SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Dziennik ciążowy

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 152589

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Wracam do formy dojrzale bo muszę, chcę mieć jeszcze jedno albo dwoje dzieci więc muszę być zdrowa, no i nie chcę kupować pieluch dla siebie w wieku 50 lat
Lwiątko powaliło mnie na kolana gdy zwróciła się tak do niej położna, no i już tak zostało

Na rolkach też średnio jeżdżę, miałam kiedyś wypadek i się bałam bardzo, a z wózkiem jest łatwiej bo działa trochę jak balkonik generalnie to wolę rower ale teraz jest taka pogoda, że ani jedni drugie nie wchodzi w grę

Następny trening będzie już na "mojej" siłowni więc będę się mogła nagrywać, rozeznam się co i jak żeby chodzić z dzieckiem i nie spieszyć się tak.

1. Hip thurst

12/12/12/12
40kg/45kg/50kg/50kg
40kg/40kg/45kg/45kg
8/8/8/8
20kg/25kg/30kg/30kg

Zgodnie z ustaleniami, zrobiłam to samo ale przy każdym powtórzeniu zrobiłam potrzymanie 3s w górze. Świetnie czułam prace pośladków, możemy dodać kg

2. przysiad bułgarski

10/10/10
2*7kg/2*7kg/2*7kg
2*6kg/2*7kg/2*7kg
2*6kg/2*6kg/2*6kg
10/10
2*6kg/2*6kg

Nienawidzę tego ćwiczenia tak bardzo, że średnio się przykładam... wiem wstyd, chyba chciałabym to wymienić... zrobiłam wszystko po 7kg, mogłabym progresować ale zauważyłam, że odbębniam to ćwiczenie

3. Ściąganie drążka do klatki
12/12/12/12
14kg/20kg/20kg/20kg
10/10/10/10
14kg/20kg/20kg/20kg
14kg/14kg/14kg/20kg

Powtórzyłam to co ostatnio, łatwiej było niż poprzednim razem, mogłabym coś progresować ale nie wiem czy ilość, czy kilogramy

4. Wyciskanie sztangi
12/12/12/12
20kg/20kg/20kg/20kg
8/8/8/12
20/20/20/20
8/8/8/8

20kg/20kg/20kg/20kg
Super poszło, jeśli pamiętam o napinaniu pośladków i brzucha to idzie jak po maśle, następnym razem będę mogła już się nagrać i dodać kg

5. Face pull
12/12/12/12
7kg/7kg/7kg/7kg
12/12/12
7kg/7kg/7kg

Dołożyłabym kilogramów ale na nastepny raz się nagram już, nie pamiętam jakie są obciążenia na siłowni na którą wracam więc ciężko mi planować

6. Biceps sztangą 10/10/10
10kg/10kg/10kg
ok

7. Plank
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 5995 Napisanych postów 10061 Wiek 32 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 214367
Kaka, miałam podobne odczucia jeśli chodzi o bułgary
4 lata mi zajęło żeby zacząć je tolerować nadal nie lubię ale doceniam ich skuteczność na tyle, by dobrowolnie robić.

Moich licznych postulatów, żeby usunąć bułgary z planu Night nigdy nie brał pod uwagę , ciekawe czy Ty będziesz miała tu fory
1

""Doubt is enemy number one of progression"
Dziennik : http://www.sfd.pl/DT_MissInvincible-t1065640.html

Blog kulinarny: http://www.sfd.pl/[BLOG]_MissInvincible_w_kuchni-t1100371.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 3416 Napisanych postów 6136 Wiek 36 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 264578
missInvincible
Kaka, miałam podobne odczucia jeśli chodzi o bułgary
4 lata mi zajęło żeby zacząć je tolerować nadal nie lubię ale doceniam ich skuteczność na tyle, by dobrowolnie robić.

