SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Test IHS nr 4 -Damska figura z Iron Shape wg Viki

temat działu:

Po 35 roku życia

słowa kluczowe: , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 86392

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Chętnie bym zobaczył te treningi, podrzucisz linka ? Tutaj, albo na PW..

10 - 15 obwodów?
Z ilu ćwiczeń by się miały składać takie obwody? Robione na czas? czy na liczbę powtórzeń?
Wyjdzie Ci jakbyś robiła np. 10-15 serii na X, 10-15 na Y, itd.. Sporo.

Sporo rzeczy Cię interesuje, sporo jest też Ci potrzebnych, ale polecam przemyśleć sprawę zgodnie z zasadąPareto - 80/20:
80% sukcesu spowodowane jest 20% nakładów.
20% ćwiczeń powoduje 80% sukcesów.
Itd..
W kettlach jest to TGU i SWING
Dla OCR'ów to nie mam pojęcia - czy to siłownia, czy kalistenika, czy bieganie, czy praca z przeszkodami (place zabaw itd), czy jeszcze coś innego..
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 22611 Napisanych postów 11144 Wiek 47 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 356257
Ja podrzucę: https://www.sfd.pl/[ELITE_Ladies]mieć_dużo_siły_i_ważyć_mniej/redukcja_start_str15-t841677.html
Obwody zaczynają się od 15 strony.

Κατά τον δαίμονα εαυτού.
------
Mój dziennik: http://www.sfd.pl/DT__Ghorta_ghrrromi_fat-t1096396.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Panteon obecnie robię np. 10 serii podciągania czy 12 serii pompek, więc różnica polegała by raczej na tym, że zamiast po kolei - robiłabym w obwodzie.
I od razu napiszę - nie mam zamiaru brać się za ten trening z linka Ghorty, nie mam ani kondycji ani zdrowia. Części ćwiczeń nie umiem, niektórych nie mogę robić i nie mam czasu na takie treningi (sprzętu w domu też nie). Chodzi mi raczej o to, że ćwiczenia zostaną u mnie podobne jak do tej pory, tylko właśnie pytanie obwód czy w seriach? Zostawić te 10 serii podciągania, później 10 serii pompek, kilka serii burpee (do maja muszę na wszelki wypadek dobrze opanować to ćwiczenie, może sie przydac na trasie ) itd. czy robić 10 obwodów w stylu podciąganie/pompki/burpee/.... Tak się zastanawiam, co mi przyniesie więcej korzyści

Panie Janie akurat pod kątem przeszkód lepiej nie przeplatać góry i dołu, bo ręce i góra dużo pracują na zawodach więc muszą być przyzwyczajone do długiej pracy bez odpoczynku
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Nie myślałaś o treningu w którym jednego dnia robiłabyś np. siłowo górę a wytrzymałościowo dół, a na kolejnym treningu zmiana?

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Szajba ostatnio mi się skrócił dostępny czas na zrobienie treningu, więc i tak musiałam rozdzielić górę i dół na dwa krótsze, osobne treningi (jak się da to robię w ten sam dzień, np. rano i wieczorem). Kombinuje jak koń pod górę, wiem, ale nie dość, że czasu brakuje, to jeszcze trzeba to pogodzić z bieganiem, z placem, ze ścianką, że startami
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 4723 Napisanych postów 10989 Wiek 51 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 552700
Znam temat, też próbuję złapać kilka srok za ogon Skutek jest taki, że uciekają wszystkie.

When you have to shoot...Shoot! Don't talk
Strava - https://www.strava.com/athletes/11696370

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 964 Napisanych postów 8629 Wiek 12 lat Na forum 11 lat Przeczytanych tematów 294424
Dlatego właśnie pytam ile ćwiczeń

Kosheen widzę (z tej 15. strony) robiła kilka zestawów, a każdy zestaw obwodowo i miał 2-3ćwiczenia. To jeszcze obwodówka, czy superserie?
Pewnie ma to jakąś swoją fajną nazwę.

Testowałem na drążkach wszelkie możliwe opcje:
A) podciąganie nachwytem
B) dipy na poręczach
C) podciąganie neutralem
D) dipy na drążku
E) wiosłowanie ciałem na średnim drążku (nieco poniżej wysokości pasa)
F) pompki na niskich poręczach (albo na niskim drążku)
G) wznosy nóg

1. "FBW"
4x A
4x B
4x C itd..

albo
4xA,
4xC
4xE
- czyli np. najpierw wszystkie ćwiczenia na plecy, potem klata (albo odwrotnie)


2. SUPERSERIE
4x AB
4x CD
4x EF
4x G

3. OBWODÓWKA:
4x A,B,C,D,E,F,G

Najszybciej szła właśnie obwodówka. Pompa była najmniejsza - i najmniej przeszkadzała.
Może ja jestem wyczulony na pompę mięśniową - przeszkadza mi (a większość się cieszy!).
Ćwiczenie A, chwila przerwy, ćwczenie B, przerwa itd.. dłuższa przerwa po całym obwodzie. Obwód z 6-7 ćwiczeń zajmował mi np. 8minut i odpoczywałem 2min, co 10min startowałem z kolejnym obwodem.

