36 tydzień trwa :) jeszcze 2 tygodnie i ciąża będzie uznawana za donoszoną
wiedzę o ciąży czerpie z kilku źródeł ale dużo dają mi rozmowy z innymi kobietami i to nie tylko te które rodziły niedawno ale też często wypytuje ciotki i babcie żeby wiedzieć jak to było kiedyś, z wiedzy medycznej mogę polecić:
na fb: femme medica, prowadzą fizjoterapeutki i osteopatki uroginekologiczne (też tworzyły książkę w której udział brała Paula)
fizjoterapeutka na yt: Kasia Wawrzycka, treningdlamam.com
na yt: Mama i Sport prowadzą położne które współpracują z femme medica i mają fajną wiedzę (irytująco spokojna babka)
lubię blog mamaginekolog bo zawsze powołuje się na badania medyczne i podaje bibliografię
a na odmóżdzenie i dla zabawy ogladam kanał MamaLama
Nie trenuje już nic po za rozluźnianiem i zabawą z piłką, nie mam ogólnie potrzeby wychodzenia z domu. Psychicznie najfajniejszy okres, dla mnie rewelacja, jestem spokojna, radosna, cieszę się na narodziny, nie płaczę ani nie panikuję.
Torba spakowana, wszystko gotowe i czekam :)
Główka powoli układa się już w kanał rodny więc wszystko idzie w dobrym kierunku
Jestem umówiona z położną, będzie mi towarzyszyć przez cały poród i będzie tylko dla mnie, w dodatku prywatnie to moja bliska koleżanka z którą się wychowywałam w jednym bloku więc jestem dużo bardziej spokojniejsza niż miałabym rodzić bez opieki osoby której ufam.
Początek 9 miesiąca, od początku na plusie 11kg, do końca wydaję mi się że maksymalnie będzie 14kg chociaż nie obrażę się jeśli będzie mniej
Na razie rozstępów brak i chciałabym żeby tak zostało do końca
Mam nadzieję, że urodzę troszeczkę wcześniej i że na pewno nie będzie to po terminie bo chyba zwariuję. Zaczęłam już skakać na piłce i intensywnie się rozluźniać, piję herbatę z liści malin, stosuję olej z wiesiołka.
No i ten... fotki