Moich licznych postulatów, żeby usunąć bułgary z planu Night nigdy nie brał pod uwagę , ciekawe czy Ty będziesz miała tu fory


u mnie to samo było, teraz je robię nawet z przyjemnością tak samo Night nie miał zamiaru usunąć ich u mnie z planu mimo mojego jęczenia myślę, że u Ciebie będzie podobnie
1

Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...

https://www.sfd.pl/[BLOG]_zdrowo_i_sportowo__Nene87-t1159713-s420.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Wracam do formy dojrzale bo muszę, chcę mieć jeszcze jedno albo dwoje dzieci więc muszę być zdrowa, no i nie chcę kupować pieluch dla siebie w wieku 50 lat

Podoba mi się to co piszesz o dzieciach. Trzymam kciuki.

Lwiątko powaliło mnie na kolana gdy zwróciła się tak do niej położna, no i już tak zostało

Na rolkach też średnio jeżdżę, miałam kiedyś wypadek i się bałam bardzo, a z wózkiem jest łatwiej bo działa trochę jak balkonik generalnie to wolę rower ale teraz jest taka pogoda, że ani jedni drugie nie wchodzi w grę

No ja zaliczyłem kiedyś glebę życia na asfalcie pokrytym liśćmi z drzew. Epicko pofrunąłem.

Następny trening będzie już na "mojej" siłowni więc będę się mogła nagrywać, rozeznam się co i jak żeby chodzić z dzieckiem i nie spieszyć się tak.

Super


1. Hip thurst

12/12/12/12
40kg/45kg/50kg/50kg
40kg/40kg/45kg/45kg
8/8/8/8
20kg/25kg/30kg/30kg

Zgodnie z ustaleniami, zrobiłam to samo ale przy każdym powtórzeniu zrobiłam potrzymanie 3s w górze. Świetnie czułam prace pośladków, możemy dodać kg

No to dołóż - ale bez szaleństw.


2. przysiad bułgarski

10/10/10
2*7kg/2*7kg/2*7kg
2*6kg/2*7kg/2*7kg
2*6kg/2*6kg/2*6kg
10/10
2*6kg/2*6kg

Nienawidzę tego ćwiczenia tak bardzo, że średnio się przykładam... wiem wstyd, chyba chciałabym to wymienić... zrobiłam wszystko po 7kg, mogłabym progresować ale zauważyłam, że odbębniam to ćwiczenie

jak zaczynałem przygodę z tym ćwiczeniem to też nienawidziłem. Nienawidziłem, kląłem w duchu że po co mi to, ale byłem uparty. Z czasem polubiłem to uczucie umierania pod koniec drugiej nogi. Możesz nawet odbębniać, byle jednak coś tam progresować - czy to ciężarem czy powtórzeniami. Genialne ćwiczenie które pozwala przesuwać angaż w rejony które mocniej chcemy pomęczyć.

3. Ściąganie drążka do klatki
12/12/12/12
14kg/20kg/20kg/20kg
10/10/10/10
14kg/20kg/20kg/20kg
14kg/14kg/14kg/20kg

Powtórzyłam to co ostatnio, łatwiej było niż poprzednim razem, mogłabym coś progresować ale nie wiem czy ilość, czy kilogramy

Może być w ciężar - ale żeby przy okazji zakres powtórzeń nie spadł poniżej 8.

4. Wyciskanie sztangi
12/12/12/12
20kg/20kg/20kg/20kg
8/8/8/12
20/20/20/20
8/8/8/8

20kg/20kg/20kg/20kg
Super poszło, jeśli pamiętam o napinaniu pośladków i brzucha to idzie jak po maśle, następnym razem będę mogła już się nagrać i dodać kg

Ok - to tak zrób.

5. Face pull
12/12/12/12
7kg/7kg/7kg/7kg
12/12/12
7kg/7kg/7kg

Dołożyłabym kilogramów ale na nastepny raz się nagram już, nie pamiętam jakie są obciążenia na siłowni na którą wracam więc ciężko mi planować

OK zobaczymy co i jak.

6. Biceps sztangą 10/10/10
10kg/10kg/10kg
ok

OK

7. Plank

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
missInvincible
Kaka, miałam podobne odczucia jeśli chodzi o bułgary
4 lata mi zajęło żeby zacząć je tolerować nadal nie lubię ale doceniam ich skuteczność na tyle, by dobrowolnie robić.

