SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[Blog] RozbójnikWojtas - Budowa masy mięśniowej

temat działu:

Odżywianie i Odchudzanie

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 103215

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Całych ziarenek się nie jada, kupuje się całe i mieli się je samemu. Organizm całych nie przyswoi. Syropu nie bardzo lubię, słodki mega. Ale wartościowy, podobnie jak swojski miód.
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 975 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 35767
blue_hope
Całych ziarenek się nie jada, kupuje się całe i mieli się je samemu. Organizm całych nie przyswoi. Syropu nie bardzo lubię, słodki mega. Ale wartościowy, podobnie jak swojski miód.




Zmielone kupiłem :p
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Źle Dobrze mielić samemu, wiesz, że nic zbędnego wtedy tam nie ma.
Ale ja lubię, ostatnio kupiłam ziarenka, czekają na zmielenie, często dodaje do owsianki, jaglanki, do omletów, jak robię "wsad" do naleśników z rynią i jabłkiem Pycha.
1

W kuchni hamuje Cię Twoja własna wyobraźnia...
http://www.sfd.pl/[BLOG]_Agnieszka_w_kuchni__czyli_coś_z_niczego_;_-t1096225.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 975 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 35767
No ja w sumie kupuje wszystko ze sklepu internetowego cośdlazdrowia. Wszystkie produkty, a już ich trochę brałem naprawdę pierwsza klasa. Teraz właśnie na spróbowanie wziąłem syrop klonowy, oraz takie cudo:
https://www.cosdlazdrowia.pl/herbaty-kawy/cykoriada-150g/produkt-876

Wieczorem dam notkę jak to smakuje ((:
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 134 Napisanych postów 702 Wiek 42 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 10354
RozbójnikWojtas
Jak nic nie widzicie to chyba ślepi jesteście, spójrz sobie na zdjęcie z pierwszych dni redukcji, gdzie w pasie miałem bodajże ok 93cm, a teraz jest 86,5 ale dzięki za rady :]



Nie jestem slepy, wprost przeciwnie, nie widze rzeczy, ktorych nie ma. Jestem zdania, ze kazdy kolejny progres w twoim wydaniu bedzie odznaczal sie niskim efektem wizualnym. Glownie ze wzgledu na niski poziom tkanki miesniowej - redukujac dalej, moim zdaniem juz ten oporny tluszcz odslonisz slabo wyksztalcone cialp. Dlatego tak slabo widoczny jest efekt, szczegolnie, ze do zrzucejia nie miales jakis tam mega kg.

Czytam tego bloga i mam wrazenie, ze mega dopieszczasz diete stosujac wszystko co jest zdrowe, fit, bogate w cos tam, na czasie i prozdrowotne...tymczasem moznaby skupic sie na mocnym treningu i poprzez rozwoj miesni zniwelowac wizualny efekt tej tkanki tluszczowej, ktora posiadasz. Ale to moja wersja zdarzen, mysle, ze flex by sie z nia zgodzil...ale, tak. Mi nie musisz sie tlumaczyc :)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 975 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 35767
abdulkanarek
RozbójnikWojtas
Jak nic nie widzicie to chyba ślepi jesteście, spójrz sobie na zdjęcie z pierwszych dni redukcji, gdzie w pasie miałem bodajże ok 93cm, a teraz jest 86,5 ale dzięki za rady :]



Nie jestem slepy, wprost przeciwnie, nie widze rzeczy, ktorych nie ma. Jestem zdania, ze kazdy kolejny progres w twoim wydaniu bedzie odznaczal sie niskim efektem wizualnym. Glownie ze wzgledu na niski poziom tkanki miesniowej - redukujac dalej, moim zdaniem juz ten oporny tluszcz odslonisz slabo wyksztalcone cialp. Dlatego tak slabo widoczny jest efekt, szczegolnie, ze do zrzucejia nie miales jakis tam mega kg.

Czytam tego bloga i mam wrazenie, ze mega dopieszczasz diete stosujac wszystko co jest zdrowe, fit, bogate w cos tam, na czasie i prozdrowotne...tymczasem moznaby skupic sie na mocnym treningu i poprzez rozwoj miesni zniwelowac wizualny efekt tej tkanki tluszczowej, ktora posiadasz. Ale to moja wersja zdarzen, mysle, ze flex by sie z nia zgodzil...ale, tak. Mi nie musisz sie tlumaczyc :)


