[Blog] droga do upragnionej sylwetki

Szczęśliwego nowego roku wszystkim spełnienia marzeń i dążenia uparcie do swoich celów ;)

Dobra wracam do regularnych wpisek laba skończona. Waga przez świeta zbytnio sie zmieniła bo na raporcie w sobote było 95.5kg
Trener dorzucił mi 140ww i zmienił mi cardio z 6x40 na 5x20 czyli prawie jak rebound. Dzisiaj dnt 20 minut zakręcone a jutro nogi planuje wkońcu zrobic te 160x8.
Odkąd mam nowe buty odbudowuje siłe ale jest głebiej i mocniejsze czucie 4. W sobote umówiony już jestem z Opalinho na dojazd do Mariana planuje tam zrobić pulla ktoś się pisze ?

walczę cały czas z tą pozą.









Zmieniony przez - domino1664 w dniu 2019-01-09 20:35:03

ja to walcze z każdą pozą ale w sobotę licze na kolejne poprawki - tak jak w Lodzi od Przemka tak teraz tutaj będzie od kogo takze...nachy w dół i boom przypinka,hehe . Dwójka fajnie się oddziela. do soboty, Lucyna dojedzie pociagiem do mnie wiec lecimy w trójkę

Wczoraj wpadły nogi niestety dla tych wszystkich co mówili że mam silne nogi to skończyła się progresja liniowa w siadach. Myślałem że jednak odbuduje siłę po zmianie butów lecz jest całkiem inna dźwignia więc siła spadła a w zamian zwiększyło się czucie nóg. Ostatnio źle policzyłem krążki na Rdl i dodałem 40kg i poszlo z jednej strony się cieszę. Z drugiej wk***iony byłem bo to znaczy że robiłem to zachowawczo ale było do odcinki więc nie wiem o co chodzi.
LEGS
1.Back Squat — 5s8-5rep - rampa close - 162.5x6
2.Revers lunge — 5s12rep - rampa close
3.Sissy squat — 4s8rep - rampa close -
4.Romanian deadlift — 4s10rep - rampa close 142.510
5.Knee to chest — 5s10p

Dzisiaj push i 20 minut cardio żeby już jutro nie robić na ustawce. Podbił mi ww to i siła poszła do góry. Np w skosie hantlami +4 powtórzenia. Ogólnie nabicie i siła na +.
PUSH A
0.3 Way Band pull apart - 3s12p - 3010
1.Incline db chest press — 5s12-8rep -
2.Db press — 5s8rep -
3.Flyies press — 4s12rep - rampa close
4a. Shmit barbell press — 4s10-8rep -
4b. Db lateral rise - 4s12p -
5a. Francuskie wyciskanie hantlami w leżeniu - 4s12-10rep -
5b. Prostowanie ze sznurem przy wyciagu - 4s x max
Do zobaczenia jutro oby wszyscy bezpiecznie dojechali i znów mnie zaskoczyli swoją formą tak jak to było w Łodzi.
Do jutra !!!

Więc w sobote szybko pobudka bo juz o 6 na nogach i do Mariana na ustawkę z Lucyną i Grzechem. Ustawka pierwsza klasa ludzie atmosfera wszystko na plus.
w niedziel kompletny rest nawet nie było cardio a dzisiaj wleciał pięknie pull przy tej kaloryce bardzo dobrze mi się ćwiczy.
0.3 Way Band pull apart - 3s12rep - 3010 -
1.Rack pull snatch grip— 6s5p - rampa close - 192.5kgx5
2.DB row to chest - 5s8rep - 32kgx8
3.One hand db row- 5s10-6 rep - rampa close - 55x10
4a.T-raise - 4s8rep - 15s
4b.Face pull - 4s12rep -
5.Reverse butterfly - 4s15rep - rampa close -
6.Shrugs - 4s12-10 rep - rampa close
w domu dokręciłem cardio i czas na spanie !!!

siemaneczko maraton 3 dniowy zakończony nogami wkońcu poszlo te 160x8. Wczoraj push na końcu musiałem troche przyspieszyć bo kolęde miałem. Normalnie bym sie nie przejmował lecz jak niektórzy wiedza to w tym roku mam wesele i potrzebuje zaświadczenia od księdza.
wtorek
PUSH B
1.Db seated press - 5s8p -rampa close - 30x8
2.Db front rise - 4s12p - rampa close - 22x8 zabrakło troche mocy
3.Cable lateral rise - 4s12p - rampa close-
4a.Incline barbell press - 4s8p - 3010 80x8 z utrzymanym tempem
4b.Incline db flies - 4s12p - 3010 - 120s 17.5x12 utrzymane tempo ale ostatnie dwa powtórzenia to była walka z wiatrakami.
5a.Underhand grip rope pull down - 4s12p -
5b.Cable kick back - 4s10p
Trening myślałem że będzie słaby nie mogłem trafić w ciężary w ćwiczeniach na barki. Rano jednak zmieniłem zdanie.

środa
LEGS
1.Back Squat — 5s8-5rep - rampa close - 160x8 upragniony ciężar zaliczony
2.Revers lunge — 5s12rep - rampa close
3.Sissy squat — 4s8rep - rampa close -
4.Romanian deadlift — 4s10rep - rampa close
5.Knee to chest — 5s10p -
manna potreningowa
od razu widać ręke kobiecą bo u mnie ma smakować a nie wyglądać.
Co prawda prosiłem wczoraj o manne ale byłem mile zaskoczony jak takie arcydzieło zobaczyłem w lodówce.





Zmieniony przez - domino1664 w dniu 2019-01-16 19:41:09

Elo wczoraj Dnt nie było nawet cardio pełen chillout wpadł tylko spacerek godziny z młodym na rozluźnienie, złapania świeżego powietrza.
Było więcej czasu więc wpadły ziemniaki smażone z jajkiem sadzonym i kurakiem ;)

Dzisiaj po pracy od razu uderzyłem na siłownie bo wiedziałem że będzie pusta a wtedy najlepiej mi się ćwiczy ;) Jak wymyśliłem tak było tylko ja i mój mini ANIMAL
rozgrzewka i z myślą o kolejnych rekordach ruszyłem z pushem.
PUSH A
0.3 Way Band pull apart - 3s12p - 3010
1.Incline db chest press — 5s12-8rep - 40x12
2.Db press — 5s8rep - 35x8x5
3.Flyies press — 4s12rep - rampa close
4a. Shmit barbell press — 4s10-8rep -
4b. Db lateral rise - 4s12p -
5a. Francuskie wyciskanie hantlami w leżeniu - 4s12-10rep -
5b. Prostowanie ze sznurem przy wyciagu - 4s x max
potreningu był check progress ale niestety tylko przy lustrze. Myślę że jeszcze troche potrwa ta masa

ja chcę to jeść :)

Dobre jedzonko :)