Moich licznych postulatów, żeby usunąć bułgary z planu Night nigdy nie brał pod uwagę , ciekawe czy Ty będziesz miała tu fory


Nene87
missInvincible
Kaka, miałam podobne odczucia jeśli chodzi o bułgary
4 lata mi zajęło żeby zacząć je tolerować nadal nie lubię ale doceniam ich skuteczność na tyle, by dobrowolnie robić.

Moich licznych postulatów, żeby usunąć bułgary z planu Night nigdy nie brał pod uwagę , ciekawe czy Ty będziesz miała tu fory


u mnie to samo było, teraz je robię nawet z przyjemnością tak samo Night nie miał zamiaru usunąć ich u mnie z planu mimo mojego jęczenia myślę, że u Ciebie będzie podobnie


Bo w treningu są takie ćwiczenia które trzeba "przewalczyć". Właściwie to każde ćwiczenie w pewnym momencie takie się staje - jeśli zaczynamy kombinować mocno z ciężarem, intensyfikacją, techniką. U siebie przerabiałem to w różnych ćwiczeniach i zawsze jak się nie dałem - to byłem mega zadowolony. Przysiad bułgarski to jedno z takich ćwiczeń, które od początku nie jest łatwe - stąd właśnie taka reakcja większości ludzi. Ale jak już "przewalczymy" to zaczyna do nas docierać jak wiele korzyści można odnieść z jego stosowania. Ja zatem tylko pomagałem w tym jak to nazwałem "przewalczeniu" ćwiczenia - dlatego z uporem maniaka pojawiało się ono w planach. Moim zdaniem dla sylwetki jest lepsze niż jakiekolwiek inne ćwiczenie na nogi. Ktoś może mieć inne zdanie, ale takie jest moje.


Zmieniony przez - nightingal w dniu 2019-05-15 08:24:26

BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12175 Napisanych postów 22014 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627458
Męczą strasznie te bułgary... Ale też zapodaję co jakiś czas. U mnie jeszcze problemy z równowagą dochodzą - chyba błędnik mi coś świruje.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Ja nawet nie liczyłam na to, że Night pozwoli mi je odpuścić, znam jego zdanie na temat tego ćwiczenia i czytałam co o nich mówi w Waszych dziennikach dziewczyny. Musiałam sobie troszkę pomarudzić i ponarzekać

Przysiad low bar
8/8/8/8
25kg/30kg/35kg/35kg
12/12/12/12
20kg/25kg/25kg/30kg
20kg/20kg/25kg/25kg

Minimalnie dołożyłam bo jak zobaczyłam filmik to stwierdziłam, że to nie ma sensu.. Wydaje mi się, że mocno podwijam ogon i że ogólnie technika leży
Z frontu na pewno było dobrze, pilnowałam kolan i nie lecą do środka

2. RDL
12/12/12/12
25kg/30kg/35kg/37,5kg
12/12/10/10
20kg/25kg/30kg/30kg
12/12/12/12
20kg/20kg/20kg/20kg
10/10/10
20kg/20kg/20kg

Ciężar większy niż w przysiadzie ale tego ćwiczenia jestem pewna technicznie, nogi i pośladki dawały radę ale dłonie mam nieprzyzwyczajone i chwyt mi doskwierał

3. Wiosłowanie dwiema sztangielkami na raz
12/12/12/12
2*6kg/2*7kg/2*7kg/2*7kg
2*5kg/2*5kg/2*7kg/2*7kg
10/10/10/10
2*4kg/2*5kg/2*5kg/2*7kg

minimalnie dołożyłam, dodaję filmik i proszę o wskazówki

4. Wyciskanie sztangielek skos dodatni
12/12/12/12
2*6kg/2*7kg/2*7kg/2*7kg
12/12/12/12
2*5kg/2*6kg/2*7kg/2*7kg
10/10/10/10
2*5kg/2*6kg/2*7kg/2*7kg

mały progres, robiłam od 6kg a nie od 5kg, miałam lekkie domsy po ostatnim wyciskaniu sztangi

5. Wyciskanie sztangielek siedząc
12/12/10/10
2*4kg/2*4kg/2*5kg/2*5kg
12/12/12
2*4kg/2*4kg/2*4kg
10/10/10
2*4kg/2*4kg/2*4kg

