Dieta:
1. jajka na miękko, łosoś, warzywa
2. Kotlety mielone, pieczone ziemniaki, warzywa na parze
3. naleśniki gryczane z twarogiem
Trening: Dzień "niskich" kalorii, więc u mnie to powinien być dzień laby, ale zapisałam się na wyzwanie tydzień na macie więc sobie zrobiłam. To lekka joga więc aktywność prawie żadna. Tym razem skupiona na ramionach, nadgarstkach i szyi.
Wrzucam pomiary. Jest w końcu wymarzony spadek w klatce piersiowej :P Haha oby to nie był koniec. Zadowolona jestem bardzo, zwłaszcza że nastawiałam się że może nie spadać a na całą redukcję założyłam 4-5 kg. Może nawet się uda. I to na nie niskich kaloriach.
Później wrzucę dzisiejszy trening :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
14.01 DT
Dieta:
1. wypasiona owsianka z owocami i czeko
2. Karp smażonym, pieczone ziemniaczki i marchewka z groszkiem
3. jajecznica z chlebem
4. koktajl potreningowy
Trening:
FBW 2
1a. Wyciskanie hantli leżąc 4x12 3010
8 8 8 10 (+)
1b. Wykroki 4x15 90 sek
4 4 4 6 (+)
2a. Dzień dobry 3x12 3010
10 15 18,5
2b. Wznosy bokiem 3x20 2010 90 sek
3 3 3
3a. Monster walk 3x12 3010
3x12 czerwona
3b. Wznosy przodem 3x20 2010 75 sek
2 3 3
4a. Plank 3x max
50 40 43
4b. Przyciąganie linki do brzucha siedząc 3x15 2011 75 sek
15 20 20 (+)
1a. Ostatnio doszłam do 10 kg więc zaczęłam trochę niżej żeby mieć pole do progresu.
1b. Ta ilość powtórzeń mnie zabija :P Ale między 4 a 6 kg nie czułam dużej różnicy i tak boli i tak jest zadyszka.
2a. Tu zaczęłam bardzo asekuracyjnie. Ale było bardzo fajnie. To 18 jeszcze lekko i dobrze, bo będę mogła robić 20kg ze stojaka a nie zarzucać.
2b. ok, pali okrutnie i raczej nie dodam prędko
3a. kombinowałam z inną taśmą bo moja za słaba i weszło super.
3b. boli :P
4a. w końcu progres
4b. Będzie można dodać.
Mam okrutne zakwasy na plecach po ostatnim treningu :D
W MyFitnessPal na koniec wpisu jest opcja, że pokazuje ile będzie się warzyć zachowując taką kalorykę przez 5 tygodni. Oczywiście pic na wodę fotomontarz, ale czasem fajnie sobie popatrzeć, np. za 5 tygodni będziesz ważyć 76 kg :P
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
A ja jeszcze nie mam mocy na takie treningi. Może w następnym treningu wrzucę sobie podstawowe wielostawy dopiero :)
Mój blog o treningu i diecie: http://silawilczegoapetytu.pl/
Aktualny dziennik: http://www.sfd.pl/Paula_pociążowa_redukcja-t1159434.html
Dziennik konkursowy: http://www.sfd.pl/Paula_NOWE_CIAŁO_W_BUDOWIE-t1103547.html
"Mówisz, że możesz – to możesz. Mówisz, że nie możesz – to nie możesz. Więc sobie wybierz". Mistrz Zen Seung Sahn
https://www.sfd.pl/Dziennik_biegowy_Nadine-t1196269.html
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
Ćwiczenia na plecy i barki nieobciążające klatki piersiowej
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- 29
- 30
- 31
- 32
- 33
- 34
- 35
- 36
- 37
- 38
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- ...
- 53