Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Oj tak powiem Ci, że jak jest taka pogoda to dopiero czuję pełnię szczęścia z powodu urlopu macierzyńskiego. Jakbym miała od lipca wracać do pracy to bym się zapłakała. Już nie mówiąc o tym, że kiedyś się wracało do pracy po 6 miesiącach. Co prawda w domu bajzel (zwłaszcza, że młody teraz zrzuca wszystko), masę rzeczy bym chciała zrobić ale mówi się trudno. Ogarniam ile mogę i cieszę się pogodą, bo wiemy że wiecznie takiej nie będzie :P :P
Szacuny
5995
Napisanych postów
10061
Wiek
32 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
214367
paula.cw
1. Wkurza mnie ta ława bo mam uchwyty albo za wysoko albo za nisko. No już wybieram za nisko, ale muszę sporo wycisnąć no i pozycję tracę oczywiście.
Ale progres był. Dołożyłabym, ale już mnie słabość dopadła :P
Wiem o co chodzi, u mnie jest tylko jedna ławeczka, na której mogę swobodnie zdjąć sztangę ze stojaka. Wkurzająca sprawa, bo niepotrzebnie rozprasza i niepotrzebnie tracisz siły. Fajnie jak by tak zawsze mieć kogoś, kto by tę sztangę podał
Ile przysługuje płatnego urlopu macierzyńskiego? Bo ja średnio w temacie
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
3416
Napisanych postów
6136
Wiek
36 lat
Na forum
7 lat
Przeczytanych tematów
264580
nightingal
rok i 80 % wynagrodzenia albo pół i 100% - jakoś tak chyba
Na urlopie macierzyńskim i rodzicielskim zasiłek macierzyński wynosi 100 proc. pensji przez pierwsze 20 tyg., później – 60 proc. Jeśli zadeklarujesz, że zostaniesz z dzieckiem przez cały rok po porodzie, otrzymasz 80 proc. zasiłku. Jeśli należny ci zasiłek wynosi mniej niż 1000 złotych, otrzymasz wyrównanie do tej kwoty.
Zawsze rzucaj siebie na głęboką wodę - tam dalej jest do dna...
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Postanowiłam się w końcu pomierzyć w końcu to redukcja jest :P
Chociaż wczoraj znowu nie liczyłam :P Ale na oko było dobrze- bez wpadek, więc się nie martwię.
Jak na miesiąc to szału nie ma, ale też u mnie szału nie było. Przez 2 tygodnie na siłowni byłam dwa razy. Od tego tygodnia powinno się poprawić. Co zabawne w lustrze mam wrażenie, że brzuch większy a może to dlatego że biust też zmalał. Tak powoli myślę o rekompozycji. Nie to, żebym nie miała czego redukować :P Ale może uda się przed kolejną ciążą choć odrobinę odbudować mięśni a brzuch może jeszcze zleci.
Powinnam sobie określić ramy czasowe albo cel kg. Myślę, że szkolenie warto robić na wyższej kaloryce bo pewnie treningów będzie trochę. Więc zostaje mi 3-4 tygodnie redu jeszcze. Cel wagowy- 73 kg. Chociaż oczywiście 71 byłoby idealnie.
Szacuny
732
Napisanych postów
1984
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
192631
Bardzo fajne jest Twoje podejście, takie na luzie, zdrowe a spadki są. Myślę, że wiele dziewczyn może się uczyć tego od Ciebie bo to wcale nie jest proste. Gratuluję
Szacuny
2451
Napisanych postów
12124
Wiek
37 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
591096
Wczoraj spędziłam cały dzień z mamą, która do mnie przyjechała. Ostatnio się z nią widziałam w trakcie przerwy po pierwszej fazie redu i mówi, że schudłam więc coś się musi zmieniać :)
Kaka może ten luz też pomaga- kortyzol na odpowiednim poziomie :P Poprzedni etap był komfortowy a ten to już w ogóle luz. Ale też dlatego, że mam głowę zaprzątniętą innymi sprawami.
Wczoraj znowu brak treningu, bo nie było jak. Ale spacerowo cały dzień. Obiad jadłyśmy w fajnej gruzińskiej knajpie. Jadłam pielmieni i mięsko na patyku. Fajnie, bo porcje mają takie, że człowiek się najada ale nie przejada. Nawet miejsce na lody było, ale były takie kolejki, że sobie odpuściłam. I dobrze dla mojej redukcji :P