Myślałam, że mają być 4 serie a nie 3 dlatego przy 5kg nie dałam rady zrobić 12 powtórzeń, zrobiłam 10

6. Triceps na wyciągu
12/12/12
4,5kg/4,5kg/4,5kg
12/12/12
9kg/14kg/14kg
12/12/12
9kg/9kg/9kg
10/10/10

nie ma co patrzeć na kilogramy, całkiem inny wyciąg, całkiem inne odczucia czułam mocno triceps

7. plank

Ogólne wrażenia super, tym bardziej że miałam bardzo miłe powitanie na siłowni, i słyszałam same komplementy więc prawie obrosłam w piórka ale trochę mnie podłamały te przysiady jak je zobaczyłam













Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2019-05-16 22:12:29
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
nightingal Moderator
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 6520 Napisanych postów 36027 Wiek 45 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 679722
Ja nawet nie liczyłam na to, że Night pozwoli mi je odpuścić, znam jego zdanie na temat tego ćwiczenia i czytałam co o nich mówi w Waszych dziennikach dziewczyny. Musiałam sobie troszkę pomarudzić i ponarzekać

ja ogólnie bardzo lubię jednokończynowe ćwiczenia, bo dają ogromne pole manewru i możemy nimi atakować różne części trenowanej partii.

Przysiad low bar
8/8/8/8
25kg/30kg/35kg/35kg
12/12/12/12
20kg/25kg/25kg/30kg
20kg/20kg/25kg/25kg

Minimalnie dołożyłam bo jak zobaczyłam filmik to stwierdziłam, że to nie ma sensu.. Wydaje mi się, że mocno podwijam ogon i że ogólnie technika leży
Z frontu na pewno było dobrze, pilnowałam kolan i nie lecą do środka

Na 30 kg było całkiem ok. Filmik był tylko z boku i być może warto by się było przyjrzeć jeszcze rozstawowi stóp, żeby to wyglądało jeszcze lepoiej. A na 35 to puszczają mięśnie stabilizujące sylwetkę - brzuch, górna część grzbietu - i w efekcie wygląda tak jakbyś podwijała ogon. Ale spokojnie mięśnie brzucha czasem i z pół roku albo nawet dłużej w indywidualnych przypadkach potrzebują żeby wrócić do odpowiedniej, efektywnej pracy po ciąży. Możesz sobie jako pewną wprawkę robić zwykłe stanie z ciężarem na plecach w jednej dwóch seriach - ciężar może być tam sporo większy niż w aktualnych przysiadach. To też pozwoli wyrobić znów odpowiednie napięcie mięśni stabilizujących sylwetkę. Przyjrzyj się też oddechowi - być może przed zejściem w dół potrzebny jest większy żeby łatwiej Ci było utrzymać i brzuch i piersiowy odcinek w optymalnej pozycji.

2. RDL
12/12/12/12
25kg/30kg/35kg/37,5kg
12/12/10/10
20kg/25kg/30kg/30kg
12/12/12/12
20kg/20kg/20kg/20kg
10/10/10
20kg/20kg/20kg

Ciężar większy niż w przysiadzie ale tego ćwiczenia jestem pewna technicznie, nogi i pośladki dawały radę ale dłonie mam nieprzyzwyczajone i chwyt mi doskwierał

Chwyt się wzmocni - byle nie przemęczyć przedramion i dłoni, które też są potrzebne i przy dziecku. także na razie zostań na tym ciężarze.

3. Wiosłowanie dwiema sztangielkami na raz
12/12/12/12
2*6kg/2*7kg/2*7kg/2*7kg
2*5kg/2*5kg/2*7kg/2*7kg
10/10/10/10
2*4kg/2*5kg/2*5kg/2*7kg