Tak czytam te Twoje niektóre posty nie tylko z tego tematu i kisnę. Za każdym razem odnoszę wrażenie, że masz jakiś problem co do mojej osoby. Co do krytyki to ja zawsze przyjmuję ją na klatę, jednakże gdy jest ona "uzasadniona". Zgadzam się, że nie mam jakiejś dużej masy mięśniowej, ale gościu dwa miesiące temu miałem ogromny problem z tkanką tłuszczową patrz str. 15 i chcę zejść do jak najniższego poziomu bf by później właśnie się skupić na budowaniu mięsa. Ćwiczę niespełna pół roku, a Ty "wymagasz" ode mnie sylwetki superbohatera. Nie jestem profesjonalistą - ćwiczę, bo lubię, aczkolwiek to nie jest dla mnie główny priorytet w życiu, bo są sprawy ważne i ważniejsze. Wracając do rezultatu prawie dwumiesięcznej redukcji to JA jestem z siebie zadowolony i to jest chyba najważniejsze, poza tym przyznam szczerze, że znajomi też twierdzą, iż efekty są dobre. Co prawda popełniłem parę błędów, które wymieniła blue m.in. wystartowanie na zbyt dużym deficycie, ale cóż tak jak napisałem wcześniej - Człowiek uczy się całe życie. Co do zdrowego odżywiania się te parę miesięcy nauczyło mnie czegoś zupełnie nowego. Kiedyś nie przywiązywałem uwagi do tego co jem. Zresztą jak większość społeczeństwa, jadałem i piłem produkty typu: ff, słodycze, słodkie napoje, białe pieczywo, śmieciowe płatki śniadaniowe itd. Teraz zastąpiłem ten syf zdrową żywnością i wiesz co? Nie żałuję, ponieważ o niebo lepiej się czuję. Nie mam żadnych problemów żołądkowych, czuję się wypoczęty i pełni sił od samego rana. Oczywiście zdarza mi się, że w weekend zjem parę ciastek czy czekoladę - nie popadajmy w skrajność, jednakże zdecydowanie teraz wolę zjeść sobie przykładowo owsiankę z owocami, niż hot doga z tfu "sosami". Reasumując, cieszę się że czytasz mojego bloga, w którym co by nie mówić znajduję się wiele wiedzy dostarczanej przez szanowne grono moderatorów. Na pewno coś z tego tematu wyniesiesz, a ja się na ten moment z Tobą pożegnam powiedzeniem: "Psy szczekają, karawana idzie dalej".
Pozdrawiam
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 1 Napisanych postów 259 Wiek 33 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 9088
RozbójnikWojtas
abdulkanarek
RozbójnikWojtas
Jak nic nie widzicie to chyba ślepi jesteście, spójrz sobie na zdjęcie z pierwszych dni redukcji, gdzie w pasie miałem bodajże ok 93cm, a teraz jest 86,5 ale dzięki za rady :]



Nie jestem slepy, wprost przeciwnie, nie widze rzeczy, ktorych nie ma. Jestem zdania, ze kazdy kolejny progres w twoim wydaniu bedzie odznaczal sie niskim efektem wizualnym. Glownie ze wzgledu na niski poziom tkanki miesniowej - redukujac dalej, moim zdaniem juz ten oporny tluszcz odslonisz slabo wyksztalcone cialp. Dlatego tak slabo widoczny jest efekt, szczegolnie, ze do zrzucejia nie miales jakis tam mega kg.

Czytam tego bloga i mam wrazenie, ze mega dopieszczasz diete stosujac wszystko co jest zdrowe, fit, bogate w cos tam, na czasie i prozdrowotne...tymczasem moznaby skupic sie na mocnym treningu i poprzez rozwoj miesni zniwelowac wizualny efekt tej tkanki tluszczowej, ktora posiadasz. Ale to moja wersja zdarzen, mysle, ze flex by sie z nia zgodzil...ale, tak. Mi nie musisz sie tlumaczyc :)


