CZWARTEK 3/08/17
00.30: 7h
DIETA
8.30: jajka x2, ser edam 50g, chleb chrupki x5, śliwki 150g, jabłko 100g, sałata lodowa, pomidor;
(30/60/25)
11.30: migdały 55g;
(10/0/25)
15.30: schab, ryż paraboliczny, cukinia, marchew 300g;
(30/60/10)
21.00: schab, ryż paraboliczny, marchew 200g, gruszka 100g, szpinak.
(30/70/15) [z powodu długiej przerwy niestety zapchałam się marchwią]
(100/190/75/1800) (no tak ostatnio chyba trochę zmniejszyłam, szczególnie biorąc pod uwagę poprzednie 2500... ale oczywiście nie chudnę ;P)
SUPLEMENTACJA: Euthyrox 50; wapń, ashwagandha, D3+K2; wapń, probiotyk.
PIĄTEK 4/08/17
00.30: 7h
DIETA
8.30: jogurt 125g (4/5/5), płatki jaglane 20g, ser edam 75g, chleb chrupki x4, małe jabłko, sałata lodowa, pomidor;
12.45: migdały 50g;
16.45: kakao, marchew 300g, jajka x3, kasza gryczana biała 65g, ogórek 150g, szpinak, gruszka 50g;
20.45: marchew 400g, napój sojowy 500g, płatki owsiane 50g, śliwka 100g, migdały 10g.
SUPLEMENTACJA: Euthyrox 50; wapń, ashwagandha; wapń, probiotyk.
110/190/85/2000
SOBOTA 5/08/17
00: 7,5h - no jak mogę spać, to nie śpię
DIETA
9.30: marchew 250g, jajka x4, chleb chrupki x4, jabłko, ogórek;
13.45: migdały 50g, jabłko; [i mimo ochoty na coś słodszego to jest gorsza opcja jeśli chodzi o efektywność]
16.45: szynka, ryż paraboliczny, awokado 85g, ogórek, szpinak, marchew 300g;
~ trening
21.45: napój sojowy 250g, jogurt naturalny 250g (8/3/5+8/10/10), marchew 300g, migdały 10g.
SUPLEMENTACJA: Euthyrox 50; wapń, ashwagandha, D3+K2; wapń, probiotyk.
TRENING
Domowy
Wykroki chodzone
100
Odwodziciele z gumą
50
Pompki damskie
15/12/11
a. Unoszenie ramion w przód z gumą siedząc
15/15/15
b. Spięcia(?) brzucha
8/6/7
Przysiad bułgarski
10/10/10 [to jest ćwiczenie, w którym trzeba mieć ustaloną stałą liczbę powtórzeń, bo tylko wtedy możliwe jest ich wykonanie - robienie maks powt. jest za ciężkie psychicznie
]
Plank 3xmax
15
/25/20
___________________________________________
40min.
+ rozciąganie
Po pierwsze, fajny trening
Ogólnie lubię ćwiczyć raczej tylko na siłowni, tzn. wtedy o wiele lepiej mi się zebrać, ale tu - jak już zaczęłam - było w porządku
Poza tym:
Odwodziciele z gumą zrobiłam owijając gumę wokół kolan na 3 razy - było bardzo ciasno, ale na 2 mocno za szeroko - i chodząc w tył (i z powodu długości tej gumy średnio wchodziło, dlatego "tylko" 50
).
I tak na przyszłość, fajne by jeszcze były:
Odwodzenia w tył stojąc
Wykroki w bok w tył
Wykroki w bok
ale już mięśniowo nie miałam siły na nie
, bo jak próbowałam, to już psułam technikę.
NIEDZIELA 6/08/17
1.30: 7,5h (no za późno się położyłam, ale już trudno; postaram się bardziej to ogarniać)
DIETA
11.20: jajka małe x4, ryż paraboliczny, marchew 200g, ogórek, sałata lodowa, morele x2, kakao;
(35/65/20)
16.20: schab, kasza gryczana biała 65g, awokado, marchew 120g, fasolka szparagowa mrożona 250g, sałata lodowa, jajko, morele x2;
(35/75/25)
21.00: schab, ryż paraboliczny, awokado (więcej), ogórek, sałata lodowa, jabłko małe, morela, kakao.
(30/65/25)
100/205/70
SUPLEMENTACJA: Euthyrox 50; wapń, ashwagandha; wapń, probiotyk.
Były DOMSy po wczoraj
(oprócz oczywiście pupy chyba trochę barki)
Zmieniony przez - nolose w dniu 2017-08-07 10:53:34