Takie coś mogę polecić na brak czasu. Przetestowałem i w tym roku będę tak właśnie robił.
EWENTUALNIE, jeśli możesz ćwiczyć częściej (a krótko), to jakiś podział na push/pull. Na tyle nieregularnie ćwiczyłem, że jechałem całe ciało (no, bez nóg) na każdej sesji.

EDIT:
Robiłęm też drabiny do załamania. Drazekm polecał:
1. trening pull - wybierasz np. 2-4 ćwiczenia i robisz drabinę:
podciąganie nachwyt - 1,2,3,4,5,4
podciąganie podchwyt - 1,2,3,4,5,6,4
wiosłowanie ciałem - 1,2,3,4,5,6,7,8,6
koniec..
2. trening push
dipy, pompki, czy co tam chcesz...

Na nogi to nie wiem, już lepiej z ciężarem.. albo innym systemem.

Nie pamiętam tylko czy to miało być pod kątem siły, czy wytrzymałości, ale przy niskiej liczbie powtórzeń w maksie, to jedno z drugim jest ściśle powiązane..


Zmieniony przez - panteon w dniu 2018-04-09 22:10:39
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
@Szajba nie pocieszasz Może jednak coś z tego wyjdzie.

@Panteon robiłam obwody chyba jakos na poczatku roku, było szybko. Jak zamieniłam na serie to była różnica i ciężej się ćwiczyło, bo dana partia miała krótsza przerwę. Część ćwiczeń wywaliłam, bo trening był za długi. Pomyślę nad tym. Ten tydzień i tak będzie luźny bo zawody, po zawodach pewnie ze 2 dni odpoczynku, więc mam czas pokombinować.

Co do dwóch dzienników - też nie jestem do tego przekonana i nie wiem jak to ogarnąć. Ten test za kilka dni się kończy, czekam jeszcze na @ żeby ocenić dkoładnie działanie Iron Shape. Zostanę z jednym dziennikiem, ale nie na długo, bo zgłosiłam się do kolejnego testu Nie planowałam udziału w KNL, te ćwiczenia mnie skusiły
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Mała aktualizacja
Ten tydzień luźny, w pn było kilka ćwiczeń na górę, we wt bieganie, wczoraj luz, dziś lekkie machanie hantlami i 5km biegu, jeszcze pewnie będzie rower rekreacyjnie. Od jutra luz, w sobotę wyjazd na zawody, w niedzielę jeden z najtrudniejszych biegów sezonu, na dodatek bieg ligowy więc można zdobyć punkty
Podsumowanie testu pewnie napiszę po weekendzie.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 12974 Napisanych postów 20733 Wiek 41 lat Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 607824
Dwa miesiące testu minęło, więc pora na podsumowanie

Najpierw podsumowanie tego, co udało mi się zrobić przez te 2 miesiące. Priorytetem była siła na przeszkodach i bieganie. Na początku treningi góry ostrożnie, bo czułam jeszcze ograniczenia w lewej ręce po kontuzji. Później się rozkręciłam i cały czas widać progres (np. w podciąganiu). W przypadku bieganie również widać postęp, biegam coraz szybciej, ale chciałabym żeby progres był szybszy, bo jestem niecierpliwa Udało się również wystartować w biegu górskim bez przeszkód i dwóch ligowych biegach z przeszkodami

Jeśli chodzi o sylwetkę, to na początku waga poszła w dół, pewnie zeszła woda. Nie czułam tez specjalnie głodu co jest u mnie dziwne. Jak zwiększyłam intensywność i ilość treningów to głód wrócił, dieta trochę mi się rozjechała a waga niewiele wzrosła. Jak tylko organizm się przyzwyczaił do większej ilości ruchu a ja ogarnęłam dietę, to wszystko wróciło do normy. Redukcji nie udało się zrobić, ale to nie był cel główny. Na cięcie kcal nie bardzo mogę sobie pozwolić Za to wyszła mi fajna "masa" a może rekomp, nie wiem, ale plecy i barki urosły i to mnie cieszy, szczególnie że nie zaobserwowałam żebym przy okazji się spasła

Na zdjęciach nie widać różnicy, ale na żywo czy w lustrze barki są większe (w końcu ). W plecach 3 cm na plusie Tyłek niestety ucierpiał przez brak specjalistycznych ćwiczeń i trochę oklapł, co też widać po pomiarach i na fotkach.

