minimalnie dołożyłam, dodaję filmik i proszę o wskazówki

Wygląda to całkiem nieźle. Ale powinnaś wiosłować bardziej na biodro. A żeby tak było to po pierwsze na początek przyjmij pozycję jak do RDL ze sztangielkami - czyli przykładasz do uda sztangielki tak żeby ucha wchodziły między krążki tam gdzie trzymasz dłonie na rękojeściach. Automatycznie sztangielki zejdą się w taki trochę trójkąt - czyli talerze które masz z przodu zejdą się lekko ku sobie. Z tej pozycji robisz RDL w dół i jak zejdziesz do najniższej Twojej pozycji która pozwala zachować naturalną krzywiznę kręgosłupa to zaczynasz wiosłować prowadząc sztangielki do biodra i możesz cały czas utrzymywać ich "trójkątne" położenie względem siebie. Nie muszą iść idealnie równolegle do siebie, ale ważne żeby ciągnąć lekko bardziej na biodro. Nie bój się jak z czasem an większym ciężarze tułów będzie lekko falował wraz z ruchem sztangielek - to normalne i wręcz korzystne dla dopięcia całego grzbietu. Na większych ciężarach plecy nie będą też w lordozie a mogą się robić tylko proste lub nawet lekko zaokrąglone w dół - to też nie błąd o ile nie przesadza się i nie zaczyna to wpływać na kręgosłup.

4. Wyciskanie sztangielek skos dodatni
12/12/12/12
2*6kg/2*7kg/2*7kg/2*7kg
12/12/12/12
2*5kg/2*6kg/2*7kg/2*7kg
10/10/10/10
2*5kg/2*6kg/2*7kg/2*7kg

mały progres, robiłam od 6kg a nie od 5kg, miałam lekkie domsy po ostatnim wyciskaniu sztangi

Ok - i na razie tak zostaw.

5. Wyciskanie sztangielek siedząc
12/12/10/10
2*4kg/2*4kg/2*5kg/2*5kg
12/12/12
2*4kg/2*4kg/2*4kg
10/10/10
2*4kg/2*4kg/2*4kg

Myślałam, że mają być 4 serie a nie 3 dlatego przy 5kg nie dałam rady zrobić 12 powtórzeń, zrobiłam 10

Też dobrze. 3 serie są wystarczające na początek, ale jak zrobisz czwartą to nie będzie grzechu. Rób jak czujesz że możesz.i chcesz.

6. Triceps na wyciągu
12/12/12
4,5kg/4,5kg/4,5kg
12/12/12
9kg/14kg/14kg
12/12/12
9kg/9kg/9kg
10/10/10

nie ma co patrzeć na kilogramy, całkiem inny wyciąg, całkiem inne odczucia czułam mocno triceps

No i super.

7. plank

Ogólne wrażenia super, tym bardziej że miałam bardzo miłe powitanie na siłowni, i słyszałam same komplementy więc prawie obrosłam w piórka ale trochę mnie podłamały te przysiady jak je zobaczyłam

Nic się nie załamuj - i tak jesteś w super formie przysiadowej, że się tak wyrażę. Ogólnie to ja rzadko po ciąży od strzałą daję takie przysiady jak Ty robisz - ale Ty chciałaś, a trening ma sprawiać też przyjemność, więc są w planie. Trzeba po prostu czasu żeby wszystko wróciło do normy. U mnie w planach dla pań po ciąży raczej byś zobaczyła goblet - który też pomaga wzmocnić górę grzbietu - i bułgary a nie klasyczny siad. Niemniej jednak u ciebie i tak to wygląda super. Uwierz bo widziałem sporo pań które miały o wiele większe problemy z przysiadem z ciężarem ciała po ciąży nie mówiąc już o sztandze.









BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Jest liderem w tym dziale Szacuny 12175 Napisanych postów 22014 Wiek 54 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 627458
Kaka, jak sie juz zastosujesz do rad Nighta to nagraj proszę to Wiosłowanie dwiema sztangielkami na raz. Nauczę się od razu poprawnie:)
Bardzo mi się spodobało.
Dobrze Młoda Matko wyglądasz!
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 732 Napisanych postów 1984 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 192631
Na 30 kg było całkiem ok. Filmik był tylko z boku i być może warto by się było przyjrzeć jeszcze rozstawowi stóp, żeby to wyglądało jeszcze lepoiej. A na 35 to puszczają mięśnie stabilizujące sylwetkę - brzuch, górna część grzbietu - i w efekcie wygląda tak jakbyś podwijała ogon. Ale spokojnie mięśnie brzucha czasem i z pół roku albo nawet dłużej w indywidualnych przypadkach potrzebują żeby wrócić do odpowiedniej, efektywnej pracy po ciąży. Możesz sobie jako pewną wprawkę robić zwykłe stanie z ciężarem na plecach w jednej dwóch seriach - ciężar może być tam sporo większy niż w aktualnych przysiadach. To też pozwoli wyrobić znów odpowiednie napięcie mięśni stabilizujących sylwetkę. Przyjrzyj się też oddechowi - być może przed zejściem w dół potrzebny jest większy żeby łatwiej Ci było utrzymać i brzuch i piersiowy odcinek w optymalnej pozycji.