Tak czytam te Twoje niektóre posty nie tylko z tego tematu i kisnę. Za każdym razem odnoszę wrażenie, że masz jakiś problem co do mojej osoby. Co do krytyki to ja zawsze przyjmuję ją na klatę, jednakże gdy jest ona "uzasadniona". Zgadzam się, że nie mam jakiejś dużej masy mięśniowej, ale gościu dwa miesiące temu miałem ogromny problem z tkanką tłuszczową patrz str. 15 i chcę zejść do jak najniższego poziomu bf by później właśnie się skupić na budowaniu mięsa. Ćwiczę niespełna pół roku, a Ty "wymagasz" ode mnie sylwetki superbohatera. Nie jestem profesjonalistą - ćwiczę, bo lubię, aczkolwiek to nie jest dla mnie główny priorytet w życiu, bo są sprawy ważne i ważniejsze. Wracając do rezultatu prawie dwumiesięcznej redukcji to JA jestem z siebie zadowolony i to jest chyba najważniejsze, poza tym przyznam szczerze, że znajomi też twierdzą, iż efekty są dobre. Co prawda popełniłem parę błędów, które wymieniła blue m.in. wystartowanie na zbyt dużym deficycie, ale cóż tak jak napisałem wcześniej - Człowiek uczy się całe życie. Co do zdrowego odżywiania się te parę miesięcy nauczyło mnie czegoś zupełnie nowego. Kiedyś nie przywiązywałem uwagi do tego co jem. Zresztą jak większość społeczeństwa, jadałem i piłem produkty typu: ff, słodycze, słodkie napoje, białe pieczywo, śmieciowe płatki śniadaniowe itd. Teraz zastąpiłem ten syf zdrową żywnością i wiesz co? Nie żałuję, ponieważ o niebo lepiej się czuję. Nie mam żadnych problemów żołądkowych, czuję się wypoczęty i pełni sił od samego rana. Oczywiście zdarza mi się, że w weekend zjem parę ciastek czy czekoladę - nie popadajmy w skrajność, jednakże zdecydowanie teraz wolę zjeść sobie przykładowo owsiankę z owocami, niż hot doga z tfu "sosami". Reasumując, cieszę się że czytasz mojego bloga, w którym co by nie mówić znajduję się wiele wiedzy dostarczanej przez szanowne grono moderatorów. Na pewno coś z tego tematu wyniesiesz, a ja się na ten moment z Tobą pożegnam powiedzeniem: "Psy szczekają, karawana idzie dalej".
Pozdrawiam


Zgadzam się. Cały czas mówię cardio cardio cardio to odpowiedź cardio mam w pracy.
Jestem amatorem ale miałem 2redukcje i2 były z mega efektami, ale słucham wszystkich nie tylko wybranych
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 134 Napisanych postów 702 Wiek 42 lat Na forum 6 lat Przeczytanych tematów 10354
Masz problem w przyjeciu opinii, nie krytyki na swoj temat, ale to twoj problem, nie moj bynajmniej. Oczekujesz analizy swojego zycia..extra...ale nie tutaj, pytasz o efekt ostatnich dwoch tygodni - nie tylko ja go nie widze. Jesli szczycisz sie braniem czegokolwiek na cos co "klata" nazywasz to tak rob bo na chwile obecna to placzesz przy jakiejkolwiek krytyce i skupiasz sie w mojej ocenie na duperelach.


Nie odpowiadaj na pytania, ktorych nie zadalem bo odpowiedzi na nie nie sa potrzebne, zreszta odnosisz sie do kwestii, ktorych nie poruszam w zupelnosci. Nie zazdroszcze Ci efektow ani nie ani wypominam brakow, chlodno oceniam a to, ze masz niska samoocene i prog bolu to twoj problem.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 3185 Napisanych postów 15808 Wiek 36 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 146709
Chłodne oceny, nie muszą się wziąć z krytyką, ani wypominaniem.
Natomiast patrząc po pierwszym i ostatnim zdjęciu widać różnice i nie piszę tego dlatego, bo chce być miła.
Natomiast nadal podtrzymuje, to co pisałam kawałek czasu temu - dla mnie wystartowałeś ze zbyt niskiej kaloryczności, a to bardzo często kićka w redu.

Na pewno warto zrewidować plan treningowy, dać z siebie więcej (nie piję tutaj, że nie dajesz z siebie wiele), można dodać również aktywności w ciągu dnia, spacery, rolki, basen, rower, etc. Jesli do 2-3 tyg nie ruszą obwody, zastanowiłabym nad wejście na zero na jakiś czas.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 409 Napisanych postów 975 Wiek 27 lat Na forum 7 lat Przeczytanych tematów 35767
Coś z dziś:




Aga ten syrop klonowy jest pycha!
Co do redukcji to miałem inny plan, bardziej myślałem właśnie pobycie na niej jeszcze te dwa/trzy tygodnie i jej zakończenie. Później bilans zerowy i przejście na masę. Poziom tkanki tłuszczowej już nie jest taki nadmierny, aczkolwiek jeszcze zobaczymy. Domer na urlop w Bieszczady pojechał?




Zmieniony przez - RozbójnikWojtas w dniu 2017-10-25 16:45:34
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Dieta redukcyjna do oceny, 85kg

Następny temat

Dieta redukcyjna do oceny, 55kg

WHEY premium