DT- Majkel robi nogi

Kabo raz w tygodniu mi sie zdarza taki, akurat po treningu bo mialem w plecaku, w domu zjadlem wlasnwj roboty burgera wolowego z pomidorem.

A jakis przepis na te batony posiadasz? Z tym, ze owsiane to pewnie maja w cholere wegli, co mnie srednio cieszy :/. Aczkolwiek przepis chetnie przeczytam.

Nie jadam batonów. Ostanie które zrobiłem miały służyć jako posiłek regeneracyjny na nartach

Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) 330
Rodzynki suszone 50
FitWhey 100 Concentrate 160
Płatki owsiane 350
Wiórki kokosowe 30
Żurawina suszona 50
Banan 200
Orzechy włoskie 50
wyszło z tego 8 batonów, z takim makro
B:26,7, T:14,6, WW:43,9, kcal:414,3
ale wyszły za twarde, dlatego na następne narty będę kombinował coś innego
Natomiast można różne cuda kombinować samemu - nie trzeba wtedy przepłącać i masz pewność co dałeś .

Ja od jakiegoś czasu nie jadam bezpośrednio po siłowni żadnych bananów, batonów, a na redukcji pierwsze co wywalam to odżywkę po treningu. Po jakiejś godzinie zjadam normalny pełnowartościowy posiłek 35-40g białka, 10g tłuszczy, 50-100g węgli. I tłuszcze daję tylko dlatego, że to jest mój ostatni posiłek w trakcie dnia .

U mnie tez potreningowy jest ostatni, a bezposrednio po silowni nie jem nic, dopiero jak wroce do domu i sie umyje, co zajmuje wlasnie ok godziny czasu.

Batony maja za duzo wegli, jeden by mi tylko apetyt zaostrzyl, a 1/3 dziennej porcji wegli nabil. Ale poszukam moze znajde cos na internecie.
Taki baton to zamiennik slodyczy, od czasu do czasu mam ochote na cos slodkiego i musze kombinowac.

od czasu do czasu to wszystko jest ok , a dla mnie największym problemem batoników jest to że są za małe i nie czuję że coś jadłem

Mam tak samo :).

Panie Janie bardzo sluszna uwaga, z tym ze mojej zonie nic nie przeszkadza, a nawet podoba sie jak jestem napompowany po treningu :). Ale mnie irytuje juz dol brzucha i dlatego nie ma wyjscia, trzeba redukowac.

xtras2001

Mam tak samo :).

Panie Janie bardzo sluszna uwaga, z tym ze mojej zonie nic nie przeszkadza, a nawet podoba sie jak jestem napompowany po treningu :). Ale mnie irytuje juz dol brzucha i dlatego nie ma wyjscia, trzeba redukowac.

Aby redukować to trzeba mieć z czego.
Zacznij trenować brzuch to poprawi się jego wygląd we wszystkich wymiarach.

- WL sztanga
7/7/5 x67.5kg

- Dipy
3x8 CC

- Pendlay row nachwyt
3x8 70kg

- Wioslo polsztanga jednoracz
3x8 15/20/25kg

- OHP
3x7 42.5kg

- Skladanka
unoszenie prostych rak na boki 8kg hantle + francuz lezac 10kg hantle + uginanie z supinacja 12kg hantle
3x obwod(8powt kazde cwiczenie)

- Skladanka
Unoszenie nog w zwisie na drazku x10 + brzuszki x10 + plank 40sec
3x obwod

WL sila spada jak glupia. Ogolnie pressy slabo.

Znalazlem przepis na low carb snickersy domowej roboty, przyrzadze i wrzuce przepis z fotka ;).

- Back squat
rampa 5 do 107.5kg

- MC klasyk
rampa 5 do 127.5kg

Ciagi jeszcze mam troche zapasu na 5 powtorzen, siady juz ledwo ledwo, moze uda sie 110 na 5 powtorzen, ale z obcietymi kcal to moze byc ciezkie.

Ładnie dokładasz.
Jak będziesz chciał to się uda dużo więcej niż te 110 kg.
Wyrzuć tę blokadę z głowy.

Panie Janie to juz nie blokada w glowie. Kiedys balem sie ciezaru, zamiast dokladac to zdejmowalem. Ale teraz to juz do limitu sily sie zblizylem :).

Dzis wupadlo mi niespodziewane wolne, wiec chyba wykorzystam okazje i polece zrobic gore.