas żyłka tez jest wiec nie narzekam.
Jak pisałem najblizsze 6 tygodni masa ale z głowa. Potem albo typowo siłowo kilka tygodni albo 2 tyg mini cut i dalej masa. Czas pokaże.
Aha co wygladu ud i wymiaru łydek to bierzcie poprawke bo przecież miesiac nie moglem noga niemal ruszac przez ta chorobe wiec wizualnie wymiar ucierpał i smukłe uda sie zrobiły ale wszystko na dobrej drodze do powrotu
Potem opisze wczorajszy trening bo dzis szalony dzien i od rana tylko jezdze raz tu raz tam.
Pomierzylem sie i reka 48cm, udo 72cm, pas z rana 93cm, łydka 47,5cm.
Na takim bf-ie moge masowac. Wiadomo ze ulany jestem i wiecej nie chce. Cos tam na brzuchu prześwituje. Jakas żyłka tez jest wiec nie narzekam.
Jak pisałem najblizsze 6 tygodni masa ale z głowa. Potem albo typowo siłowo kilka tygodni albo 2 tyg mini cut i dalej masa. Czas pokaże.
Aha co wygladu ud i wymiaru łydek to bierzcie poprawke bo przecież miesiac nie moglem noga niemal ruszac przez ta chorobe wiec wizualnie wymiar ucierpał i smukłe uda sie zrobiły ale wszystko na dobrej drodze do powrotu
Potem opisze wczorajszy trening bo dzis szalony dzien i od rana tylko jezdze raz tu raz tam.
...
Napisał(a)
21.01.2019r. Czworoboczny, Grzbiet na grubość, lekko Bicepsy i Łydki !!!
1. Ściągnie drążka wyciągu nachwytem szeroko do brody stojąc na przeciwko wyciągu: 15x10kg, 12x15kg, 10x20kg
1. Szrugsy siedząc ze sztangielkami: 15x15kg, 12x22kg, 10x26kg
1. Ściągnie gum do siebie stojąc jednorącz z napieciem motyla: 2x15
2. Wiosłowanie sztanga stojac podchwytem do klatki: 10x60kg, 10x80kg, 8x100kg, 8x120kg
3. Ściaganie raczki wyciagu oburącz sidząc: 15x6 stopień, 12x8 stopień, 10x10 stopień
4. Wiosłowanie na krzyżaku jednorącz: 10x10kg, 8x20kg, 8x30kg
5. Wiosłowanie sztangielkami leżac na ławce: 15x10kg, 12x15kg, 10x22kg, 8x26kg
5. Skłony na prostownik na ławce: 2x15
1. Uginanie młotkowe stojąc ze sztangielkami: 15x7kg, 12x10kg, 10x15kg, 8x22kg
2. Wspięcia stojac: 3x max
Dobry trening mimo prymitywnych dość ćwiczeń. Nastepny trening juz na normalnej siłowni
Lekko zmienilem diete i suple.
Nie chce wygladac jak mastodont w ciązy i szejka z rana wywalam. Bede na ta chwile dawal suple tylko po treningu.
Jeśli chodzi o diete to wyglada to teraz tak:
1. 100g ww, 50g bialka, 30g fatu
2. 100g ww, 50g bialka , 10g fatu
Trening, a przed nim porcja mr. Hyde i okutnie mnie porobiło. Za duzo cofeiny chyba tam siedzi i jej róznych odmian.
Po treningu 70g ww z carbo z AN, 30g bialka z bcaa z AN.
3. 100g ww, 50g białka
4. 80g ww, 50g bialka,
5. 80g ww, 50g białka, 10g fat
6. 50g białka, 30g fat
Białko zwiekszyłem. Ciekaw jestem jak nerki ale żurawiny, fitolizyny i cała profilaktyka jest. Nauczony na błędach wile wydac wiecej siana i zapobiegac niz potem pzauowac i nie trenowac.
30 minut spaceru z psami i 20 minut stepera po treningu.
Jakies tam żarcie. Gotowałem wczoraj na dwa dni. Chlopska pomidorowa z piersiami i makaronem i mintaj z ryzem. Łącznie 8 porcji wiec na 2 dni mialem spokój
A teraz juz przygotowałem i przyprawiłem kg dorsza na jutro
1. Ściągnie drążka wyciągu nachwytem szeroko do brody stojąc na przeciwko wyciągu: 15x10kg, 12x15kg, 10x20kg
1. Szrugsy siedząc ze sztangielkami: 15x15kg, 12x22kg, 10x26kg
1. Ściągnie gum do siebie stojąc jednorącz z napieciem motyla: 2x15
2. Wiosłowanie sztanga stojac podchwytem do klatki: 10x60kg, 10x80kg, 8x100kg, 8x120kg
3. Ściaganie raczki wyciagu oburącz sidząc: 15x6 stopień, 12x8 stopień, 10x10 stopień
4. Wiosłowanie na krzyżaku jednorącz: 10x10kg, 8x20kg, 8x30kg
5. Wiosłowanie sztangielkami leżac na ławce: 15x10kg, 12x15kg, 10x22kg, 8x26kg
5. Skłony na prostownik na ławce: 2x15
1. Uginanie młotkowe stojąc ze sztangielkami: 15x7kg, 12x10kg, 10x15kg, 8x22kg
2. Wspięcia stojac: 3x max
Dobry trening mimo prymitywnych dość ćwiczeń. Nastepny trening juz na normalnej siłowni
Lekko zmienilem diete i suple.
Nie chce wygladac jak mastodont w ciązy i szejka z rana wywalam. Bede na ta chwile dawal suple tylko po treningu.
Jeśli chodzi o diete to wyglada to teraz tak:
1. 100g ww, 50g bialka, 30g fatu
2. 100g ww, 50g bialka , 10g fatu
Trening, a przed nim porcja mr. Hyde i okutnie mnie porobiło. Za duzo cofeiny chyba tam siedzi i jej róznych odmian.
Po treningu 70g ww z carbo z AN, 30g bialka z bcaa z AN.
3. 100g ww, 50g białka
4. 80g ww, 50g bialka,
5. 80g ww, 50g białka, 10g fat
6. 50g białka, 30g fat
Białko zwiekszyłem. Ciekaw jestem jak nerki ale żurawiny, fitolizyny i cała profilaktyka jest. Nauczony na błędach wile wydac wiecej siana i zapobiegac niz potem pzauowac i nie trenowac.
30 minut spaceru z psami i 20 minut stepera po treningu.
Jakies tam żarcie. Gotowałem wczoraj na dwa dni. Chlopska pomidorowa z piersiami i makaronem i mintaj z ryzem. Łącznie 8 porcji wiec na 2 dni mialem spokój
A teraz juz przygotowałem i przyprawiłem kg dorsza na jutro
Poprzedni temat
Krzysiek - Kiedy jak nie dziś – Pierwszy start - 2019
Następny temat
Drobne rady przed pierwszymi zawodami
Polecane artykuły