SUPLEMENTY

Zacznę od głównego produktu, czyli IRON SHAPE

Opis producenta:
- Zawiera ważne dla kobiet witaminy i minerały
- Pomaga w pozbyciu się nadmiaru wody z organizmu
- Wspomaga odchudzanie
- Wsparcie procesów regeneracji
- Stabilny przebieg cyklu menstruacyjnego oraz poprawa nastroju podczas menstruacji

Po otwarciu opakowania miłe zaskoczenie, bo kapsułki miały typowo kobiecy kolor - różowy Zapach trochę dziwny, kojarzył mi się ze świeczką. Dość duża dawka, aż 3 kapsułki dwa razy dziennie, ale na szczęście kapsułki nie są duże więc łatwo było połknąć. Po kilku dniach wyraźnie zeszła woda i waga poszła w dół. Niestety w trakcie zmieniłam trening i dietę na mniej sprzyjającą redukcji, więc znowu złapałam trochę wody, ale co ciekawe waga cały czas trzyma się na podobnym poziomie niezależnie od dnia cyklu, nie zaobserwowałam typowego puchnięcia przed okresem Nastrój też dużo lepszy, a największym zaskoczeniem było to, że pierwszy raz obeszło się bez tabletek przeciwbólowych
Zauważyłam również pozytywny wpływ na paznokcie, zrobiły się mocniejsze i rosną jak szalone
Pomimo intensywnych treningów siła i energia cały czas na wysokim poziomie. Fajny suplement dla kobiet


IRON TADD

Opis producenta:
- Redukcja stresu oksydacyjnego i stanów zapalnych
- Opóźnia proces starzenia, działanie odmładzające
- Działa korzystnie na skórę, paznokcie i włosy
- Oczyszczenie organizmu
- Wspomaga odporność
- Sprzyja regeneracji
- Pomoc w insulinooporności

Po otwarciu opakowania dość nieprzyjemny zapach. Kapsułki duże, więc mogą sprawiać problem w połykaniu.
Byłam bardzo ciekawa działania polegającego na wspomaganiu odporności, ponieważ mam z tym problem i raz w miesiącu dopadało mnie mniejsze lub większe choróbsko. Na początku stosowania złapałam jakiegoś wirusa, ale dość szybko odpuściło i jedynie u mnie obeszło się bez antybiotyku. Od tamtej pory zero chorób, a biegałam w terenie, w deszczu, śniegu, na mrozie i po błocie. Nawet problem wiecznie zatkanego nosa zniknął Jak wspomniałam wyżej, zauważyłam pozytywny wpływ na paznokcie. Zaobserwowałam też dużą poprawę jakości snu, skończyły się pobudki nad ranem i problem z zaśnięciem.
Myślę, że zarówno Iron Tadd jak i Iron Shape przyczyniły się do tego, że pomimo intensywnych treningów (czasem 2x dziennie) miałam dużo energii.


THERMO PUMP

Opis producenta:
- Silnie pobudza nasz organizm do działania
- Potęguje efekt pompy treningowej
- Korzystnie wpływa na wytrzymałość mięśni oraz przeciwdziała uczuciu zmęczenia
- Stymuluje proces termogenezy
- Pomaga w spalaniu zbędnej tkanki tłuszczowej

Z tego suplementu jestem najmniej zadowolona, przy moich treningach zupełnie się nie sprawdził.
Po otwarciu puszki niemiły zapach, smak również mi nie podszedł. Bardzo wyraźne pobudzenie, intensywne pocenie się podczas ćwiczeń i odczuwalna pompa, za to po treningu mocny zjazd, najchętniej nic tylko pójść spać. Podczas biegania trudności ze złapaniem oddechu i ciężkie, spompowane nogi, co dyskwalifikuje ten produkt w moim sporcie. Odstąpiłam mężowi, który podzielił moje zdanie co do smaku i zapachu, ale z czasem się przyzwyczaił i już nie narzeka On również zaobserwował dużą potliwość oraz pobudzenie, które ułatwiało trening po całym dniu pracy i w przeciwieństwie do mnie żadnego zjazdu nie miał.


HIGH KICK

Opis producenta:

- Podnosi wytrzymałość, energię , koncentrację
- Produkt przeznaczony dla sportowców sportów wytrzymałościowych

Rewelacja
W przeciwieństwie do TP nawet fajny zapach i dużo lepszy smak. Przy moich treningach sprawdził się idealnie. Nigdy nie byłam przekonana do przedtreningówek, a ten produkt miło mnie zaskoczył. Po pierwsze brak typowego pobudzenia (takiego kiedy nie wiadomo co ze sobą zrobić i można by drzewa z korzeniami wyrywać ). Odczuwalny wzrost koncentracji a podczas ćwiczeń była moc. Brak zjazdu po treningu, energia przez cały dzień, nawet po intensywnym porannym treningu. Podczas biegania wyraźne odczuwalna moc w nogach, a jednocześnie lekkość, brak pompy. Widoczny progres na treningach siłowych. Jestem bardzo zadowolona i pierwszy raz myślę o zakupie kolejnej puszki


PURE WHEY

Fajne białko. Dobra rozpuszczalność i rewelacyjny smak, taki "mleczny", przez co fajnie smakuje nawet z wodą i dobrze się komponuje do różnych koktajli. Wszystkie smaki jakie próbowałam bardzo dobre



Na koniec chciałam podziękować za wybranie mnie do testu i możliwość testowania produktów firmy IHS. Dziękuje tez wszystkim, którzy tu zaglądali
Teraz będę się udzielać w dzienniku konkursowym, a niebawem ruszam z kolejnym testem




Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-04-17 14:57:47
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

IHS Test nr 5: Z High Kick 2.0 wg Jezoo

Następny temat

IHS Test nr 5: Z High Kick 2.0 wg kabo9

WHEY premium