To na pewno z tym oddechem, bo sama czułam, trochę zapomniałam o takim oddychaniu bo podczas ciąży nie mogłam tego robić.
Będę próbować stania ze sztangą a z przysiadami zostawiamy ciężar po 30kg czy zwiększamy? Co z seriami i powtórzeniami?

Wygląda to całkiem nieźle. Ale powinnaś wiosłować bardziej na biodro. A żeby tak było to po pierwsze na początek przyjmij pozycję jak do RDL ze sztangielkami - czyli przykładasz do uda sztangielki tak żeby ucha wchodziły między krążki tam gdzie trzymasz dłonie na rękojeściach. Automatycznie sztangielki zejdą się w taki trochę trójkąt - czyli talerze które masz z przodu zejdą się lekko ku sobie. Z tej pozycji robisz RDL w dół i jak zejdziesz do najniższej Twojej pozycji która pozwala zachować naturalną krzywiznę kręgosłupa to zaczynasz wiosłować prowadząc sztangielki do biodra i możesz cały czas utrzymywać ich "trójkątne" położenie względem siebie. Nie muszą iść idealnie równolegle do siebie, ale ważne żeby ciągnąć lekko bardziej na biodro. Nie bój się jak z czasem an większym ciężarze tułów będzie lekko falował wraz z ruchem sztangielek - to normalne i wręcz korzystne dla dopięcia całego grzbietu. Na większych ciężarach plecy nie będą też w lordozie a mogą się robić tylko proste lub nawet lekko zaokrąglone w dół - to też nie błąd o ile nie przesadza się i nie zaczyna to wpływać na kręgosłup.

Wszystko jasne oprócz tego "przykładasz do uda sztangielki tak żeby ucha wchodziły między krążki tam gdzie trzymasz dłonie na rękojeściach." nie wiem jak to sobie wyobrazić


Nic się nie załamuj - i tak jesteś w super formie przysiadowej, że się tak wyrażę. Ogólnie to ja rzadko po ciąży od strzałą daję takie przysiady jak Ty robisz - ale Ty chciałaś, a trening ma sprawiać też przyjemność, więc są w planie. Trzeba po prostu czasu żeby wszystko wróciło do normy. U mnie w planach dla pań po ciąży raczej byś zobaczyła goblet - który też pomaga wzmocnić górę grzbietu - i bułgary a nie klasyczny siad. Niemniej jednak u ciebie i tak to wygląda super. Uwierz bo widziałem sporo pań które miały o wiele większe problemy z przysiadem z ciężarem ciała po ciąży nie mówiąc już o sztandze.

aaa jak mi miło, ale się cieszę bo byłam trochę podłamana jak samą siebie zobaczyłam, super super super powoli jakoś dojdę do celu

Paatik dziękuję za miłe słowa, na brzuchu trochę jeszcze zostało, ale jestem zadowolona z siebie, myślałam że będzie dużo gorzej po ciąży ale osoby które czytały dziennik od początki wiedzą, że ja wszystko widziałam w ciemnych barwach
Wiosłowanie i inne ćwiczenia będę wałkować tak długo aż uda się je zrobić idealnie, postaram się nagrywać z rożnych perspektyw żeby było łatwiej



Zmieniony przez - kaka21 w dniu 2019-05-17 12:32:51
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Typ sylwetki, pomoc

Następny temat

BarbellWitch i northwestpassage - NAGRODY ACTIVLABA!!!

WHEY premium